Reklama

Zaniedbania abp. Skworca w sprawie wykorzystywania seksualnego małoletnich

Redakcja
Katowicki metropolita zrezygnował z funkcji w Konferencji Episkopatu Polski. Jak wynika z postępowania Stolicy Apostolskiej Arcybiskup Wiktor Skworc w przeszłości dokonał zaniedbań w sprawach wykorzystania seksualnego popełnionego wobec osób małoletnich.

Biuro prasowe Archidiecezji Krakowskiej poinformowało dzisiaj o wyniku postępowania Stolicy Apostolskiej. Zostało ono wszczęte po zgłoszenia abpa Wiktora Skworca. Jak podaje Archidiecezja Krakowska postępowanie dotyczy czasu, gdy obecny metropolita katowicki pełnił posługę jak biskup tarnowski (lata 1998-2011). Ustalono, że dokonał on zaniedbań „w sprawach wykorzystania seksualnego popełnionego wobec osób małoletnich przez dwóch kapłanów tej diecezji„.

Abp Wiktor Skworc po postępowaniu złożył rezygnację z członkostwa w Radzie Stałej Konferencji Episkopatu Polski. Nie będzie także przewodniczył komisji ds. duszpasterstwa. Ponadto hierarcha zobowiązał się finansowo wesprzeć wydatki diecezji tarnowskiej związane ze sprawami wykorzystania seksualnego.

Metropolita skomentował te doniesienia:

„Z pokorą przyjmuję wyniki dochodzenia  Stolicy Apostolskiej, o które sam prosiłem, dotyczącego sytuacji zaistniałych w czasie pełnienia przeze mnie posługi biskupa tarnowskiego. Sytuacje te dotyczyły wykorzystania seksualnego małoletnich przez duchownych podległych mojej jurysdykcji. Jak się okazało, w dwóch takich przypadkach doszło do zaniedbań. W związku z tym zwracam się przede wszystkim do skrzywdzonych oraz ich rodzin ze szczerą i pokorną prośbą o przebaczenie” – napisał abp Skworc.

Nadal będzie on pełnił obowiązki metropolity katowickiego, ale poprosił Stolicę Apostolską o wyznaczenie arcybiskupa koadiutora. To biskup pomocniczy z prawem następstwa na stolicy biskupiej. Jak powiedział w rozmowie z RMF FM ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, zajmujący się sprawami molestowania małoletnich w kościele, ta, w której swój udział miał abp Wiktor Skworc, jest bardzo poważna. Według niego metropolita katowicki wiedział, że proboszcz w Woli Radłowskiej pod Tarnowem molestuje małych chłopców. Kapłan został wysłany na Ukrainę, gdzie miał dopuścić się takich samych czynów, a następnie wrócił do Krynicy-Zdroju i uczył w tamtejszej szkole. Ofiarami w tej sprawie ma być przynajmniej kilkanaście osób.


Tagi:

Komentarze

  1. Sebastian 13 lipca, 2021 at 7:50 am - Reply

    Powiedzcie szczerze, która organizacja w której wykryto by tak liczne przypadki pedofilii, przetrwała by praktycznie bez uszczerbku?
    Ale w Kościele.. no cóz…
    kiedy skończy się to przymykanie oczu?

  2. Daniel 12 lipca, 2021 at 12:06 pm - Reply

    I te lizodupy z zdjecia, ciekawe co teraz myślą, że płaszczyli się przed osobą która kryła pedofia.

  3. diecezjanin 10 lipca, 2021 at 8:26 am - Reply

    W imię czego, arcybiskup który przenosił z miejsca na miejsce pedofila, a nadto zatai ten fakt przed Watykanem, miałby nadal byś Naszym duszpasterzem i arcybiskupem ??? Czy jest z innej gliny, niż bp Janiak czy Rakoczy itd. ???

Skomentuj Daniel Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*