Reklama

Wykafelkowany familok w Katowicach

Łukasz Kądziołka
Takiej „ozdoby” na familoku jeszcze nie było. W Katowicach ktoś wykafelkował wielorodzinny budynek. Szukaliśmy odpowiedzi na pytanie, jak do tego doszło, ale mieszkańcy nie są chętni do rozmowy.

Familoki to zabudowa typowa dla wielu miast aglomeracji. W Katowicach również nie brakuje wielorodzinnych budynków tego typu. W wielu miejscach widać dużą inwencję twórczą mieszkańców. Na przykład często lokatorzy decydują się pomalować wnęki okienne na inny kolor niż sąsiad. Jednak kafelki poprzyklejane do cegieł to prawdopodobnie unikat. Można go zobaczyć na ul. Janasa w Załężu.

W głębi odchodzącej od ul. Gliwickiej przecznicy, przy numerze 14, któryś z lokatorów wykazał się sporą kreatywnością. Nie wiadomo, jak to się stało, że kafelki w zielonych odcieniach zostały umieszczone na elewacji budynku z końca XIX w. Jeden z napotkanych mieszkańców ul. Janasa przypomina sobie, że taka zmiana na budynku zaszła już kilka lat temu. To mogłoby się zgadzać, bo sądząc po zdjęciu na Google Street View, jeszcze w 2014 roku na parterze był tylko jeden, nie rzucający się w oczy rząd kafelek. Rozmawialiśmy też z synem właścicieli wykafelkowanego familoka, który stwierdził, że nie wie, kto to zrobił. Kiedy jego rodzice przejmowali budynek, to taka elewacja już była. Nie udało nam się namierzyć autora tej „instalacji”. Pytanie, czy to dopiero początek i w ten sposób zamierza wyłożyć cały familok, pozostaje więc bez odpowiedzi.


Tagi:

Komentarze

  1. Wioletta 19 stycznia, 2021 at 11:56 am - Reply

    W tej kamienicy mieszkała moja babcia. Nowi właściciele bezguscia dokumentne wykafelkowali ,, swoją kamienicę,, a teraz wstyd się przyznać. Powinni dostać karę za zniszczenie takiej kamienicy.

  2. Jan 27 lipca, 2020 at 7:34 pm - Reply

    Re we la cja !!!

  3. Nieznane 26 lipca, 2020 at 8:04 pm - Reply

    A ja znam całą historię tej kamienicy na Janasa

Skomentuj Nieznane Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*