Reklama

W 20 zamiast 10 miesięcy. Dworcowa gotowa, ale zamknięta

Redakcja
Dworcowa zamieniła się w deptak, ale na otwarcie trzeba poczekać. Miasto informuje, że zakończyły się prace nad przebudową ulicy Dworcowej w Katowicach, ale nadal jest ona zamknięta.

Kolejny miesiąc przedłuża się otwarcie ulicy Dworcowej. Przebudowa, a w zasadzie budowa nowego deptaka w Katowicach ruszyła pod koniec 2019 roku. Początkowo cała inwestycja miała potrwać 10 miesięcy i zakończyć się w III kwartale ubiegłego roku. Po tym, jak zaczęła się pandemia widać było, że dotrzymanie tego terminu jest niewykonalne. Powodem buły również prywatne inwestycje. Trzeba było harmonogram prac nad miejskim deptakiem dostosować do rewitalizacji starego dworca czy rozbudowy Hotelu Diament. Ostatecznym terminem miał być 30 czerwca. Miasto deklarowało, że tym razem uda się zakończyć prace zgodnie z planem. Jednak już miesiąc temu pisaliśmy, że wszystko ulegnie ponownie przedłużeniu. – W toku prowadzonych  prac okazało się, że wzdłuż ulicy św. Jana, zaraz przy Dworcowej, biegnie instalacja gazowa, która nie była wcześniej uwzględniona na  planach. Konieczne było jej zabezpieczenie i obniżenie w taki sposób, aby nie kolidowała z inwestycją – informuje Michał Łyczak, rzecznik prasowy UM Katowice.

Od kilku dni na Dworcowej widać było duże poruszenie. Dzisiaj prace miały zostać zakończone, ale nawet przechodnie mogą zauważyć, że nadal pozostało tu sporo do zrobienia. Niezależnie od tego, czy wykonawca, firma Silesia Invest, już zgłosił zakończenie robót budowlanych, ulica pozostanie zamknięta. – W tym rejonie w dalszym ciągu prowadzone będą roboty przez właścicieli nieruchomości. Na deptaku mogą być widoczni pracownicy odpowiadający za odbiory oraz ewentualne poprawki.  Dworcowa zostanie oddana do pełnego użytku oraz dyspozycji pieszych w  połowie sierpnia – wyjaśnia Łyczak.

Koszt przebudowy ulicy to ok. 17 mln złotych.


Tagi:

Komentarze

  1. Art 17 lipca, 2021 at 12:55 pm - Reply

    Jak dla mnie za mało betonu/granitu/kostki i za duzo drzew i zieleni. Można było wylać ławę betonową i 2 ławki na krzyż i z głowy. Az sie nie chce wierzyć że Nasze miasto pod względem zieleni jest 2 w Polsce! Otwarcie w połowie sierpnia? Czyli musimy poczekać na najbardziej „wiarygodnego” premiera żeby mógł naobiecywać i przeciąć wstęgę? Żenada…

  2. kukura 17 lipca, 2021 at 11:38 am - Reply

    Skąd ta nienawiść polactwa do drzew?

    Czy chodzi o to, że drzewa wymagają opieki, czyli stanowią koszt?

  3. Sk 17 lipca, 2021 at 9:44 am - Reply

    Jaki prezydent takie inwestycje miasto betonu !!! A Krupa dalej udaje ze jest super i ze miasto sie rozwija !!! Ludzie uciekaja z miasta masowo a to swiadczy tylko o jednym ze zle sie tu dzieje !!!!

  4. Piotr 16 lipca, 2021 at 9:02 pm - Reply

    Byłem tam w poniedziałek i przyglądałem się całej ulicy.
    Wrażenie bylo bardzo przygnębiające…
    Betonoza z nieproporcjonalnie mała ilością zieleni i rachitycznymi drzewami.
    Na wizualizacjach, wyglądało to znacznie lepiej i bardziej zielono.
    Nie wspominam nawet o niespodziankach typu „penis uwięziony”.
    Pewnie go kiedyś zazielenią, tylko dlaczego nie robią tego, kiedy temperatura sprzyja ?
    Mieszkańcy im tego wszystkiego nie odpuszczą….
    Rynek wygląda przy ul Dworcowej jak dżungla 😉
    Tylko żeby mi znów jakiś mądrala nie napisał, że Katowice, posiadają wystarczająco dużo zieleni i taki był projekt: rynek to oaza a Dworcowa ma wyglądać jak pas startowy gdzie wyrosło niewiele cienkich drzewek…

Skomentuj Art Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*