Reklama

Urząd skarbowy sprzedał biżuterię zarekwirowaną śląskiemu baronowi paliwowemu

G. Ż.
Katowicki urząd skarbowy sprzedał w drodze licytacji biżuterię zarekwirowaną Henrykowi Musialskiemu, który w 2012 roku został skazany za kierowanie grupą przestępczą, która zajmowała się m.in. produkcją paliwa z nielegalnych komponentów, fikcyjny obrót paliwami i pranie brudnych pieniędzy. Wkrótce kolejne licytacje.

Pierwsza licytacja wysadzanych brylantami 5 sztuk bransoletek, naszyjnika oraz pierścionka została wyznaczona na środę 24 lutego. Jednak chętnych nie było. Już wtedy przedstawiciele administracji skarbowej zapowiadali, że podczas drugiej licytacji może być zupełnie inaczej. Wszystko dlatego, że cena wywoławcza w pierwszej licytacji wynosiła 3/4 sumy oszacowania, a w drugiej już tylko 1/2. Wyroby jubilerskie wykonane z białego złota i wysadzane brylantami zostały wycenione na 229 tys. zł.

Podczas drugiej licytacji wszystkie oferowane przedmioty znalazły nabywców. Łącznie biżuteria została sprzedana za 151 700 zł.

W najbliższym czasie naczelnik II Urzędu Skarbowego w Katowicach planuje kolejne licytacje biżuterii, która została zarekwirowana Henrykowi Musialskiemu.

O historii śląskiego barona paliwowego pisaliśmy TUTAJ.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*