Reklama

Trener „Młodej Gieksy” podejrzany o molestowanie nastoletnich chłopców

Ł. K.
Jeden z trenerów szkółki piłkarskiej działającej przy GKS-ie Katowice usłyszał dzisiaj zarzut molestowania osób młodocianych. O jego podejrzanym zachowaniu opowiedział rodzicom 13-letni zawodnik.

Policjanci z będzińskiej komendy zatrzymali trenera „Młodej Gieksy” w poniedziałek. Jednak władze fundacji Sportowe Katowice, która prowadzi szkółkę już w niedzielę podjęły decyzję o rozwiązaniu umowy z 27-letnim mężczyzną. Trener został zawieszony w obowiązkach i musiał od razu opuścić stadion przy ul. Bukowej. – W tym dniu mieli grać mecz – mówi Marek Oględziński, wiceprezes fundacji Sportowe Katowice. Władze fundacji chciały w ten sposób zapobiec konfrontacji z zawodnikami.

Dzisiaj policja doprowadziła trenera do Prokuratury Rejonowej w Będzinie. Po kilku godzinach usłyszał zarzut molestowania osób młodocianych. Prokurator złożył też wniosek o tymczasowy areszt. 27-latek spędzi w nim na razie 3 miesiące. W „Młodej Gieksie” mężczyzna trenował dzieci od 2017 roku. Zajmował się 10- i 13-letnimi zawodnikami. To właśnie 13-latek powiedział rodzicom o podejrzanym zachowaniu trenera. – Nie było żadnych sygnałów z tym związanych. Wręcz paradoksalnie powiem, że trener cieszył się dobra opinią wśród zawodników, rodziców, jak również w środowisku – mówi Oględziński. Według ustaleń będzińskiej prokuratury trener, miał molestować dwóch zawodników. Zgodnie z oświadczeniem fundacji, rodzice wszystkich zawodników, z którymi zawieszony pracownik miał kontakt, zostali niezwłocznie poinformowani o tej sytuacji. Ponadto fundacja zapewniła dzieciom i rodzicom opiekę psychologiczną.

W „Młodej Gieksie” trenuje 700 osób w wieku od 5 do 19 lat. Kadra trenerska to ponad 30 osób.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*