Reklama

Tramwaj na południe stanął w miejscu. Nadal nie ma decyzji w sprawie inwestycji

Redakcja
Tramwaj na południe nadal bez rozstrzygnięcia. Przygotowania do inwestycji utknęły i na razie nie ma mowy o terminie rozpoczęcia prac. Katowice w dalszym ciągu czekają na tzw. decyzję środowiskową.

Około siedem lat minęło od momentu, gdy władze miasta poinformowały o pomyśle budowy tramwaju na południe Katowic. Pierwotnie nowa linia tramwajowa miała być gotowa już w 2020 roku. Jednak od początku napotyka na przeszkody. Najpierw długo trwały ustalenia dotyczące jej przebiegu. Postanowiono, że torowisko zostanie odsunięte od os. Odrodzenia. Później zaczęły się starania o uzyskanie tzw. decyzji środowiskowej. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach ostatecznie pod koniec 2020 roku uznała, że ta inwestycja nie wpłynie negatywnie na środowisko. Jednak wcześniej, już dwa lata temu, miasto zrezygnowało z unijnej dotacji, bo wiadomo już było, że nie uda się wykorzystać i rozliczyć do 2023 roku 71 mln zł. Zamiast tego pieniądze zostaną wydane na prace na czterech odcinkach torów tramwajowych o łącznej długości 3 kilometrów. To krótkie fragmenty, które znajdują się pomiędzy już zmodernizowanymi w poprzednich latach odcinkami.

PRZECZYTAJ TEŻ: Przebudowa 3 kilometrów torów zamiast tramwaju na południe. Będą inwestycje w 4 dzielnicach

Po pozytywnej decyzji RDOŚ wydawało się, że inwestycja jest już bliżej niż dalej realizacji. Jednak sprawę skomplikowały dwa odwołania do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska złożone przez organizacje ekologiczne – Górnośląskie Towarzystwo Przyrodnicze im. Andrzeja Czudka z Katowic oraz Stowarzyszenie „Razem z Naturą”. Od około roku nie ma rozstrzygnięcia w tej sprawie. W międzyczasie GDOŚ przekładał kilka razy termin rozpatrzenia decyzji środowiskowej. Ten ostatni upłynął 10 grudnia, ale miasto zostało wezwane do uzupełniania informacji. Jak podaje generalna dyrekcja, są one obecnie szczegółowo analizowane. – Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska nie może więc udzielić informacji, jaką podjął decyzję w tej sprawie – informuje Piotr Otrębski, rzecznik prasowy dyrektora Generalnej Dyrekcji. Urząd miasta przesłał wyjaśnienia dotyczące dokumentacji projektowej, a konkretniej prognozy oddziaływania akustycznego inwestycji i szczegóły z przeprowadzonej inwentaryzacji przyrodniczej.

Przypomnijmy, że linia ma mieć 5,2 km długości. Będzie rozpoczynała swój bieg w centrum przesiadkowym w Brynowie. Ostatnim przystankiem ma być planowane centrum przesiadkowe w Kostuchnie, które powinno być zrealizowane przy ul. Bażantów, powyżej skrzyżowania z ul. Zabłockiego. Podróż z Kostuchny do centrum Katowic ma trwać średnio od 20 do 24 minut. W ramach linii na południe powstanie 6 przystanków, w tym trzy z możliwością przesiadki na autobus w systemie „drzwi-drzwi”. Przy wszystkich przystankach mają znajdować się miejsca do pozostawienia roweru.


Tagi:

Komentarze

  1. Politolog 18 stycznia, 2022 at 11:03 am - Reply

    A co z tramwajem na północ? Trzeba zbudować szybki yramwaj na wydzielonym torowiski od pętli Alfred obok lasku Bytkowskiego do michalkowic. Są możliwości terenowe mu temu. Po co stada autobusów mają blokować ulice. No i oczywiście linie do placu Alfreda przebudować na dwutorowa i przedłużyć szlakiem dawnej 12.

  2. Sk 17 stycznia, 2022 at 3:11 pm - Reply

    Katowice tu chyba nikt nie wierzy że ta linia kiedyś powstanie może za 40 lat bo baseny powstawały 20 lat uszok w pierwszej kadencji je obiecywał i powstały niedawno !!!! Więc nie ma co liczyć na władze Katowic chyba że wydawaniu pozwoleń na nowe osiedla to dają w miesiąc he he da się !!!!

  3. Artur 13 stycznia, 2022 at 11:19 am - Reply

    Dawać ten tramwaj. Wszędzie się da tylko w Katowicach się nic nie da. Budują dziadobloki wszędzie dookoła a nie ma nawet jak szybko i bez korków dojechać do centrum czy innych dzielnic. Robić ten tramwaj i przybliżyć go do os. Odrodzenia a nie puszczać pod lasem. Grzybiarze, spacerowicze i sarenki nie muszą mieć tramwaju, tramwaj ma służyć mieszkańcom! A ci ekoterroryści niech bronią rezerwatu Ochojec a nie torpedują kolejną inwestycję potrzebną dla mieszkańców. To jest miasto, stolica aglomeracji, wypad ze swoimi odwołaniami tam gdzie trzeba czyli na dziewicze tereny, nie blokujcie rozwoju miasta!

    • Sebastian 13 stycznia, 2022 at 1:30 pm Reply

      Z tego co pamiętam, tramwaj bliżej osiedla oznacza likwidacje części miejsc parkingowych.
      Puszczenie go na planie przez las jest tylko na papierze, las wytną i postawią kolejne osiedla, to tereny pod zabudowę…

  4. Sebastian 12 stycznia, 2022 at 10:06 pm - Reply

    Proszę przestać powielać te propagandowe brednie urzędników – tramwaj ten ledwo zahaczy o granice dzielnicy Kostuchna! Większość mieszkańców Kostuchny nadal będzie miała problem dotrzeć do centrum.
    Problemy komunikacyjne mieszkańców są duże i nie ma się co dziwić, że jedyną sensowną opcja jest wybór samochodu – autobus kursuje zbyt rzadko (689) a na domiar złego ostatnio próbowano zawiesić 688 (kursuje do centrum przesiadkowego).

Skomentuj Sebastian Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*