Reklama

Strażnicy miejscy jak parkingowi. „Tylko wykonujemy polecenia”

Grzegorz Żądło
Strażnicy miejscy z Katowic regularnie pilnują parkingów przy pl. Sejmu Śląskiego czy przy siedzibie GZM. Nie chodzi bynajmniej o wizyty prawdziwych VIP-ów, jak prezydent czy premier RP. Strażnicy trzymają miejsce m.in. dla służbowych samochodów prezydentów, burmistrzów czy wójtów. Dlaczego to robią? Właściwie nie wiadomo. Rzecznik SM nie potrafi tego wyjaśnić.

To że strażnicy miejscy blokują przestrzeń przy okazji różnego rodzaju wydarzeń czy wizyt chronionych osób, nie jest niczym dziwnym. Kiedy do Katowic przyjeżdża premier czy prezydent RP, wszystkie służby i miejskie jednostki postawione są w stan podwyższonej gotowości. W takich sytuacjach ogrodzone taśmą parkingi to zupełnie normalny widok. Dziwić może za to obecność strażników przed siedzibą Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii przy ul. Barbary, kiedy odbywa się tam zgromadzenie GZM. Przyjeżdżają na nie prezydenci, burmistrzowie i wójtowie (albo ich przedstawiciele) z 41 gmin (chociaż prawie nigdy nie ma kompletu). Miejsca na parkingu przy GZM są wtedy zwykle ogrodzone biało-czerwoną taśmą. Jednak ostatnio pilnował ich dodatkowo patrol straży miejskiej. Jak mówią sami strażnicy, oni tylko wykonują polecenia. W tym przypadku chodziło o przypilnowanie, żeby „przypadkowi” kierowcy nie podnosili sobie taśmy i nie parkowali na ogólnodostępnych miejscach. Na marginesie, 100 metrów wcześniej, jak co dzień, na drodze rowerowej wzdłuż ul. Barbary, stało kilka samochodów, którymi strażnicy się nie zainteresowali.

Podobnie wygląda to na pl. Sejmu Śląskiego przy okazji różnych wydarzeń w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim i Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego. Zaznaczmy, nie chodzi o uroczystości państwowe, wojskowe czy rocznicowe, bo wtedy taka pomoc SM jest normalna, ale o spotkania podobne do tych w GZM.

Zapytaliśmy rzecznika SM w Katowicach dlaczego strażnicy zajmują się blokowaniem parkingów m.in. dla uczestników zgromadzenia GZM. Na odpowiedź czekaliśmy prawie trzy tygodnie i właściwie jej nie dostaliśmy. – Straż Miejska nie dokonuje zabezpieczenia lub wyłączenia miejsc postojowych, o ile nie została w tym przedmiocie wydana decyzja organu zarządzającego ruchem lub zarządcy drogi – poinformował nas Jacek Pytel, rzecznik SM w Katowicach.

Z naszych informacji wynika, że w przypadku parkingu przy ul. Barbary, zarządca drogi, czyli MZUiM, nie wydał decyzji o wyłączeniu miejsc postojowych. Dlatego inicjatywę SM trzeba uznać za samowolną i w świetle obowiązujących przepisów, bezzasadną. Zwłaszcza, że parkingi przy GZM są dostępne dla wszystkich, również np. dla mieszkańców metropolii, kórzy chcieliby wziąć udział w zgromadzeniu GZM.


Tagi:

Komentarze

  1. Mk 7 marca, 2023 at 7:52 pm - Reply

    w straży miejskiej to jest cyrk za każdym razem blokują miejsca pod gzm i mają przymus pilnowania z urzędu miasta Katowice!! a teraz urząd miasta się wypina na nich i udaję że nic nie wie pora odwołać Krupę i jego dziadostwo że stanowisk !!!

  2. klm 7 marca, 2023 at 8:20 am - Reply

    Jeśli nikt nie pozwolił na wyłącznie miejsc parkingowych, to działania SM nie są bezzasadne tylko są nielegalne. Nie bójmy się prawdy.

    Takie zajęcia pokazują też, dlaczego na patrol SM czeka się 24h a łatwiej i taniej zaparkować na Maryjackiej niż w centrum przesiadkowym.

  3. Grucha 6 marca, 2023 at 10:06 pm - Reply

    Dawniej pan utrzymywał pachołków, żeby chłopstwo poganiali. Wiele się nie zmieniło, poza tym, że teraz te pachołki nazywają się 'straż miejska’, a utrzymują ich mieszkańcy. Żeby ważna władza z fasonem mogła pod same drzwi podjechać służbowym autem, a co

  4. Katowiczan 6 marca, 2023 at 2:56 pm - Reply

    Miałem okazje rozmawiać ze strażnikiem trzymającym taśmę obok GZM, parking był pusty a ja nie mogłem na nim zaparkować. Zapytałem jakim prawem, nie mogę tam zaparkować skoro to jest parking ogólnodostępny i parkuje tam prawie każdego dnia. Strażnik zaczął straszyć mnie mandatem, ja się pytam za co ? za złe parkowanie ?
    Właśnie dlatego nie powinien być „rezerwowany” ten parking na gości GZM, niech sobie przyjadą i nie zaparkują, może wtedy dotrze do nich z czym zmagają się codziennie mieszkańcy Katowic. Przecież są centa przesiadkowe, nie potrafią z nich skorzystać ? Niewygodnie w zbiorkomie ?

    • Zbigniew 6 marca, 2023 at 7:50 pm Reply

      Ogólnie dziwna sytuacja jest koło tego budynku GZM przy ul. Barbary. Strażnicy miejscy z Katowic chronią miejsca parkingowe jak lwica swoje młode, a obok na rozjeżdżonym trawniku (obok kortu tenisowego) stoi pełno samochodów. Na to już nie zwracają uwagi, liczy się wolne miejsce dla urzędasa-delegata.

      • MM 7 marca, 2023 at 9:43 am Reply

        Spokojnie też można parkować na ścieżce rowerowej na Barbary czyli o dwa kroki od tego parkingu, którego SM pilnuje. Samochody na ścieżce rowerowej tam to norma. Codziennie tam przynajmniej ze 2 – 3 auta tak stoją i SM ma to gdzieś.

        • NN 7 marca, 2023 at 11:05 am Reply

          Nie widziano na ścieżce roweru od dawna, widocznie nawet delegaci jakoś nie przyjeżdżają na rowerach, ciekawe czemu.
          Za to wniosek z opisu sytuacji jest jasny. Brakuje miejsc parkingowych dla zwykłych ludzi czyli przede wszystkim mieszkańców.

          • MM 7 marca, 2023 at 6:29 pm Reply

            Może okulary czas sobie sprawić jak masz problem z dostrzeżeniem rowerzystów. No chyba, że ty też tam parkujesz na ścieżce rowerowej. To by wiele wyjaśniało jeśli chodzi o twój komentarz 😉 Ja tam bywam co najmniej 2x dziennie i widzę na ścieżce rowerowej i rowerzystów i zaparkowane samochody.

  5. MIWSZKANIEC 6 marca, 2023 at 1:14 pm - Reply

    ZOSTAŁEM UKARANY MANDATEM ZA PARKOWANIE NA LINIACH , ALE AUTA MAJĄCE REJESTRACJE SK KTÓRE TEŻ STAŁY NA LINIACH W TYM SAMYM CZASIE NIE DOSTAŁY MANDATU . WSZYSTKO WIDZIAŁEM Z OKNA .WYSŁAŁEM ZAPYTANIE MIESIĄC TEMU DO STRAŻY MIEJSKIEJ W KATOWICACH CZY TAK DZIAŁA PRAWO W KATOWICECH .DO DNIA DZISIEJSZEGO NIE DOSTAŁEM ŻEDNEJ ODPOWIEDZI !!

Dodaj komentarz

*
*