Reklama

Straż miejska lata dronem z nowym czujnikiem. Kontroluje „kopciuchy” i ogródki

Łukasz Kądziołka
Rozpoczął się sezon grzewczy w Katowicach, więc strażnicy rozpoczęli kontrole z użyciem drona. Mają do dyspozycji nowy sprzęt, który usprawni namierzanie „kopciuchów”. Oprócz domów, sprawdzają również ogródki, gdzie spalane są liście.

Strażnicy miejscy w Katowicach rozpoczęli loty dronem. Mają one na celu sprawdzenie czy w domach na terenie miasta nie dochodzi do spalania nielegalnych materiałów. Chodzi przede wszystkim o plastiki i inne odpady. Dron mierzy stężenie pyłów zawieszonych PM10 i PM2,5. Następnie jest kierowany do podejrzanego dymu. Podlatuje blisko do źródła, a następnie czujnik bada spaliny. Kluczowa jest zawartość formaldehydu i cyjanowodoru. Obecność tych substancji może świadczyć o spalaniu plastiku. Dane są przesyłane do operatora drona, który przekazuje informację strażnikowi. Taki schemat działania jest stosowany już od kilku lat w Katowicach.

Na razie było dość ciepło, więc przypadki łamania uchwały antysmogowej w domach jednorodzinnych nie są aż tak częste. Strażnicy zajęli się także ogródkami. – Staramy się wykrywać również uciążliwe spalanie liści i odpadów zielonych – mówi Mariusz Sumara, zastępca komendanta straży miejskiej w Katowicach. Straż miejska stara się działać z zaskoczenia i wykrywać jak najwięcej „trucicieli”. Nowością w tym sezonie grzewczym jest system detekcji spalania „Nosacz 2”. Dzięki niemu loty mają być jeszcze bardziej skuteczne. Analiza substancji w powietrzu następuje automatycznie. Urządzenie jest mniejsze i lżejsze, przez co dron może dłużej unosić się w powietrzu. Ponadto patrole strażników w okolicy mogą otrzymać osobne niewielkie odbiorniki, na których pokazują się aktualne wyniki pomiarów. – Te cechy sprawiają, że typowanie kominów, w których zachodzi podejrzenie spalania odpadów, jest prostsze niż wcześniej– mówi Zbigniew Gorol z firmy Flytronic WB Group, która realizuje loty na zlecenie miasta.

Do tej pory, pod koniec września i w październiku, odbyło się kilka lotów. Strażnicy wystawili dwa mandaty za łamanie zapisów uchwały antysmogowej. Kontrole mają się odbywać przez cały sezon grzewczy, również po zmroku.


Tagi:

Komentarze

  1. anonimus 24 października, 2019 at 10:11 pm - Reply

    prosze o informacje gdzie mozna MMS ze zdjeciem domu i dymy wyslac 😀

  2. Michal 23 października, 2019 at 8:07 pm - Reply

    Straż Miejską zapraszam na Podlesie 🙂

Skomentuj anonimus Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*