Reklama

Sarna uwięziona na cmentarzu w Murckach. Wchodzi tam regularnie

Redakcja
Młoda sarna uwięziona na cmentarzu w Katowicach. Nasza czytelniczka zgłaszała służbom ten problem. Okazuje się, że nie tak łatwo go rozwiązać, bo zwierzę chyba jest po prostu uparte.
O zwierzęciu uwiezionym na cmentarzu komunalnym w Murckach poinformowała nas jedna z czytelniczek. „Od ponad dwóch tygodni na cmentarzu komunalnym w Katowicach na ul. Goetla, przebywa żywa sarna. Prawdopodobnie dostała się przez otwartą bramkę i teraz nie może się wydostać. Przebywa w północnej, nowej i niezagospodarowanej części cmentarza. Myślę że konieczne byłoby czasowe zdemontowanie ogrodzenia, aby umożliwić jej powrót do lasu” – pisze pani Nina. Okazuje się, że nawet zdemontowanie nic nie dało. W tym roku pracownicy cmentarza już osiem razy wyganiali ją na zewnątrz. Trudno stwierdzić dlaczego młoda sarna upatrzyła sobie to miejsce. – Może to, że zwierzęta przychodzą jest związane z tym, że mniej ludzi przychodzi i zwierzęta się nie boją – mówi Mirosław Herman, dyrektor Katowickich Cmentarzy Komunalnych. W ogrodzeniu nie ma ubytków, ale ten młody samiec sarny, czyli kozioł, prawdopodobnie uparcie wchodzi głównym wejściem. Dlatego pojawił się tam napis z prośbą o zamykanie furtki.

Tagi:

Komentarze

  1. Kuzyn 25 kwietnia, 2020 at 11:21 am - Reply

    Odstrzelić i na mięso. Proste.

  2. Piotr 25 kwietnia, 2020 at 10:22 am - Reply

    Pewnie jakieś smakołyki w ziemi leżą.

Skomentuj Piotr Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*