Sąd Okręgowy w Katowicach uchylił dzisiaj decyzję prezydenta Katowic, który nie zezwolił Młodzieży Wszechpolskiej na zorganizowanie manifestacji w czasie Marsz Równości. Obydwa wydarzenia odbędą w najbliższą sobotę 8 września.
Po raz kolejny prezydent Katowic nie zezwolił narodowcom na zorganizowanie manifestacji i po raz kolejny ci poszli do sądu. Rozprawa odbyła się dzisiaj w sądzie okręgowym. Pełnomocnik miasta podkreślał, że urzędnicy poinformowali osobę zgłaszającą zgromadzenie narodowców, że w tym samym czasie na Rynku odbywają się inne wydarzenia, m.in. jarmark urodzinowy i festiwal organizacji pozarządowych. Dodatkowo w sobotę w Katowicach odbędzie się bieg do Sosnowca trasą tramwaju nr 15, czyli przez centrum miasta.
Mirosław Cygan, naczelnik wydziału zarządzania kryzysowego UM Katowice, który został przesłuchany w charakterze świadka, dodał, że w tym samym dniu do urzędu wpłynęło 16 zgłoszeń o zgromadzeniach, które miałyby się odbyć 8 lub 9 września. – Poddaliśmy analizie wszystkie zgłoszenia i tam gdzie była kolizja miejsca i czasu, poinformowaliśmy o tym organizatorów, prosząc o podjęcie decyzji o zmianie miejsca lub czasu imprez. Wyznaczyliśmy termin 7-dniowy. Poza jednym, nie było żadnych reakcji organizatorów. 22 sierpnia wystosowaliśmy pisma do organizatorów zapraszając ich na spotkanie, żeby omówić jak imprezy mogłyby się odbyć bezkolizyjnie. Na spotkanie zgłosił się tylko jeden oraz 5-lub 6 pełnomocników – informował naczelnik.
W związku z tym, że w wyznaczonym terminie organizatorzy i pełnomocnicy nie zgłosili zmian, w stosunku do 7 organizatorów Cygan wydał decyzje zakazujące zgromadzenia.
Te argumenty nie przekonały sądu. Sędzia Anna Bogaczyk-Żyłka stwierdziła, że w decyzji miasta „nie ma tak naprawdę żadnej argumentacji merytorycznej, która by uzasadniała odmowę przeprowadzenia zgromadzenia„. – Jest w istocie rzeczy lapidarne powołanie się, suche powołanie się na przepis ustawy bez żadnej argumentacji, bez przytoczenia dlaczego.
Ja dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, spośród 16 wspomnianych zgłoszeń, większość była autorstwa narodowców. Nie wiedzieli którędy przejdzie Marsz Równości, więc na wszelki wypadek chcieli „zarezerwować” na swoje zgromadzenia m.in. Plac Andrzeja, Plac Wolności, plac przed Spodkiem, plac przy Pomniku Powstańców Śląskich czy plac przed Skarbkiem. Wszystko wskazuje na to, że w tym ostatnim miejscu będą mogli protestować. Na złożenie odwołania do sądu apelacyjnego miasto ma czas do piątku do godz. 13:27.
Co ciekawe, narodowcy swoje zgromadzenie organizują pod hasłem „Tak dla większych parkingów przy Biedronkach i galeriach”. Tłumaczą, że wrzesień do czas zakupów m.in. przyborów to szkół i w ten sposób chcą pomóc polskich rodzinom w podniesieniu komfortu zakupów.
Kiedy Młodzież Wszechpolska będzie walczyć o większe parkingi przy Biedronkach, przez ulice Katowic przejdzie Marsz Równości. Wyruszy o godz. 16 z placu Sejmu Śląskiego. Następnie marsz przejdzie ulicami Jagiellońską, Warszawską, 3 Maja, Sokolską i zakończy się na Placu Grunwaldzkim.
