Reklama

Rozpoczęło się zwężanie al. Korfantego. Miasto czeka na dostawę drzew

Redakcja
Rozpoczęły się prace na al. Korfantego w Katowicach. Po zlikwidowaniu pasa po zachodniej stronie, przyszła pora na zwężenie drugiej jezdni. Drzew, które zastąpią pas ruchu jeszcze nie ma, bo dopiero rozstrzygnięto przetarg na ich dostawę.

Trwają prace na alei Korfantego. To drugi etap rozpoczętego w zeszłym roku zazieleniania tej ulicy. Pod koniec 2021 powstał po zachodniej stronie alei szpaler drzew. Wcześniej trzeba było jednak zlikwidować jeden z pasów ruchu w kierunku ul. Skargi. Teraz przyszedł czas na dokończenie tego zadania. Na wschodniej jezdni rozpoczęło się w poniedziałek zrywanie asfaltu. Jezdnia al. Korfantego na odcinku od ul. Moniuszki w kierunku ronda zostanie zwężona. Lewy pas będzie przeznaczony na zieleń. Dlatego konieczna będzie tu zmiana organizacji ruchu. Skręcenie w prawo przy wyjeżdżaniu z ul. Moniuszki będzie możliwe jedynie z prawego skrajnego pasa. Z lewego możliwa będzie wyłącznie jazda na wprost, do ul. Skargi. Na ul. Piastowskiej część powierzchni będzie wyłączona z ruchu.  Przy skrzyżowaniu z al. Korfantego powstanie oznakowanie poziome, które ma na celu zawężenie wyjazdu tak, aby łatwiej było skręcić w zwężoną drogę. Pas na al. Korfantego kierowcy ma mieć odpowiednią szerokość, by zapewnić swobodny przejazd samochodom osobowym, jak i kursującym tam autobusom. Ma być też możliwe ominięcie przeszkody w razie jakiegoś wypadku czy awarii pojazdu.

Po obu stronach torów docelowo posadzonych zostanie około 50 drzew z gatunku klon polny ‘Elsirk’ oraz róże (m.in. klony polne, robinie akacjowe), krzewy (Giro D’Italia, Street Dance, Cricet), trawy japońskie (rozplenica japońska ‘Hameln’/ Pennisetum alopecuroides) i turzyce (Morrowa ‘Ice Dance’/ Carex morrowii). Zakład Zieleni Miejskiej najprawdopodobniej przystąpi do nasadzeń na przełomie marca i kwietnia, ponieważ dopiero rozstrzygnięto przetarg na dostawę roślin. Żeby zakończyć pracę nad szpalerem drzew po obu stronach torowiska na al. Korfantego, ZZM zamówił 20 klonów. Ich koszt to 83 160 zł brutto.


Tagi:

Komentarze

  1. kukura 9 marca, 2022 at 2:37 pm - Reply

    Dla tramwaju wystarczy zamontować automat wzbudzający zielone podczas zbliżania.

    Dla samochodów nie ma potrzeby likwidacji świateł.

  2. AA 9 marca, 2022 at 11:00 am - Reply

    A może warto po tym zwężeniu zlikwidować durne sygnalizacje świetlne na 2 przejściach?
    Skoro zmiany w prawie wprowadziły pierwszeństwo pieszych na przejściu – a będzie tam tylko jeden pas ruchu….
    Bo obecnie absurd w postaci trzykrotnego zatrzymania tramwaju na odcinku Rondo-Rynek to chyba tylko geniusz adiunkt z Wydziału Komunikacji Politechniki Śląskiej niejaki Marcin K. był w stanie zaproponować.
    Najbardziej obciążony ruchem tramwajowym odcinek na całej sieci Tramwajów Śląskich…..

  3. Mini sik 9 marca, 2022 at 9:40 am - Reply

    Kiedy myślę że w tym mieście nie wymyślą nic głupszego (Krupa i jego pis), wymyślają coś głupszego i jeszcze to robią! Ta zwężona droga z multum świateł tylko utrudnia i tak kiepski wyjazd z centrum. Dodatkowy smog, korki, spaliny, brud, jeszcze jeżdżą tam autobusy. Najpierw pozwalają wycinać serki drzew deweloperom, a potem sadzą kilka w durnym miejscu i twierdzą że jest super. Czekamy aż na jakimś pasie ruchu ktoś postawi jakąś „złotą dzielnice” albo „dolinę metrażu”.

Skomentuj kukura Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*