Reklama

Prawie 50 drzew do wycięcia pod budowę drogi rowerowej. Jej projektowanie mocno się przedłużyło

Grzegorz Żądło
Budowa tej drogi rowerowej została wybrana w Budżecie Obywatelskim w 2018 roku i miała się rozpocząć rok później. Minęły jednak prawie trzy lata, a żadne prace nie ruszyły. Nadal nie wiadomo kiedy powstanie ścieżka wzdłuż ul. Brynowskiej. Pewne jest, że nie obejdzie się bez wycinki drzew.

Droga rowerowa wzdłuż ul. Brynowskiej ma stanowić przedłużenie ścieżki biegnącej od ul. Pola do ul. Ligockiej. Mieszkańcy wybrali to zadanie w głosowaniu na wnioski złożone do BO w 2018 roku. Rok później droga miała być gotowa, ale inwestycja cały czas nie może ruszyć.

Jak można wyczytać na stronie katowickiego BO, w listopadzie 2020 trwała procedura opiniowania i uzgadniania docelowego przebiegu ścieżki rowerowej. „Procedura ta ze względu na potrzebę koordynacji jej z wieloma Wydziałami UM Katowice, jak również Radami Jednostek Pomocniczych oraz mieszkańcami znacznie się przedłuża. Ze względu na to, iż procedura opracowania dokumentacji projektowej trwa nadal oraz nie rozpoczęto jeszcze procedury związanej z uzyskaniem zgody na wycinkę kolidujących drzew, termin realizacji zadania przewidziany jest na III kwartał 2021 r.”

To już jednak nieaktualne. MZUIM nadal nie ma zgody na wycinkę, choć formalnie o nią wystąpił. Chodzi o prawie 50 drzew. Pozwolenie na ich usunięcie musi wydać Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego. – W pierwotnym projekcie przewidziane była do wycinki ok 90 drzew. Po dokonaniu korekty przebiegu drogi zostało ich do wycinki 46. Niestety, nie ma możliwości realizacji prac bez wycinki – informuje Wojciech Kubis z MZUiM w Katowicach.

Którędy ma biec droga rowerowa wzdłuż ul. Brynowskiej? Ma powstać przejazd rowerowy przez ul. Ligocką. Następnie na odcinku od Ligockiej do nieruchomości oznaczonej nr 70 przy ul. Brynowskiej powstanie ciąg pieszo-rowerowy o szerokości 2,5 m. Na pozostałym odcinku, aż do ul. Kępowej, droga dla rowerów zostanie wydzielona w oddzielnym śladzie i będzie miała szerokość 2 m. Zostanie wykonana z asfaltobetonu. Dodatkowy powstanie przejazd rowerowy przez ul. Brynowską w rejonie istniejącego przejścia dla pieszych (okolica budynku  nr 24).

Jak informuje MZUiM, projektowanie rozpoczęło się dopiero w połowie 2019 roku, ze względu na planowaną przebudowę ul. Brynowskiej oraz skrzyżowania ul. Ligocka – Brynowska – Mikołowska. Chodziło o skoordynowanie prac.

Po uzyskaniu zgody na wycinkę drzew, MZUiM ogłosi przetarg na wykonawcę prac budowlanych.


Tagi:

Komentarze

  1. Maz 16 czerwca, 2021 at 10:11 am - Reply

    Ul.Brynowska jest szeroka! Wystarczy pomalowac pasy rowerowe po obu stronach!!!
    Nie trzeba bedzie wycinac drzew i martwic sie o chodniki.

  2. Cyklista i ason 15 czerwca, 2021 at 4:06 pm - Reply

    Jestem sobie wyobrazić przebieg tej ścieżki od Brynowskiej 24 do skrzyżowania z ulicą Kępową. Jeśli dalej ścieżka pójdzie w śladzie chodnika wzdłuż ulicy Brynowskiej szczególnie obok bloku nr 43 to tego już zupełnie nie widzę.
    Musiałyby zniknąć drzewa które osłaniają blok od hałasu ul.Brynowskiej. Z pewnością mieszkańcy bloku przyjmą wycinkę drzew z dużym entuzjazmem.
    Można zobaczyć na mapie, że nie ma tam miejsca:
    https://www.google.com/maps/@50.2348481,18.9956031,3a,75y,182.22h,81.37t/data=!3m6!1e1!3m4!1sLtP7O0DXb1PKBhNcwslc4Q!2e0!7i13312!8i6656

    Czy nie lepiej zwęzić ulicę Woźniczki, która jest lokalną drogą z ograniczeniem 30kmh i z jednego pasa zrobić szeroką ścieżkę rowerową z szykanami dla samochodów? Byłaby ścieżka rowerowa jak się patrzy tylko dla rowerów bez kolizji.

    https://www.google.com/maps/@50.2348208,18.994142,3a,75y,169.75h,66.93t/data=!3m6!1e1!3m4!1s0uTJm7qa_OE9563RPd_XyA!2e0!7i13312!8i6656

    • Sebastian 16 czerwca, 2021 at 8:46 am Reply

      No ciekawy temat.
      Trzeba by zajrzeć w projekt jak to ma być naprawdę prowadzone. Bo takie lotne hasło, że drzewa do wycinki łatwo rzucić.
      Moim okiem drogowca w naszych ulicach drzemie spory potencjał by je przebudować i wyposażyć w ciągi rowerowe.
      Niestety musimy się tutaj zmierzyć z mentalnością i przeświadczeniem, że tylko samochód jest słusznym środkiem transportu.
      Warto brać przykład z innych krajów w których ta infrastruktura jest dobrze rozwiniętą i to w dość gęstej zabudowie miejskiej.
      Durgi problem to wszystkie wytyczne dla dróg rowerowych, które są oderwane od rzeczywistości. Przeglądałem „katowickie” wytyczne i autorzy raczej żyją w nibylandii – zbiór pobożnych życzeń.
      Wytyczne niech będą ale trzeba zdawać sobie sprawę, że często nie da się czegoś zrobić z uwagi na zabudowę i nawet marny pas dla rowerów jest lepszy nić niż żaden.
      Ale to szeroki temat. Dobrze, że idziemy w stronę budowy dróg dla rowerów.

  3. koala 15 czerwca, 2021 at 1:17 pm - Reply

    Jakie 4 miesiące? Ja jeżdżę cały rok, a tzw. kolarzem nie jestem

    Oby w późniejszym czasie powstało przedłużenie wzdłuż Mikołowskiej aż do Raciborskiej, bo tam jest koszmar jechać rowerem

  4. Marcik 14 czerwca, 2021 at 11:07 pm - Reply

    Po co ? Nadludzie czyli tzw. kolarze i tak zawsze jezdza ulica a jak jedzie 2 to nigdy gesiego tylko obok siebie. Wiec ponco wycinac drzewa zeby rowerYsxi przez 4 miesiace mogli sie przejechac ?? To jest chore !!!

    • Sebastian 15 czerwca, 2021 at 3:00 pm Reply

      A jakie rozwiązanie Twoim zdaniem jest dobre?
      Może budowa dodatkowej drogi czy poszerzenie istniejących?
      Może idealni ludzie w samochodach są remedium na problemy komunikacyjne, zanieczyszczenie i zdrowie społeczne?
      No ja bardzo żałuję, że rowerzyści nie są tak idealni jak kierowcy, którzy nie przekraczają dopuszczalnej prędkości, dbają o stan techniczny pojazdów (głównie elektrycznych bo starego diesla nie uświadczysz), parkują tylko w miejscach do tego przeznaczonych itd.
      No może kiedyś ci okropnie rowerzyści się nauczą.. kto wie..
      Chociaż w sumie Ty pisałeś o kolarzach.. no tak.. Ci to najgorsi.. codzienne treningi w centrum miasta, lotne premie itp..
      W mojej ocenie to przynajmniej przez 6-8 miesięcy można jeździć w naszej strefie klimatycznej na rowerze.

Skomentuj Marcik Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*