Reklama

Policjanci w BMW wystawili już kilkaset mandatów na kwotę ponad 47 tys. zł

fot. Patryk Mocoń.

Ł. K.
Po tym jak katowicka policja zaczęła używać nowego BMW w sieci pojawiły się złośliwe komentarze. Internauci pisali, że teraz funkcjonariusze muszą „zarobić” na nowy radiowóz, wlepiając mandaty. Radiowóz kosztował prawie 193 tys. zł, a kwota mandatów w krótkim czasie sięgnęła kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Nowy radiowóz wzbudza duże emocje wśród kierowców. Model 330i marki BMW to najnowszy nabytek katowickiej policji. Od niespełna miesiąca jest używany do patrolowania głównych dróg i ruchliwych ulic na terenie miasta. Pierwszy raz policjanci nowym BMW wyjechali na ulice w drugim tygodniu stycznia. Samochód służy przede wszystkim do ścigania kierowców, którzy nie przestrzegają dozwolonej prędkości. Najczęściej radiowóz można spotkać na drogach krajowych, na ul. Bocheńskiego, al. Roździeńskiego i ul. Chorzowskiej. Wiadomo już jakie wykroczenia obserwują policjanci w nowym BMW. Oprócz przekraczania prędkości, w styczniu funkcjonariusze wystawiali mandaty najczęściej za niezapinanie pasów i korzystanie z telefonów komórkowych w trakcie jazdy. Efekt pracy policjantów w ciągu trzech tygodni to bardzo duża liczba mandatów. Łącznie mandaty dostało 253 kierowców, było też 21 pouczeń i 6 wniosków o ukaranie złożonych do sądu. W sumie kwota mandatów to ponad 47 tys. zł.


Tagi:

Komentarze

  1. Bart 12 lutego, 2018 at 8:24 am - Reply

    Tak sie narobili, ze moze juz czas na emeryture!?

Skomentuj Bart Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*