Reklama

Plenerowe kino w Dolinie Trzech Stawów. Ruszają seanse na Sztauwajerach

Źródło: www.facebook.com/sztauwajery.

Redakcja
Dzisiaj pierwszy pokaz filmowy na Sztauwajerach. W ciągu prawie dwóch miesięcy w plenerowym kinie zostanie wyświetlonych 8 filmów, które jeszcze niedawno gościły na dużych ekranach.

Lato w Katowicach nie może się obejść bez kina plenerowego. Okazja do nadrobienia filmowych zaległości będzie w tym roku również na popularnych Sztauwajerach. Pierwszy seans miał się odbyć wczoraj, ale ostatecznie przełożono go na dziś z powodu kiepskiej pogody. Widzowie zobaczą „C’mon C’mon”, czyli czarno-białą produkcję z zeszłego roku opowiadającą o świecie dorosłych widzianym przez dzieci i niezwykłej relacji. Film jest też powrotem Joaquina Phoenixa na ekran po sukcesie „Jokera”. Zdobywca Oscara wciela się w Johnny’ego, dziennikarza radiowego, który bierze pod opiekę syna swojej siostry. W tej roli fenomenalny Woody Norman, który zachwycił wiele osób udanym debiutem w tak młodym wieku. Trudno stwierdzić, który z bohaterów jest tu ważniejszy, ale z pewnością dzieci mają tu bardzo dużo do powiedzenia, a ich głosem jest właśnie Jesse.

Sztauwajerowe pokazy filmowe będą się odbywały w każdy poniedziałek o godz. 21.00. O ile będzie dopisywała pogoda. Poniżej pełny program seansów przygotowanych przy współpracy z Silesia Film.

20 czerwca –  „Moje wspaniałe życie” (reż. Łukasz Grzegorzek / Polska 2021 / 100 min),
27 czerwca – „Annette” (reż. Leos Carax / Belgia, Francja, Japonia, Meksyk, Niemcy, Szwajcaria, USA 2021 / 139 min),
11 lipca – „Parasite” (reż. Bong Joon-ho / Korea Południowa 2019 / 132 min),
18 lipca – „Palm Springs” (reż. Max Barbakow / USA 2020 / 90 min),
25 lipca – „McQueeen” (reż. Ian Bonhôte, Peter Ettedgui / Wielka Brytania 2018 / 111 min),
1 sierpnia – „Midsommar. W biały dzień” (reż. Ari Aster / Szwecja, USA, Węgry 2019 / 147 min),
8 sierpnia – „Ból i blask” (reż. Pedro Almodóvar / Hiszpania 2019 / 113 min).
Pokazy na Sztuwajerach są bezpłatne.

Tagi:

Komentarze

  1. Karo 15 czerwca, 2022 at 6:11 pm - Reply

    Co za idiotyczny pomysł….
    Jak ktoś chce kina zamiast natury to niech siedzi w mieście a nie przyjeżdża w góry…
    Czy wreszcie przestaniecie ze wszystkiego robić komercję, mało szału macie na codzień…
    Jesteście obrzydliwi. … ciągle wam mało…

    • Indy 18 lipca, 2022 at 2:37 pm Reply

      Karolince chyba się pomyliła Dolina Trzech Stawów w Katowicach z Doliną Pięciu Stawów w Tatrach XD

    • Ala 18 lipca, 2022 at 9:57 am Reply

      Ugryzło Cię coś? Co Ci przeszkadza plenerowe kino w mieście?

Skomentuj Karo Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*