Reklama

PKM Katowice kupuje autobusy za ponad 40 mln złotych. To będą pierwsze takie pojazdy

Łukasz Kądziołka
W Katowicach przybędzie ekologicznych autobusów. PKM Katowice podpisał umowę na dostarczenie 22 nowych pojazdów z napędem hybrydowym. Pasażerowie jeszcze na nie poczekają.

Na razie PKM Katowice autobusów hybrydowych nie ma, posiada wyłącznie 20 autobusów z napędem elektrycznym. Jednak wkrótce się to zmieni, bo przedsiębiorstwo podpisało umowę na dostawę 22 pojazdów z napędem hybrydowym. Zadanie zostało podzielone na dwie części. Pierwsza zakłada dostawę 5 nowoczesnych pojazdów przegubowych, a druga dostawę 17 sztuk autobusów jednoczłonowych.

Wszystkie zamówione pojazdy będą niskopodłogowe. Autobusy przegubowe mają mieć minimum 130 miejsc, a autobusy jednoczłonowe 80 miejsc do przewozu pasażerów. Silnik spalinowy napędu hybrydowego ma spełniać normę EURO 6, a także mieć osłonę antyhałasową. Elektryczna jednostka napędowa ma zapewnić dynamikę jazdy w ruchu miejskim. System zarządzania ma optymalnie łączyć oba typy napędów, aby pracowały one w najlepszych dla siebie zakresach, redukując przy tym maksymalnie emisję zanieczyszczeń do atmosfery. Pojazdy będą wyposażone także w dwustrefową klimatyzację, ładowarki USB, Wi-Fi oraz tablice elektroniczne.  – Na wyznaczonych odcinkach tras, w obrębie ścisłego centrum miasta, pojazdy będą napędzane wyłącznie silnikiem elektrycznym na dystansie do kilkuset metrów. Pozwala to na znaczną redukcję emisji spalin i hałasu w newralgicznych miejscach metropolii – mówi Maciej Sylwanowicz, dyrektor ds. Rozwoju Elektromobilności Miejskiej w firmie Volvo Bus Corporation.

Pierwsze autobusy powinny pojawić się na drogach za około 9 miesięcy. Na zadanie przeznaczono kwotę prawie 43 mln zł.


Tagi:

Komentarze

  1. MM 11 sierpnia, 2022 at 4:53 pm - Reply

    A po co nowe autobusy jak nie ma nimi kto jeździć? Autobus nawet najlepszy i najnowocześniejszy stojący w zajezdni (bo nie ma nim kto jeździć) raczej się pasażerom nie przyda. Może niech raczej kierowcom lepiej zaczną płacić, żeby nie odchodzili z pracy. A jak już będzie dość kierowców żeby obsłużyć wszystkie kursy (również te polikwidowane z powodu braku kierowców) to wtedy mogą kupować nowe autobusy.

    • Sk 11 sierpnia, 2022 at 8:36 pm Reply

      Wszystko na tym Śląsku jest robione od tyłu po co nowe autobusy jak brakuje kierowców tyle im płacicie w tym ZTM że nikt nie chce pracować !!!! Zastanówcie się dam głupie głowy derektorzy ZTM !!! Bez kierowcy nawet najlepsze autobus nie wyjdzie !!!!!

  2. Piotr 11 sierpnia, 2022 at 3:49 pm - Reply

    Kiedy GZM zawrze umowy z właścicielami autobusów na obsługę mieszkańców ?
    Np. z trzech autobusów linii M 28, jeden jeździł lata temu w Lublinie (wyszycia na siedziskach) a drugi to totalna ruina z której woda leje się na głowy pasażerów…
    Czy ktoś z GZM to w ogóle kontroluje ??
    Potrafią również przyjeżdżać na pierwszy kurs dwie minuty wcześniej i jeżeli jesteś punktualny to żegnaj frajerze…

  3. Andrzej Z. 11 sierpnia, 2022 at 3:48 pm - Reply

    „Elektryczna jednostka napędowa” – będzie dobry powód, żeby jeszcze raz w tym roku podnieść ceny biletów. Przecież prąd taki drogi. Druga sprawa jest następująca : płacą kierowcom jakąś śmieszną wypłatę = kierowców brakuje – wniosek ? Kupmy nowe autobusy które „wyjadą” na polikwidowane linie. Brawo wy !

  4. P Śl 11 sierpnia, 2022 at 2:44 pm - Reply

    Ja bym zapytał po co im tyle autobusów? Na dzień dzisiejszy PKM ma do obsługi w granicach 200 brygad (nie chce mi się liczyć ile aktualnie jest ich dokładnie), acz w planach mają odpiłowanie sobie ok. 25, czyli 1/8 zadań.

Skomentuj MM Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*