Prawo i Sprawiedliwość zdecydowanie wygrało niedzielne wybory do Parlamentu Europejskiego. W skali kraju rządząca partia zdobyła 45,38% głosów. Drugie miejsce zajęła Koalicja Europejska (PO, Nowoczesna, SLD, PSL, Zieloni) – 38,47%, a trzecie Wiosna Roberta Biedronia – 6,06%. Tylko te trzy partie i koalicje zdobyły mandaty. PiS będzie miało 27 przedstawicieli, KE 22, a Wiosna 3. W woj. śląskim również największe poparcie zdobyło PiS, ale przewaga nad KE nie była już tak duża. Z kolei w samych Katowicach zdecydowanie wygrała PO z koalicjantami. Frekwencja w wyborach wyniosła 45,68% i była najwyższa w historii elekcji do Parlamentu Europejskiego.
Jeszcze w niedzielę wieczorem wydawało się, że próg wyborczy przekroczą cztery ugrupowania i koalicje. Sondaże dawały ponad 6% Konfederacji Korwin Braun Liroy Narodowcy. Jednak po przeliczeniu głosów okazało się, że Konfederacja zdobyła tylko 4,55% głosów.
W woj. śląskim na PiS zagłosowało 691 641 osób, czyli 43,25% wszystkich biorących udział w niedzielnym głosowaniu. Druga KO dostała 643567 głosów (40,24%), a trzecia Wiosna 93120 (5,82%). Na dalszych miejscach znaleźli się: Konfederacja (73761, 4,61%), Kukiz’15 (60812, 3,80%), Lewica Razem – Partia Razem, Unia Pracy, RSS (18813, 1,18%), Polska Fair Play Bezpartyjni Gwiazdowski (17617, 1,10%).
Najlepszy indywidualny wynik uzyskał Jerzy Buzek (PO), na którego głos oddało 422445 osób. Na drugim miejscu znalazła się Jadwiga Wiśniewska (PiS, 409373), na trzecim Izabela Kloc (PiS, 78352). Czwarty wynik osiągnął Jan Olbrycht (6909), piąty był Grzegorz Tobiszowski (PiS, 65007), szósty Łukasz Kohut (Wiosna, 48783), a siódmy Marek Balt (SLD, 45043). Właśnie ci kandydaci zdobyli mandaty.
W samych Katowicach preferencje wyborców były inne niż w skali województwa. Prawie połowę głosów dostała w mieście KO (49,78% – 59093). Na drugim miejscu PiS (33,34% – 39579), na trzecim Wiosna (6,67% – 7918).
