Pierwsze samochody wjechały do maszyn parkingowych. Jest instrukcja, jak z nich korzystać

Trwają testy maszyn parkingowych na ul. Tylnej Mariackiej. Mocno opóźniona inwestycja nadal nie została oficjalnie zakończona. Jednak pierwsze samochody już skorzystały z piętrowych miejsc parkingowych podczas fazy testów.

Maszyny parkingowe miały być gotowe pod koniec ubiegłego roku. To termin, który i tak został przesunięty w stosunku do pierwotnego, bo inwestycja na ul. Tylnej Mariackiej planowo miała zakończyć się jeszcze w 2018 roku. Jednak prace ruszyły dopiero w maju 2021 roku i termin zaktualizowano. Najpierw była mowa o październiku, później o grudniu. Ostatecznie budowa tzw. smartparkingów trwała oficjalnie do 31 marca tego roku.

Nadal trwają prace wykończeniowe

Oficjalnie, bo w rzeczywistości prace nadal trwały i wciąż nie wydają się zakończone. Jeszcze wczoraj pracownicy przykręcali tabliczki nad wjazdami do maszyn, które mają swoje numery GVP (Grand Vertical Parking) od 1 do 20. Łącznie w dwóch zespołach maszyn znajduje się 20 modułów parkingowych, a każdy z nich posiada 12 platform parkingowych. Smartparking na Tylnej Mariackiej pomieści 240 samochodów. Jak wynika z oznakowania, mogą to być pojazdy o masie do 2,5 tony, o długości nieprzekraczającej 5 metrów oraz szerokości i wysokości do 2 m. Dozwolone jest parkowanie autami posiadającymi co najmniej 10 cm prześwitu (przy mniejszym mogłoby dojść do uszkodzenia podwozia podczas wjazdu samochodem na platformy, które są wyprofilowane). Zakaz wjazdu mają motocykle.

Jest instrukcja, jak zaparkować

Przy wjeździe/wyjeździe do każdego modułu działają wyświetlacze, za pomocą których będzie można zaparkować swój samochód. W korzystaniu z parkingu mają pomagać czujniki optyczne, radarowe i sygnalizacja ostrzegawcza, które ułatwiają prawidłowe zaparkowanie samochodu na platformie transportowej. Na maszynach są już instrukcje, w jaki sposób zaparkować samochód. W pierwszej kolejności kierowca wjedzie na platformę, a następnie powinien podejść do znajdującego się obok wjazdu monitora. Po zaznaczeniu czasu parkowania, należy pobrać bilet. Przy odbiorze samochodu należy opłacić bilet w kasie i kliknąć „odbierz” na monitorze przy maszynie. Winda opuści pojazd i po tym kierowca może wyjechać z parkingu.

Pracownicy Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów zostali już przeszkoleni przez wykonawcę, firmę Grand. W przypadku jakichkolwiek problemów kierowca powinien zadzwonić przez interkom i poinformować obsługę. To pracownicy MZUiM, a nie wykonawcy, będą reagowali w przypadku jakiejkolwiek usterki.

Odbiory trwają i jeszcze potrwają

Odbiory trwają od 3 miesięcy i nadal Katowickie Inwestycje nie są w stanie oszacować, kiedy się zakończą. Jak informuje Dawid Kwiecień z Katowickiej Agencji Wydawniczej, maszyny już jakiś czas temu przeszły pozytywnie kontrolę Urzędu Dozoru Technicznego. Jednak w dalszym ciągu wykonawca wdraża rozwiązania, system łączności i testuje działanie maszyn. Dlatego w ostatnim czasie mieszkańcy mogli już zobaczyć pierwsze samochody wjeżdżające na górę piętrowego parkingu. MZUiM potwierdza, że pojazdy były zaparkowane w związku z trwającymi testami.
Na razie nadal nie ma konkretnego terminu udostępnienia mieszkańcom parkingów na ul. Tylnej Mariackiej. Można przypuszczać, że nastąpi to najwcześniej we wrześniu.

Spora część miejsc będzie niedostępna

Wiadomo, że nie wszystkie spośród 240 miejsc w maszynach będą ogólnodostępne. Część z nich – spora, bo około 1/4 lub 1/5 – zostanie przeznaczona dla przedsiębiorców. W szczególności dla właścicieli hoteli przy ul. Dworcowej. W ten sposób miasto ma im zadośćuczynić za zlikwidowanie większości parkingów przy budowie deptaka.
Stawki za parkowanie w maszynach na razie nie są znane. Prawdopodobnie godzina będzie kosztowała co najmniej 6 zł.