Reklama

Nowy skwer w Załężu już został zniszczony. Przetrwał 3 miesiące

Redakcja
Dewastacja w Katowicach. Wandale lub złomiarze zainteresowali się odnowionym niedawno skwerem. Najprawdopodobniej nie zostaną ukarani.

Mieszkańcy Załęża nie cieszyli się długo atrakcjami na placu Londzina. Skwer nazywany przez miejscowych „gruszka placem” został otwarty zaledwie kilka miesięcy temu, na początku maja. Przeszedł kompleksową rewitalizację. Pojawiła się nowa zieleń, a przy roślinach zamontowano tabliczki informacyjne z gatunkami drzew i krzewów. Jest miejsce do organizacji wydarzeń plenerowych, strefa szachów, strefa dla seniora, plac zabaw i siłownia.

To właśnie niektórymi urządzeniami na placu zabaw i siłowni zainteresowali się wandale lub złomiarze. Kilka dni temu zniszczone zostały m.in. bęben i sprzęt do ćwiczeń. Sprawcy chcieli wyrwać muzyczną zabawkę, ale nie udało im się to. – Zostanie on naprawiony przez ZZM. Część fitness będzie wymagała serwisu wyspecjalizowanej firmy, a jak długo to może potrwać, jeszcze nie wiadomo – informuje Dariusz Czapla z biura prasowego UM Katowice. Zakład Zieleni Miejskiej nie oszacował jeszcze strat. Wszystko wskazuje na to, że nie uda się namierzyć sprawców, ponieważ na skwerze nie ma kamer.

Inwestycja zakończona w tym roku kosztowała 1,4 mln zł z czego prawie 1,2 mln zł pochodziło z unijnego dofinansowania.

Zdjęcia: Zielone Załęże (https://www.facebook.com/zielone.zaleze/).


Tagi:

Komentarze

  1. Luk 12 sierpnia, 2020 at 9:23 pm - Reply

    To jest prawdziwy obraz katowic !!!! Patologia syf i brud!!!

Skomentuj Luk Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*