Przejście dla pieszych w centrum Katowic nadal niebezpieczne. Mimo wybudowania wysepki, często kierowcy łamią tu prawo, a policja stoi 100 metrów dalej. Jeden z kierowców nagrał wyprzedzanie na pasach.
Przejście dla pieszych znajdujące się na ul. Sokolskiej przy skrzyżowaniu z ul. Opolską. Nie należy do bezpiecznych. Kilka lat temu dochodzilo tu do wypadków z udziałem pieszych. Po jednym z nich w 2018 roku miasto postanowiło wybudować wyspę, która nie tylko oddzieliła pasy, ale rownkeż zwęziła pas w kierunku pl. Wolności. Zlikwidowano też kilka miejsc parkigowych zasłaniających do tej pory rejon przejścia.
Mimo to, na co dzień dochodzi tu do niebezpiecznych sytuacji. O ile w kierunku pl. Wolności, z powodu wprowadzonych zmian, sytuacja pieszych się poprawiła, o tyle kierowcy jadący w kierunku ul. Chorzowskiej często mocno rozpędzają się na krótkim odcinku po minięciu pl. Wolności. Tam siłą rzeczy muszą zwalniać z powodu przejść dla pieszych, torów tramwajowych i przystanku autobusowego. Niektórzy kierowcy starają się nadrobić czas i szybko przejechać przez kolejne przejście dla pieszych przy skrzyżowaniu Sokolska-Opolska.
Wypadków nie ma, ale dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Jedną z nich nagrał kierowca, który prawidłowo zatrzymał się przed pasami, przepuszczając pieszą. Zignorowali to inni kierowcy. Samochody ominęły stojące przed przejściem auto i przyjechały obok znajdującej się na pasach kobiety.
Nagranie z tego zdarzenia przesłano na skrzynkę Stop agresji drogowej, a prowadzący postępowanie policjanci z komisariatu VI w Katowicach nie mieli problemów z ustaleniem kierujących. Zarówno 24-letnia świętochłowiczanka kierująca volkswagenem, jak i 26-letnia mieszkanka Orzesza, jadąca fordem, przyznały się do winy i ukarane zostały mandatem 1500 złotych, a na ich konto trafiło po 15 punktów. Być może nagrania z kamery samochodowej nie byłyby potrzebne, gdyby policjanci częściej zwracali uwagę na to przejście. Przy okazji cyklicznych akcji, nakierowanych na bezpieczeństwo pieszych, funkcjonariuszy można najczęściej zauważyć w rejonie pl. Wolności, a 100-200 metrów dalej znajduje się przejście dla pieszych, na którym regularnie kierowcy łamią prawo.
A dlaczego tylko mandat a nie zatrzymanie prawa jazdy?
Coś delikatna ta policja.
Taa, zlikwidować wszystkie drogi wielopasmowe, bo ludzie nie potrafią prowadzić pojazdów. Żenada.
Proste, zamontować światła i będzie po problemie.
No ale wtedy nie będzie mandatów i czym będą zajmować się tzw służby mundurowe?? A przecież wiadomo że nie chodzi o żadne bezpieczeństwo z tymi mandatami a o kasę, kasę i jeszcze raz kasę oraz o normy ( statystyki) mandatowe
Dokładnie o to chodzi, wszyscy wiemy. Tylko kukura nie wie ale on się boi siadać za kierownicą auta
podejrzewam ze rocznie robię więcej przelotów samochodem niż pan.
ale mając mózg, wiem że do jazdy po centrum są lepsze środki transportu.
zreszta rowerem to pewnie robie z 1000 razy większe dystanse na rok niż taki leniwiec jak pan.
mam dla ciebie Benuś dobrą radę, jak wykiwać służby mundurowe. Wystarczy jeździć zgodnie z przepisami.
Nie wystarczy. Na sieci są dwa filmy z zeszłego roku, gdzie policja kozaczy i próbuje wlepić mandat za niezatrzymanie na stop, a kierowca w tym momencie wyciąga nagrania udowadniające, że nie mają racji, bo całkowicie zatrzymał pojazd
całe dwa filmy na 38 mln kraj.
dramat…
Nie dramat, tylko prosty dowód na to że mijasz się z prawdą, a Twoje wypociny są warte tyle, co pisowska propaganda. Proste? Czy może wytłumaczyć Co dokładniej tłumoku.
gdy podnosi stawki mandatów i wprowadzali pierwszeństwo pieszych na pasach to byłeś pierwszy przeciwny z tego co pamiętam.
ja byłem przeciwny pierwszeństwu pieszych?
coś się Panu pomieszało.
I wtedy nie byłoby o czym pisać, więc nie byłoby jak jęczęć na złych kierowców
to na pewno rowerzyści. Poczekajmy na opinie Byłego Mieszkanca. wyjaśni nam, że to nie samochody, ale przerobione rowery.