Reklama

Młoda dziewczyna zginęła pod kołami autobusu w centrum Katowic. Kierowca nic nie zauważył

Grzegorz Żądło
Śmiertelne potrącenie na drodze w centrum Katowic. Zginęła 19-letnia dziewczyna, która znalazła się na jezdni tuż przed autobusem komunikacji miejskiej.

Do wypadku doszło około godz. 5:50. Na razie wiadomo tyle, że 31-letni kierowca autobusu PKM Katowice, który obsługiwał linię 910, na ul. Mickiewicza  na wysokości ul. Stawowej potrącił młodą dziewczynę. Jak informuje policja, kierowca niczego nie zauważył i pojechał do zajezdni.

 

Został zbadany alkomatem. Był trzeźwy, ale została od niego pobrana krew do dalszych badań na ewentualną obecność innych substancji. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora. Zabezpieczony zostanie monitoring, trzeba też przesłuchać świadków. Dopiero po tych czynnościach będzie można stwierdzić jak dokładnie doszło do wypadku oraz jak to możliwe, że kierowca niczego nie zauważył.

Ul. Mickiewicza była zablokowana do około godz. 10.00.

AKTUALIZACJA O nowych ustaleniach w tej sprawie piszemy TUTAJ.


Tagi:

Komentarze

  1. KurNieBoli 1 sierpnia, 2021 at 2:13 pm - Reply

    patola z pincetow zniszczyla facetowi ( w pracy o 6 rano) zycie, a w dodatku maja na rekach krew swojej kolezanki ktora przez ich tepe wybryki stracila zycie.. wystarczylo sie nie napiernic,ac na jezdni jak bydlo to wszyscy by sie spokojnie obudzili z kacem

  2. Tajemniczy 31 lipca, 2021 at 10:11 pm - Reply

    Przecież na nagraniu ewidentnie widać że kierowca specjalnie w nich wjechał. Co wy za kit ludziom wciskacie.

  3. Marek 31 lipca, 2021 at 10:06 pm - Reply

    Na filmach widać jak jeden z tych naćpanych orangutanów próbuje otworzyć drzwi autobusu. Normalna reakcja, że chciał chronić własne zdrowie lub życie.

  4. Jolanta 31 lipca, 2021 at 4:29 pm - Reply

    Nie mógł nie zauważyć ,akcja rozgrywała się przed pojazdem.Potrzątkowo się zatrzymał i trąbił więc widział co się dzieje ,potem ruszył i zabił dziewczynę w dodatku oddalił się z miejsca wypadku .Nawet było słychać uderzenie i on też je na pewno słyszał i odczół .Nie ma usprawiedliwienia na takie postępowanie .Kierowca w dodatku przewożący osoby powinien być opanowany ,odpowiada nie tylko za pasażerów,ale i za inne osoby znajdujące się na jezdni.
    Mógł zadzwonić do dyspozytora że będzie spóźniony i powiadomić policję .Jakby zaraz się zatrzymał może dziewczyna by żyła .
    Powinien dostać surowy wyrok.
    Wszystcy z drogi bo Pan jedzie a jak nie to rozjedzie

    • Mich 1 sierpnia, 2021 at 1:44 pm Reply

      Na filmie z balkonu widać, że po potrąceniu zatrzymał się na przystanku (przy chodniku). Jednak pobiegł za nim cały ten tłum ludzi. Z obawy przed samosądem mógł oddalić się do zajezdni.

  5. Karol 31 lipca, 2021 at 3:11 pm - Reply

    Jakaś patologia. Jak się chcieli bić mogli pójść na chodnik i dziewczyna nadal by żyła. A tak to broniła i odciągała swojego „wojownika”. Oczywiście, wina kierowcy jest bezsprzeczna.

  6. Karol 31 lipca, 2021 at 3:04 pm - Reply

    Jakaś patola śląska. Mogli pójść na chodnik. To w połowie ich wina.

    • Patrycja 31 lipca, 2021 at 10:16 pm Reply

      Moim zdaniem jak się ma 2 dzieci małych to nie powinno się chodzić na dyskoteki ale wina też kierowcy widział że dziewczyna próbuje coś zrobić odciągnąć ich to kierowca mógł poczekać aż się cofnął a nie jechać albo mógł się zatrzymać jak ją zachaszył bokiem busa a nie idota jechał i jeszcze ją wciągnąć pod autobus takich mamy kierowców z KZG GOP niestety

  7. P Śl 31 lipca, 2021 at 2:09 pm - Reply
  8. Maciek 31 lipca, 2021 at 1:58 pm - Reply

    W necie jest film, bardzo trudno uwierzyć w niezauważenie. Zatrzymał się raz, zatrąbił potem ruszył mając ludzi przed maską.

  9. P Śl 31 lipca, 2021 at 10:21 am - Reply

    Nie zauważył? W jakim celu pojechał do zajezdni? 910 na Mickiewicza nie kończy, przynajmniej nie o 6 rano.

    • Mich 31 lipca, 2021 at 10:50 pm Reply

      Na filmie z balkonu widać, że po potrąceniu zatrzymał się na przystanku (przy chodniku). Jednak pobiegł za nim cały ten tłum ludzi. Z obawy przed samosądem mógł oddalić się do zajezdni. Jeśli „niczego nie zauważył” dotyczy potrącenia, to ma przechlapane, jeśli opisał wydarzenie, a „niczego nie zauważył” dotyczy czegoś innego, to pytanie czego. Czasem skrawki informacji wiele przekręcają…

Skomentuj Jolanta Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*