Reklama

Mieszkańcy nie chcą sztucznej rzeki i woliery w Parku Kościuszki. Zebrali 4000 podpisów

Grzegorz Żądło
Stowarzyszenie „Mieszkańcy dla Katowic” zebrało prawie 4000 podpisów pod petycją do władz Katowic o rezygnację z budowy sztucznej rzeki i woliery dla ptaków na rzecz wyremontowania tego, co już w parku istnieje. Podpisy i delegację przyjął wiceprezydent Mariusz Skiba. Nie zanosi się jednak na to, żeby władza posłuchała mieszkańców.

O tym, że w Parku Kościuszki ma powstać woliera dla ptaków i sztuczna rzeka napisaliśmy jako pierwsi we wrześniu 2021 roku. Radni przegłosowali wtedy zmiany w budżecie, żeby Zakład Zieleni Miejskiej mógł dostać pieniądze na projekt. Dostał 200 000 zł. W przetargu wybrana została firma, która zaproponowała 147 000 zł. Teraz projekt już gotowy, a ZZM uzyskał pozwolenie na budowę.

Od momentu, kiedy napisaliśmy o planach miasta, mieszkańcy wyrażają swoje niezadowolenie. Stowarzyszenie „Mieszkańcy dla Katowic” postanowiło przełożyć je na konkretne postulaty. Przez ostatnie kilka tygodni jego przedstawiciele zbierali podpisy pod petycją do prezydenta Katowic. Ostatecznie swój podpis złożyło 3980 osób.

Mieszkańcy domagają się rezygnacji z budowy sztucznej rzeki i woliery. W zamian proponują przeznaczyć zaoszczędzone pieniądze na dogęszczenia parku drzewami, głównie od strony autostrady A4 oraz remont istniejącej infrastruktury.

Ten hałas z autostrady jest dość dotkliwy i słyszalny już w środkowej części parku. Wydaje nam się, że żeby mieszkańcy mieli komfort wypoczynku w parku, coś z tym hałasem trzeba zrobić. Trzeba zadbać o oczka wodne, które są w stanie agonalnym. Nie mówię już nawet o alejkach, które miejscami stanowią niebezpieczeństwo dla użytkowników – mówi Agnieszka Wojdowska ze Stowarzyszenia „Mieszkańcy dla Katowic”. – Mamy nadzieję, że głos użytkowników parku zostanie dostrzeżony i władze zastanowią się nad naszymi argumentami. Tym bardziej, że wydają się on bardziej racjonalne niż realizacja tej nowej inwestycji. A mieszkańcom, jak widać, wystarczy dbałość o zieleń i o to, co tam jest. Nie oczekują gadżetów. Jeżeli w Parku Kościuszki miałaby powstać jakaś rzeka, to niech to będzie sucha rzeka. Zbierajmy wodę i retencjonujmy ją, a nie powodujmy jej bezsensownych ubytków.

Delegację stowarzyszenia przyjął wiceprezydent Mariusz Skiba, który jest autorem pomysłu budowy sztucznej rzeki i woliery w Parku Kościuszki. – Na razie mamy projekt. Generalnie, jest dyskusja o Parku Kościuszki. Wiemy, że niedługo ten park będzie obchodził stulecie. Zależy nam na tym, żeby tę przestrzeń uatrakcyjniać, czego dowodem są złożone wnioski, w ramach których ubiegamy się o środki na renowację wieży spadochronowej i drewnianego kościółka św. Michała. Zależy nam na tym, żeby o tę przestrzeń dbać. Wprowadzać małą architekturę, więcej zieleni – powiedział wiceprezydent odbierając petycję.

Przez kilkadziesiąt minut Mariusz Skiba próbował przekonać autorów petycji, że sztuczna rzeka i woliera będą da Parku Kościuszki dobre. Nie przekonał. – Oczywiście nasz głos można zignorować. Podobnie jak głos prawie 4000 mieszańców. Czekamy jednak na rozpatrzenie petycji i odpowiedź – mówi Agnieszka Wojdowska.


Tagi:

Komentarze

  1. Taki sobie 27 kwietnia, 2023 at 9:49 am - Reply

    Miasto nie ma kasy? No to budujmy stadiony dla kiboli, woliery, sztuczne rzeki i tym podobne pierdoły pierwszej potrzeby.
    Wycinajmy drzewa w parku, poza parkiem i gdzie się da. Zawsze można to potem zalać betonem.
    Budujmy kolejne wielkie biurowce i wciskajmy osiedla deweloperskie gdzie się da. A potem pytanie: skąd się tyle tych samochodów w centrum bierze? No skąd?
    Płaćmy kierowcom autobusów grosze i dziwmy się, że nie ma chętnych do pracy. To samo dotyczy Straży Miejskiej.
    Obcinajmy kursy autobusów lub nawet całe linie autobusowe likwidujmy, a potem się dziwmy czemu ludzie z komunikacji miejskiej nie chcą korzystać.
    Można by tak jeszcze długo wymieniać ale co to da? Nic, bo urzędnicy i tak się tym nie przejmą nawet jak przeczytają. Oni przecież wiedzą lepiej jak zarządzać miastem i na co wydawać kasę, której podobno nie ma.

  2. Wojtek 26 kwietnia, 2023 at 5:40 pm - Reply

    Sztuczne miasto sztuczna władza sztuczna rzeka .DEWELOPERZY.

  3. Maryjolka 26 kwietnia, 2023 at 9:57 am - Reply

    budują stadion za 300 baniek dla 2000 kiboli , żeby im nie podpaść, to co ich obchodzi 4000 dziwaków, którzy nie chcą sztucznej rzeki, logiczne?

  4. klm 26 kwietnia, 2023 at 6:55 am - Reply

    Jak w parku jest dużo drzew, to żadnej woliery nie potrzeba, aby mieszkańcy mieli kontakt z przyrodą. To już lepiej niech dorzucą kasę ZOO i poszerzą jakiemuś niedźwiadkowi wybieg.

  5. Krzysztof 26 kwietnia, 2023 at 6:39 am - Reply

    Może by tak zrobic maly staw z labedziami tak jak bylo kiedyś.Dookola lawkii krzewy

    • Adam 26 kwietnia, 2023 at 10:39 am Reply

      Może postawić bariery dźwiękochłonne od strony autostrady A4 ? Byłoby ciszej w całym parku.

      • park K 26 kwietnia, 2023 at 10:33 pm Reply

        Można wrócić do stawu z łabędziami. Zamiast parkanów lepiej nasadzić więcej zieleni od strony A4.

  6. ben 25 kwietnia, 2023 at 7:15 pm - Reply

    Südpark będzie obchodził 100-lecie? Ciekawe…

  7. Mieszkaniec 25 kwietnia, 2023 at 4:12 pm - Reply

    deweloperzy Krupy chcą „wejść ” na ten ten teren i betonować

  8. Michal 25 kwietnia, 2023 at 8:55 am - Reply

    Budżet w wydatkach jest przewalony na 100 mln zł. wiec pytanie czy ta bzdura się w tym mieści czy trzeba jeszcze doliczyć?

  9. Michał 25 kwietnia, 2023 at 8:11 am - Reply

    A pod sztuczną rzekę będą oczywiście wycinać „chore” drzewa. I zrobią nasadzenia zastępcze: 2 tuje i parę kępek jakiejś trawki ozdobnej.

    • Piotr 25 kwietnia, 2023 at 11:54 am Reply

      Menele zrobią tam sobie kąpielisko podobnie jak przy rzece na rynku 😉 O ile zakład ??

  10. Michał 25 kwietnia, 2023 at 8:07 am - Reply

    Uatrakcyjnić park wg pana Skiby: w rozpadającym się i zaniedbanym parku zbudować wbrew woli mieszkańców wolierę dla ptaków i sztuczną rzekę generujące niepotrzebne koszty (ulice miast dalej zaciemnione bo miasto prąd oszczędza, ale już pompy pompujące wodę w sztucznej rzece prądu nie będą potrzebowały? Albo może będą miały jakieś darmowe zasilanie?) zamiast zrobić remont tego co jest i tego remontu wymaga już od dawna. A ludzie będą pomiędzy tą sztuczną rzeką a wolierą chodzili dziurawymi alejkami i sypiącymi się schodami. No chyba, że to właśnie ma być to uatrakcyjnienie: skakanie przez dziury w nawierzchni i słuchanie relaksującego „szmeru” autostrady.
    To ja może podziękuję za takie atrakcje.

  11. Szymon 25 kwietnia, 2023 at 7:29 am - Reply

    Katowice w pigułce. Kasa na nowe, niepotrzebne, ale medialne rzeczy zawsze się znajdzie, ale na utrzymanie i remonty tego co jest pieniędzy i woli brak.

Skomentuj Maryjolka Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*