Reklama

Mieszkańcy Katowic piece węglowe najczęściej zamieniają na ogrzewanie gazowe

Grzegorz Żądło
W minionym roku miasto dopłaciło do likwidacji pieców węglowych w 1119 mieszkaniach i domach w Katowicach. W największej liczbie przypadków katowiczanie przechodzili na ogrzewanie gazowe. Znacznie spadło natomiast tempo przyłączania mieszkań do sieci ciepłowniczej.

Liczba zlikwidowanych węglowych źródeł ciepła z dofinansowaniem miasta utrzymuje się od kilku lat na podobnym poziomie. W 2020 roku było to 1119 domów i mieszkań, w 2019 – 1174, a w 2018 – 1082. Przypomnijmy, że do końca 2020 roku mieszkańcy Katowic, decydując się na likwidację pieca węglowego, mogli dostać do 10 tys. zł przechodząc na gaz, prąd czy przyłączając się do sieci ciepłowniczej. Od stycznia 2021 najwyższe dofinansowanie przysługuje też przy zamianie pieca węglowego na taki na pellet lub przy montażu pompy ciepła (dla celów CO).

Zdecydowanie najczęściej katowiczanie korzystają z ogrzewania gazowego. W 2020 r. dofinansowanie na taki sposób ogrzewania dostało 806 gospodarstw domowych. Widać wyraźną tendencję wzrostową, bo w 2019 było to 795 gospodarstw, a w 2018 – 685. W odwrotnym kierunku podążają liczby obrazujące przyłączenia do sieci ciepłowniczej. O ile w 2018 r. 202 mieszkania dostały dofinansowanie do podłączenia się do sieci, o tyle w 202o było ich już tylko 119 (w 2019 – 189).

Spada też liczba nowych instalacji grzewczych wykorzystujących jako źródło ciepła prąd. W 2018 miasto dofinansowało 112 takich instalacji, w 2019 – 106, a w 2020 – 97.

Rok 2020 był ostatnim, w którym miasto dopłacało do wymiany pieców węglowych na te nowszej generacji. Z takiej możliwości skorzystało w 2020 roku 97 gospodarstw domowych. To więcej niż w 2019 (84) i 2918 (83).

Od stycznia 2021 zmieniły się zasady miejskiego dofinansowania do wymiany pieców. Pisaliśmy o tym TUTAJ.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*