Reklama

Miasto postawiło kontener na gruz przed sklepem z dopalaczami. Drzwi są zablokowane

Łukasz Kądziołka
Miasto postawiło kontener przed wejściem do sklepu z dopalaczami przy ul. Plebiscytowej. Drzwi są zablokowane i nie da się wejść do środka. Na razie urzędnicy nie komentują swojej decyzji.

O sprawie sklepu z dopalaczami pisaliśmy kilka razy. Jako pierwsi informowaliśmy również o podpaleniu lokalu przy ul. Plebiscytowej, do którego doszło na początku sierpnia. Jeszcze tego samego dnia właściciel lokalu wypowiedział umowę najemcy. Dzięki temu sklep ma przestać działać za około 2 tygodnie. Klienci i sprzedawcy nie przejęli się podpaleniem. Jak tylko z ul. Plebiscytowej odjechała policja i biegły sądowy, handel wrócił. W środę o sklepie znowu zrobiło się głośno.

Przeczytaj też: Podpalenie sklepu z dopalaczami: nowe fakty

O tym, że miasto postawiło przed wejściem do sklepu kontener dowiedzieliśmy się od naszej czytelniczki. – Pewnie chcą mieć spokój z dopalaczami na mistrzostwa siatkówki – twierdzi osoba mieszkająca i pracująca na ul. Plebiscytowej. Kontener do wywozu gruzu stanął dokładnie przed drzwiami wejściowymi około godziny 8 rano w środę. Teraz wejście do sklepu jest całkowicie zablokowane.

Przeczytaj też: Policja weszła do sklepu z dopalaczami przy ul. Plebiscytowej

O kontener zapytaliśmy w urzędzie miasta. Urzędnicy potwierdzili, że postanowili postawić go w tym miejscu. Jednak na razie nie komentują dlaczego się tak stało. Pozostają jedynie domysły. Wszystko wskazuje na to, że chodzi po prostu o uniemożliwienie wejścia do sklepu, a tym samym sprzedaży dopalaczy. Nie wiadomo też jak długo pojemnik ma tam stać.


Tagi:

Komentarze

  1. OBSERWATOR 25 sierpnia, 2017 at 12:21 pm - Reply

    Super pomysł trzeba by było jeszcze pomyśleć i przed wejściem do biur POszołomów ustwić TOJ-TOJKI.

  2. KOSZUTKA.EU 24 sierpnia, 2017 at 10:59 pm - Reply

    Mają taki zbyt, że dopalacze sprzedają już nie kilogramami, ale kontenerami…

Skomentuj OBSERWATOR Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*