Reklama

Metropolia nie ma wyboru. Tylko jedna firma złożyła ofertę w przetargu na system wypożyczania rowerów

Redakcja
W przetargu na realizację roweru metropolitalnego wpłynęła tylko jedna oferta. Metropolia przez długi czas szukała wykonawcy, a ostatecznie zgłosił się tylko ten, który już obsługuje większość rowerowych wypożyczalni w miastach.

W połowie 2021 roku Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia ogłosiła dialog konkurencyjny w celu przygotowania przetargu na realizację roweru metropolitalnego. Już na tym etapie procedura się przeciągała. Następnie metropolia ogłosiła przetarg. Podobnie jak w dialogu, miały w nim wziąć udział dwie firmy – hiszpański CityBike Global oraz niemiecki Nextbike. Po drodze było kilka odwołań, więc ponownie wszystko trwało dłużej niż zakładano. Aż 5 razy przekładano termin otwarcia ofert.

PRZECZYTAJ TEŻ: Po powstaniu metropolitalnego systemu Katowice będą miały mniej rowerów niż do tej pory

Ostatecznie udało się wczoraj otworzyć oferty. W przetargu wzięła udział tylko jedna firma, która od początku miała lepszą pozycję w rywalizacji o co najmniej 5-letni kontrakt. Nextbike obsługuje już od kilku lat systemy wypożyczalni rowerowych w kilku gminach. W przeciwieństwie do konkurencji, ma w niektórych miastach swoje rowery i stacje. W przetargu Nextbike zaproponował, że system składający się z 7000 rowerów i 924 stacji zrealizuje za kwotę 181 400 754 złotych brutto. To tylko oferta dotycząca zakresu podstawowego. Za skorzystanie z prawa opcji, czyli przedłużenie o 3 lata i rozszerzenie systemu do 8612 rowerów i 1109 stacji firma oczekuje 331 783 768 zł brutto. Ta oferta znacznie przekracza budżet, jaki metropolia chciała przeznaczyć na ten cel. GZM oszacowała to zamówienie na 236 836 500 zł brutto (kwota uwzględniająca prawo opcji).

PRZECZYTAJ TEŻ: Czy velostrada Katowice – Tychy, poprowadzona z Giszowca przez Murcki i Czułów ma sens? [LIST CZYTELNIKA]

Przypomnijmy, że rower metropolitalny ma być docelowo dostępny we wszystkich gminach członkowskich Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Wdrożenie systemu wypożyczalni rowerów podzielono na 3 fazy. W pierwszej już w ciągu 5 miesięcy od momentu podpisania umowy na ulice gmin, w których już działają miejskie wypożyczalnie, miałoby trafić ponad 1260 jednośladów rozlokowanych na 172 stacjach.

PRZECZYTAJ TEŻ: Kolejny głos w sprawie velostrady Katowice – Tychy. „Nie robimy nic na siłę” [LIST CZYTELNIKA]

System ma działać przez cały rok. Rowery będą wyższej, czwartej generacji. Taki rower jest zaopatrzony w nadajnik GPS, dzięki któremu można łatwo go zlokalizować. Wypożyczenie odbywa się za pomocą aplikacji mobilnej. Tym samym całkowicie znikną stojaki rowerowe z elektrozamkami, a do wypożyczenia nie będzie już konieczne korzystanie z terminali przy stacjach. Stacje mają służyć tylko do utrzymania porządku i wymuszać odstawianie rowerów w jedno miejsce. Poza tym pojawią się elektryczne jednoślady. Ich wypożyczenie ma być możliwe tylko na dłuży okres, jak tydzień, miesiąc czy nawet rok.


Tagi:

Komentarze

  1. Sk 8 marca, 2023 at 3:44 pm - Reply

    wybór jest nie podpisywać z tą firmą !!!! kto powiedział że muszą być rowery na wynajem w Katowicach bo czemu mieszkańcy mają do tego dopłacać!!!

    • ben 9 marca, 2023 at 6:53 am Reply

      Człowieku, przeczytaj artykuł jeszcze raz. To nie Katowice kupują tylko GZM, dla całej „metropolii”. Faktem jest że składki pochodzą również z Katowic.

  2. ben 8 marca, 2023 at 2:52 pm - Reply

    Czy nie lepiej taką sumę byłoby przeznaczyć na budowę spójnego systemu dróg dla rowerów? Żeby było inaczej niż Katowicach, gdzie są jakieś urywki dróg rowerowych.

Skomentuj ben Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*