Reklama

Kilkaset drzew zostało wyciętych w Parku Śląskim. To konieczne, żeby przedłużyć „Elkę”

Redakcja
W Parku Śląskim widać efekty dużej wycinki drzew. Żeby powstała druga nitka „Elki”, konieczne jest usunięcie kilkuset roślin. Większość już została wycięta, ale na tym nie koniec.

Trwa budowa drugiego odcinka kolejki linowej „Elka” w Parku Śląskim. To inwestycja za 85 mln złotych. Efektem będzie odtworzenie odtworzenie historycznej trasy kolejki pomiędzy Planetarium Śląskim a Wesołym Miasteczkiem, nad Śląskim Ogrodem Zoologicznym. Połączenie będzie miało 1840 metrów długości. W najniższym punkcie wagoniki i krzesełka będą się znajdowały na wysokości 8 metrów, a w najwyższym – prawie 20 metrów. Nową trasę ma obsługiwać 30 czteroosobowych otwartych kanap i 15 gondoli. Co godzinę kolejka ma przewozić 900 osób. Kiedy drugi odcinek zostanie oddany do użytku, cała trasa Stadion Śląski-Wesołe Miasteczko-Planetarium Śląskie będzie miała ok. 4 km. Podróż na trasie Wesołe Miasteczko-Planetarium Śląskie ma zajmować od 15 do 20 minut w jedną stronę. Stacja przesiadkowa zlokalizowana będzie przy alei Planetarium.

Stacja Wesołe Miasteczko po przebudowie (wizualizacja)

Aktualnie toczą się prace przy Wesołym Miasteczku i Planetarium. – Obecnie realizujemy równolegle stacje Wesołe Miasteczko oraz Planetarium. Zaczynamy od robót ziemnych, wykonujemy konstrukcje żelbetowe. Na stacji Planetarium obiekt żelbetowy jest o wiele bardziej rozbudowany i tam te prace potrwają prawdopodobnie do czerwca – mówi Jakub Biolik, dyrektor ds. realizacji kontraktów w Arco System Sp. z o. o. Prace żelbetowe w stacji Wesołe Miasteczko będą się toczyły do kwietnia. Następnie będzie montowana technologia kolejki i konstrukcja stalowa. Pierwsze podpory, na których zawieszona będzie lina, będą montowane od czerwca. Jednak już teraz widać, gdzie się one znajdą. – Już widać po części jak przebiega sama trasa. Dlatego, że obecnie prowadzimy wycinkę drzew po starym śladzie „Elki”. Wycinamy drzewa zgodnie z decyzjami, które zostaną przekazane przez inwestora – dodaje Biolik.

Początkowo miało zostać wyciętych około 1400 drzew. Skąd tak duża liczba? – Wcześniej przepisy określały parametry szlaku komunikacyjnego, po którym biegła Elka na szerokość około 10 metrów. Teraz przepisy mówią o tym, że korytarz komunikacyjny musi być szeroki na 14,04 metrów. Kolej na tej trasie nie funkcjonuje od 15 lat, w tym czasie drzewa się rozrosły, trzeba będzie na tym pasie usunąć samosiejki oraz doprowadzić drożność korytarza do szerokości 14 metrów – informuje Aneta Miler, rzecznik prasowa Parku Śląskiego. Jednak projekt został zmieniony po interwencji miłośników parku i stanęło na około 400 drzewach. Teraz trwa wycinka, ale możliwe, że jeszcze trzeba będzie dodatkowo usunąć kilkadziesiąt drzew. Projektant ma ponownie przeprowadzić inwentaryzację. Jak mówi dyrektor ds. realizacji kontraktów w Arco System Sp. z o. o., to prawdopodobnie niewielkie rośliny, które urosły w od czasu powstania projektu.

Wycinka musi zostać zakończona do momentu rozpoczęcia okresu lęgowego ptaków, czyli do 1 marca. Sama budowa drugiej nitki kolejki potrwa prawdopodobnie do końca roku.


Tagi:

Komentarze

  1. Rt 20 stycznia, 2023 at 7:36 pm - Reply

    już niedługo się udusimy na Śląsku dzięki polityką którzy zarządzają tymi miastami !!!

Skomentuj Rt Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*