Nie ma zgody na nienawiść i to chcą pokazać organizatorzy manifestacji na katowickim Rynku. Chodzi jednak przede wszystkim o pokazanie solidarności z uczestnikami Marszu Równości w Białymstoku. Spotkanie na pl. Kwiatowym ma być spokojne.
W całej Polsce organizowane są spotkania w celu pokazania solidarności z Białymstokiem. To tam przed tygodniem doszło do niebezpiecznych incydentów w czasie marszu równości. Uczestnicy parady zostali obrzucani kamieniami, a niektórzy pobici. W Katowicach również odbędzie się manifestacja, która ma na celu sprzeciw wobec takiego zachowania. Jak mówi jedna ze współorganizatorek, to również pokazanie, że nie ma zgody na brak reakcji rządu i kościoła w obliczu rosnącej nienawiści. Jednak wydarzenie nie będzie głośną manifestacją. – Raczej chodzi nam o spokojną formę. Bliżej hasła tegorocznego Marszu Równości w Katowicach, czyli „Mniej złości, więcej miłości” – tłumaczy współorganizatorka manifestacji „Solidarnie z Białymstokiem – Katowice dla Tolerancji”. Organizatorzy spodziewają się, że przyjść może do 200 osób. Wydarzenie odbędzie się w sobotę, 27 czerwca. Dokładnie tydzień po wydarzeniach w Białymstoku. Manifestacja rozpocznie się o godz. 18.00. Więcej TUTAJ.
Wypraszam sobie taki tytuł. Może dwóch-trzech lokalnych pederastów jest solidarnych, ale nie Katowice.