Reklama

Karty ŚKUP ledwo wprowadzone, a już problemy [LIST CZYTELNIKA]

Grzegorz Żądło
Od kilku tygodni można zamawiać i odbierać Śląską Kartę Usług Publicznych. Jak się okazuje, niektórzy mają z tym problem. Być może wynika to, jak często w początkowej fazie wprowadzania nowości, z braku doświadczenia osób obsługujących system. A być może ze znanego wielu pasażerom podejścia KZK GOP do klienta. Napisała do mnie jedna z czytelniczek, która zamówiła kartę przez internet i miała ją wczoraj odebrać. Ale nie odebrała. Dlaczego? List pani Grażyny publikuję w całości.

Z przykrością muszę stwierdzić, że KZK GOP jak zwykle nie szanuje klientów. Dzisiaj (w piątek – przyp. red) miałam odebrać swoją spersonalizowaną kartę ŚKUP zamówioną przez Internet, jednak tak się nie stało. Pani w punkcie (schowana za wyposażeniem i reklamami ŚKUP w sklepiku Kotportera) tak długo obsługiwała wcześniejszą osobę, że nie zauważyła, że zrobiła jej się kolejka. Czekałam 15-20 minut, za mną jeszcze jedna osoba. Kilka minut przed 19 pani stwierdziła, że spóźni się na autobus, ale jeszcze sprawdziła czy jest moja karta. Karty nie było, powiedziała że zaprasza w poniedziałek po 13. Do pani w punkcie pretensji nie mam, tylko dlaczego tak jest? W normalnych systemach osoby zamawiające przez Internet, samodzielnie wypełniający wniosek, dodający zeskanowane zdjęcie o odpowiednim rozmiarze i płacący kaucję 20 zł, powinny „mieć szybciej”. Tutaj, mimo że mam potwierdzenie z informacją, że karta będzie do odbioru po upłynięciu 1 dnia roboczego, nie ma jej do odbioru. Nie będzie też jej jutro, choć już miną 2 dni i nie będzie jej w poniedziałek do 13. To już na pewno nie 1 dzień roboczy. W poniedziałek o godzinie 13 będzie 2 listopada, co sprawia, że nie kupię tańszego biletu lub 1 dzień będę zmuszona kupić zwykłe bilety. Zadziwiające, że KZK GOP daje na odbiór karty 2 tygodnie, później przepada kaucja, a sam nie realizuje terminów. Jeszcze tej karty nie mam, a już żałuję.

Grażyna


Tagi:

Komentarze

  1. maniek 20 marca, 2017 at 2:35 pm - Reply

    Drogi czytelniku – to dopiero początek twoich trudności

  2. Szajs 8 listopada, 2016 at 12:45 pm - Reply

    ŚKUP to pomyłka świata, co chwilę pokazuje błąd zapisu, nie zapisano wejścia -wyjścia i inne takie, prześledziłam historię przejazdu i raz wychodzi że płacę 3,10 a raz 4,20 bo urządzenie nie zapisuje wyjścia i jaaadę i jaaadę choć jestem już w domu i pije kawę. KZK GOP ogarnijcie problem bo okradacie ludzi .

    • Krystian 5 października, 2017 at 9:28 pm Reply

      mam ten sam problem… byłem z reklamacją w KZK w przejściu podziemnym w centrum Sosnowca ale opryskliwość pracowników zniechęciła mnie do dalszych działań…

  3. nie do wiary 6 października, 2016 at 4:52 pm - Reply

    5 mln metropolia górny śląsk połączenie 820 najważniejszych miast – katowice -chorzów – bytom – tarnowskie góry – linia 830 do bytomia nagle od 17 nie kursuje – osoby które wymyśliły śkup oraz zarząd kzkgop powinien się pary razy przejechać 820 – to jest trzeci świat – jak bydło się ludzie ściskaja to jest nie do wiary że autobus daja 3 razy na godzinę ! ludzie zmeczeni od rana w pracy lub na uczelni istna tragedia korki ścisk duszno lub zimno a jak wypadnie jeden autobus co sie zdarza to do nastepnego juz sie ludzie w ogole nie mieszcza – jak tylko otwieraja sie drzwi to sie zaczyna walka bykow i teraz jeszcze ta karta skup – ludzie rzucaja swoje rzeczy na miejsce i pedza odbijac bilety o ile czytnik w ogole dziala – ta karta skup to krok wsteczny dla rozwoju slaska – istne pieklo – co da sie oczywiscie wyczuc po atmosferze i przeklenstwach ludzi – i co sie dziwic? chamstwo totalne zarzadu kzkgop – na zachodzie europy co 5 minut cos podjezdza i nawet mozna usciasc – istna tragedia – zycze zarzadowi kzkgop i skup kalectwa zeby nie mogli juz samochodami jezdzic i przesiedli sie na 820 i uswiadomili sobie skutki swojej pazernosci na kase niezwazajac na nic i nikogo

  4. anna 3 października, 2016 at 9:20 pm - Reply

    no przecież to jakieś ewidentne oszustwo. na karcie mam 9zł a dzisiaj wracałam tramwajem to czytnik mi napisał brak wystarczających środków i musiałam jechać na gape. to są jakieś żarty przecież to jest jeden wielki niewypał. zasiliłam kartę na 60 przejazdów już po 40 nie ma pieniędzy na karcie – co jest grane????!!!!! oszustwo!!!

  5. PIotr 29 września, 2016 at 10:03 am - Reply

    witam
    po raz drugi wyrażam swoja negatywna opinię na temat biletów miesiecznych zakodowanych na kartach śkup
    zgadzam sie z wszystkim co pisza moi poprzednicy w poprzednim komentarzu pisałem ze chciałem wrócic po 3 miesiacach ale nie dane mi to było bo kzk gop przyspieszył likwidacje papieowych biletów miesiecznych .
    korzystam z biletu 90 dniowego i zaliczylem juz 3 okresy rozliczeniowe ani razu nie udało mi się dostać rabatu choc rzetenie poki co kasuje wejscie i wyjscie i jesli nie odbije wyjscia to napewno nie z mojego powodu tylko z niewlaściwie działającego systemu , bardzo często zdarza się że wyświetla się komunikat ” czy wymusić wyjście ” i w tej chwili po kilumiesięcznym doświadczeniu wiem że takie wymuszenie niestety nie zalicza nam poprawnego zaliczenia wyjścia .
    druga sprawa ze toleracja dopuszczalnego błedu nie rejestrowanych wyjśc dla wszystkich typów biletów jest jednakowa 5 % co przy bilecie 90 dniowym przy tak fatanie działających urządzeniach graniczy z cudem .
    Poprostu przy ok 400 przejazdach /90 dni niz znam nikogo ze znajomych którzy by otrzymali znizke
    Jedne wielkie naciaganie klienta i oszustwo
    3 sprawa na drugi bilet tylko 30 dniowy złozyłem reklamacje przez strone skup przy 100 % wejsce /wyjście przy zakupie kolejnego biletu nie naliczyło rabatu . Okres oczekiwania na odpowiedz 30 dni wląsnie dzis minął żadnej odpowiedzi ze strony śkup i żadnego śladu na stronie że taka rdeklamacja została złożona !!!!
    mam tylko potwierdzenie na meila sprzed 30 dni ze reklamacja wpłynęla i pozostaje mi iść stac w kolejce do punktu skup z kolejna rekamaja na reklamacje i zmarnowac tak jak poprzednicy pisza kilka godzin w kolejce
    TOTALNE DNO

  6. sky 7 września, 2016 at 10:45 pm - Reply

    Jeżeli ktoś wykupił bilet miesięczny lub kwartalny z nielimitowaną ilością przejazdów na kartę imienną:
    (zaznaczam że poniższa wypowiedź nie dotyczy biletów okresowych z limitowaną ilością przejazdów)

    1. Pracownik przy wydaniu karty straszy, że jak się go nie zeskanuje przy wsiadaniu to można otrzymać mandat 150zł za nie skasowanie biletu… Co za idiotyzm! Niby na jakiej podstawie? Nie skasowanie biletu oznacza przecież nie opłacenie przejazdu, więc tego typu działanie jest niezgodne z prawem i jest jawnym wyłudzeniem od nas pieniędzy skoro mamy przejazdy z góry opłacone! Kontrolerzy nie maja podstaw do wypisania mandatu! No chyba że wypiszą nam mandat karny za nie dostarczenie informacji do ich bazy danych, przez co KZK GOP nie wie, że obecnie poruszamy się danym autobusem czy tramwajem – bezprawna inwigilacja!

    2. Jeżeli ktoś stwierdzi, że mu nie przeszkadza skanowanie karty oraz fakt, że KZK GOP go „śledzi” i robi to zarówno przy wsiadaniu oraz wysiadaniu po to, żeby otrzymać kilkuzłotową zniżkę to radzę najpierw przeczytać dokładnie ich regulamin! Otrzymanie zniżki graniczy czasami z cudem i jest to w większości przypadków wielka loteria.
    Po pierwsze aby otrzymać zniżkę należy wykupić nowy bilet w ostatnim dniu obowiązywania obecnego biletu, mój wypadł w niedzielę, kiedy to punkty obsługi są nieczynne, a w poniedziałek rano do pracy startuję autobusem o 5 rano więc również nie mam szans na „zaliczenie” punktu obsługi co jest równoznaczne z brakiem możliwości otrzymania zniżki.
    Po drugie liczba skanów przy wsiadaniu i wysiadaniu musi być równa lub z niewielkim marginesem błędu. Znajoma rzetelnie skanowała kartę przy wsiadaniu i wysiadaniu i od kilku miesięcy ani razu nie przyznano jej zniżki!!! Dlaczego? Nie wiadomo, gdyż to system o tym decyduje i nie ma żadnej możliwości sprawdzenia dlaczego nam jej nie przyznał.
    Po trzecie wielokrotne komunikaty „błąd wyjścia” „błąd zapisu” itp. również obniżają szanse na otrzymanie zniżki praktycznie do zera.

    WNIOSKI:
    Po pierwszy trzech tygodniach walki z kartą, z czytnikami oraz innymi pasażerami którym blokowało się przejście bo okupywałam czytnik, przemyślałam całą tą szopkę z kartami i doszłam do wyżej opisanych wniosków, które spowodowały że postanowiłam NIE SKANOWAĆ karty. Schowałam ją do portfela jak kiedyś (świętej pamięci) bilet papierowy i okazuję go dopiero przy kontroli. Co do samej kontroli, przeszłam bezproblemowo już przez trzy kontrole a mandaty to fikcja!!! Tak już sobie jeżdżę ponad miesiąc, niczym się nie stresując, obserwując innych nieświadomych swoich praw obywateli, którzy są tak zastraszeni przez KZK GOP, że nawet boją się pomyśleć, że przecież nie muszą tego robić…

    Mam nadzieję, że osoby które to przeczytają coś zrozumieją i się ockną! Czasy okupacji mamy dawno za sobą, nie bójcie się walczyć z reżimem, macie swoje prawa…

  7. azi 7 września, 2016 at 9:33 pm - Reply

    KZK GOP nie dość że dysponuje ogromną bazą danych to dodatkowo zbiera informację o każdym z nas!
    Czy ktokolwiek się zastanawiał po co za każdym razem skanować kartę w przypadku wykupienia nielimitowanych przejazdów na bilecie miesięcznym lub kwartalnym? No właśnie po to, żeby w ich bazie danych widniało kiedy i na jakich trasach się poruszamy. Przykładowo Pan X wsiadał na przystanku A a wysiadał na przystanku B. Nie dość że mają nasze dane osobowe to jeszcze wiedzą kiedy i gdzie się poruszamy!

  8. fgh 1 września, 2016 at 9:36 pm - Reply

    Ludzie czy Wy nie widzicie, że to jawne wyłudzanie danych osobistych!!!!!!
    Po co im mój pesel, ja chcę tylko skorzystać z ich usługi transportowej jadąc zwykłym miejskim autobusem, lub tramwajem. No przecież to nie jest wniosek do banku o pożyczkę przy którym trzeba podać wszystkie swoje dane łącznie z peselem i zdjęciem???!!! Czy wy macie świadomość jaką bazę danych posiada teraz KZKGOP i co z nimi zrobi? Bo ja twierdzę, że pewnie je sprzeda i zarobi na tym kupęęę kasy. Codziennie w mediach ostrzegają o nie podawaniu swojego pesel bez ważnego powodu! To dziwne, że przejażdżka zwykłym miejskim autobusem i tramwajem, to ważny powód, aby przedstawiać się swoim peselem wszelkimi danymi wraz ze zdjęciem!!!!!!

  9. Inga 22 lipca, 2016 at 2:24 pm - Reply

    Jak głosi broszura cały ten system kosztował bagatela 190 mln złotych.
    A oto moje uwagi:
    Karta miała niby ułatwić życie pasażerom a stało się dokładnie odwrotnie – bardzo, bardzo je utrudniła.
    1. Na zamówienie karty czekałem w kolejce w punkcie ŚKUP w „Agorze” w Bytomiu, bite 4 godziny. Gdy odbierałem kartę czekałem na nią w kolejce 2,5 godziny. Pomnóżmy mniej więcej ten czas przez kilka milionów ludzi, którzy zostali zmuszeni do jej zakupu – jak ogromne marnotrawstwo już jest tylko w tym zmarnowanym czasie.
    2. Karta jest – moim zdaniem – elementem inwigilacji obywateli. Pasażer przy wchodzeniu do autobusu lub tramwaju musi rejestrować wejście przykładając kartę do czytnika. De facto powinien też przykładać kartę, gdy wychodzi z autobusu. Czyli w ten sposób można śledzić ruchy każdego pasażera, gdzie był w danym dniu i o której godzinie?
    3. Czytniki nie odczytują dokładnie tego co powinny – często się mylą np. zamiast wejścia piszą jako wyjście.
    4. Naraża to pasażerów, że masowo będą płacić mandaty, gdy „złapią” ich kontrolerzy.
    5. Ja, jak miliony Polaków, mam problemy ze wzrokiem. Do czytania mam okulary. Teraz za każdym wejściem do autobusu ( i praktycznie także przy wyjściu) muszę wyciągną z teczki kartę do skasowania, aby ją przyłożyć do czytnika + okulary (aby móc zobaczyć, czy karta została prawidłowo skasowana przez wadliwe działające urządzenia). Wcześniej, gdy były papierowe bilety miesięczne, wystarczyło taki bilet kupić z początkiem miesiąca a później spokojnie jeździć przez cały miesiąc, nie zatruwając umysł pamiętaniem o kasowaniu biletu przy każdorazowym wchodzeniu i wychodzeniu z autobusu – nie myśląc nawet o kasowaniu i takich bzdurnych utrudnieniach.
    6. Bilet miesięczny na takiej karcie jest tylko na 30 dni – teraz dopiero trzeba główkować i pamiętać, i obliczać, kiedy mi się kończy ważność biletu, bo może się okazać, że z czasem taki bilet 30 dniowy będzie się kończył nie 31 dnia miesiąca a nawet 20 czy 15. Data ważności biletu będzie cały czas ruchoma i bardzo łatwo będzie o pomyłkę i o .. mandat za brak biletu. CZY O TO CHODZIŁO TEŻ TWÓRCOM TEGO GŁUPIEGO SYSTEMU? – o zwiększony napływ pieniędzy za mandaty, za przejazd bez ważnego biletu? Wcześniej bilety były ważne na cały konkretny miesiąc – od 1 do 31, co powodowało że człowiek automatycznie z końcem miesiąca przypominał sobie o zakupie nowego biletu na następny miesiąc – teraz data kupna będzie cały czas ruchoma i trudna do zapamiętania.
    7. Skoro ja – człowiek inteligentny i wykształcony mam problem z użytkowaniem tej karty, to jak poradzą sobie z nią ludzie mniej obyli z elektroniką, czy np. ludzie starsi?
    8. Uważam, że przy wprowadzeniu tego systemu ktoś zrobił kokosowe interesy. Na pewno zarobili: grafik, firma, która wyprodukowała karty plastikowe; a najwięcej firma informatyczna, która wprowadziła i zarządza tym systemem. No i oczywiście – jest niemal pewne – że zarobili ludzie odpowiedzialni w KZK GOP i nadrzędnych instytucjach, którzy to badziewie wprowadzili. PACHNIE TU WIELKIM PRZEKRĘTEM!! I tu właśnie chciałbym – abyście Wy – Państwo – zajęli się tą sprawą.
    Uważam, że przywłaszczono sobie kwotę 190 mln złotych, wprowadzając system, który jest całkowicie nie przyjazny obywatelom.
    Jeszcze jedno. Podam mój przykład: mieszkam w Bytomiu a pracuję w Gliwicach. Dojeżdżam do miejsca pracy aż 3 autobusami w jednym kierunku, no i potem oczywiście też wracam 3 autobusami. A więc w moim przypadku codziennie muszę wyjmować z teczki ten nowy bilet ŚKUP-u + okulary (aby sprawdzić, czy kasownik dobrze odbił) – aż 12 razy! 12 razy codziennie!!! Przy wcześniejszych biletach miesięcznych papierowych, zawsze ostatniego dnia miesiąca kupowałem taki bilet miesięczny na następny miesiąc i później przez cały okrągły miesiąc swobodnie wsiadałem do każdego autobusu nawet nie myśląc o tym, że jest potrzebny jakiś bilet na przejazd. Taki bilet miesięczny – papierowy wyciągałem czasami raz w miesiącu przy kontroli a bywało, że w ogóle.  To  wszystko, co wypisałem w swych poprzednim mail-ach (patrz niżej) i to o czym napisałem teraz dotyczy wszystkich osób dojeżdżających komunikacją miejską do pracy na Śląsku i w Zagłębiu – a to są miliony osób. Więc tu dobitnie widać, że wprowadzenie ŚKUP nie ułatwiło życia milionom ludzi na Śląsku i Zagłebiu, ale przeciwnie – bardzo znacznie je utrudniło. Niemal zawsze przy wprowadzaniu takich informatycznych nowinek stoją za tym ludzie chcący zarobić na tym duże pieniądze – ja osobiście uważam, że ktoś tu „zrobił skok na bank” i nieźle się obłowił.
    Proszę sobie też poczytać opinie pasażerów, które są zamieszczone w Internecie np. pod tym adresem:
    https://katowice24.info/karty-skup-ledwo-wprowadzone-a-juz-problemy-list-czytelnika/
    P.S.
    Nie zawsze i nie wszędzie informatyzacja jest wskazana – za inny przykład podam Pocztę Polską. Kiedyś wysyłając list polecony stało się przy okienku 1 minutę, teraz stoi się 5 minut, bo urzędniczka oprócz „starych” czynności papierowych musi jeszcze wszytko „wklepać” do komputera.

  10. Alfina 19 lipca, 2016 at 6:55 pm - Reply

    ŚKUP to jak zwykle chore rozwiązanie dla uczciwych pasażerów. co to za bilet miesięczny, który trzeba każdego dnia odbijać. Od 30 lat jeżdżę z biletem miesięcznym i nic mnie nie interesowało, teraz za kazdym razem muszę zaliczyć czytnik, który albo działa albo trzeba latać po całym autobusie. Co to jest za rozwiązanie, to ma być uproszczenie dla pasażerów, to masakra. Bilet miesięczny na 30 dni a co z miesiącami, które mają 31 dni mam jechać na gapę. Witajcie w polskim piekiełku.

  11. Stary ale jary 16 czerwca, 2016 at 7:21 pm - Reply

    Wyjaśni ktoś, w jaki sposób kupić więcej niż jeden bilet jednorazowy?? Chciałbym kupić 5 naraz i w tym celu muszę wykonać pięć przelewów!! Co za „miszcz” to wymyślił? Po prostu ręce opadają… Już nie wspominam o kretyńskich komunikatach na kasownikach przy próbie rejestrowania przejazdu. Raz, wsiadając, przeczytałem z osłupieniem, czy chciałbym anulować przejazd! (sic). Wsiadałem na tym samym przystanku, co dzień wcześniej… Cały ten kretyński „system” zapamiętał pewnie, że wsiadłem, ale… nie wysiadłem i jeżdżę dalej, hehe… Przez 24h, których upływu pewnie nie zarejestrował… Brawo za humor i wprowadzenie tego badziewia w życie.
    Posiadaczom biletów miesięcznych szczerze współczuję konieczności „rejestracji przejazdu” za każdym wejściem.
    Kretyństwo do potęgi!

  12. Sara 9 czerwca, 2016 at 8:10 pm - Reply

    Kartę wyrobiłam tydz przed odbiorem. Na odbiór czekałam…uwaga! 5,5 godziny!! Takie kolejki, a dodam że przyszłam do POK o 9 rano! To ma być ułatwienie??? Do tego co nie wsiądę do autobusu to jakiś problem. A to „wejście nie zarejestrowane, ostatni przystanek’ mimo, że do końca trasy pozostały 4 przystanki! Wchodzę do następnego busa(bo się przesiadam) a tam 'błąd wejścia ’ jak mam normalnie i bezstresowo jeździć używając tej karty?? Nie wiem co zrobią kontrolerzy jak mnie 'złapią’ na nieskasowanej karcie, gdzie nie ma mojej winy???!!

  13. Yogi 8 maja, 2016 at 6:29 pm - Reply

    Zwróćcie uwagę na wpisy: Marcel, Krzysztof – podstawiony koleś z kzk? 🙂 hehe

    Cały ten rzewny system jest do du.y!!! Kasowniki nie działają. Na 5 ostatnich wejść, 3 razy komunikat „kasownik nieczynny”. To jakaś zakrojona na szerszą skalę akcja wkurzania pasażerów? I co mam zrobić, jak kasownik nie działa, a wejdzie kanar sprawdzający bilety?
    Przywróćcie papierowe bilety kwartalne, bo to, co zrobiliście, to jakaś żenada.

    • Stefan 9 maja, 2016 at 1:06 pm Reply

      Ja nie jestem z kzk gop typowy płaczliwy polaczku poprostu poco mam sie podpisywać swoim prawdziwym imieniem yogi placzku

  14. Marcel 7 marca, 2016 at 8:08 am - Reply

    A Polacy tylko narzekają oczywiście nie każdy

    • Yogi 8 maja, 2016 at 6:32 pm Reply

      Odpowiedz ad rem, a nie sloganami.
      Potrafisz? Ludzi tutaj prezentują realne problemy, jakie mają w związku z tym wprowadzonym przez kzk szajsem.
      Poinformuj swoich kumpli, że mają dopracować ten system, wtedy ludzie nie będą psioczyć.

  15. abc 6 marca, 2016 at 4:46 pm - Reply

    KZK GOP udowodni wszystkim mieszkańcom wycofując papierowe bilety, że karta jest wspaniałym rozwiązaniem, które każdy chce mieć.
    Niestety…a teraz bardziej poważnie. Wystarczyło kupic ten sam system bazując na doświadczeniach Warszawy lub Krakowa. Oni te problemy przerobili. Koncepcja dwóch taryf to kompletny idiotyzm, poniewaz komplikuje system. Jezeli juz algorytm powinien wybierać najbardziej oplacalna taryfę dla pasażera automatycznie, ale technicznie to tylko proszenie sie o problemy (to wszystko będą musiały przeliczać serwery) . Obawiam sie jednak , ze intencja byla calkiem odwrotna – chodzilo o skomplikowanie systemu i taryf na tyle, aby generować większy przychód. Odbijanie sie przy wyjsciu w celach zbierania danych statystycznych – kazda operacja generuje zator i opóźnienie a punktualność nie jest mocna strona KZK GOP. Ten system należy uprościć szczególnie na tle problemów komunikacyjnych aglomeracji oraz walką z zanieczyszczeniem powietrza i demografia. Na razie prezydent Katowic uzyskał efekt odwrotny – wiecej osob wybierze samochód. No a najbardziej mnie rozbawił zapis w regulaminie karty, ze w 24 godziny po zaginięciu karty odpowiedzialność ponosi jej posiadacz albo fakt, ze doladowanie pojawia sie po dwóch dniach lub po internetowym zamówieniu karty sa problemy z jej odbiorem. A kto jest winny tej sytuacji? Sami Ślązacy poniekąd – glosowanie na pociotków i prymitywow tak się właśnie konczy.

  16. bsc 1 marca, 2016 at 6:45 pm - Reply

    po co mi bilet miesieczny, ktory musze odbijac za kazdym razem! Od 15 lat jezdze na kwartalnym lub miesiecznym i nie mam nawyku (po prostu o tym nie pamietam) aby go kasowac przy kazdym przejezdzie!!! Co mi da 10 zl rabatu na karcie (tansza niz papierowy bilet) skoro bede placic mandaty za jazde na gape! Co za medrzec wymyslil obowizek odbijania biletu 30 dniowego!!! Gdzie tu logika i ulatwienie dla pasazera? Ale KZKGOP nie musi przejmowac sie klientem, w koncu skoro nie skorzystac z ich uslug to pozostaje Ci tylko samochod. Moglabym pwoiedziec, co mi tam, zostaje przy papierowym i mam gdzies co wymysla jeszcze ze SKUPem ale nie, KZKGOP aby nie stracic dotacji unijnej wycofuje papierowe bilety kwartalne i miesieczne, ŻENADA

  17. Pasażer2 23 lutego, 2016 at 6:42 pm - Reply

    Skandal.
    Ludzie, nie dajcie się nabrać na to dziadostwo.
    Kupujcie dalej bilety papierowe, to Was nie oszukają.
    Jak kupicie kwartalny papierowy, to wozicie bilet w portfelu i macie 3 miesiace spokoju. Wyjmujecie moze 1 raz /miesiac jak wejdzie kanar. Gdy kupicie okresowy-elektroniczny (i jeździcie z przesiadką), to musicie codziennie kasować go 8 !!! razy.

  18. L 19 lutego, 2016 at 7:22 pm - Reply

    Co za gówno. Codziennie jeżdżę do pracy samochodem. Ostatnio stwierdziłem, że autobusem będzie wygodniej i taniej. Potrzebowałem bietu miesięcznego i kolega namówił mnie na kartę ŚKUP (rozliczanie okresu od pierwszego skasowania a nie od 1 każdego miesiąca). W środę złożyłem przez internet wniosek. W czwartek jadę zadowolony do punktu po kartę i Zonk! System nie działa i nie można jej zarejestrować… Ok, myślę, zdarza się, przyjadę jutro. Dzisiaj przyjeżdżam, sukces, system działa! Rejestracja poszła migiem. Pytam panią:”Czy można przez internet na stronie ŚKUP kupić bilet miesięczny po zalogowaniu?”-„Tak, oczywiście”. Wracam do domu, patrzę bilet sieciowy za 63zł, na koncie mam 20zl za aktywację więc doładowuję konto za kolejne 45zł. Na moim koncie pojawia się informacja, że mam 65zł. Klikam „Kup bilet”, wybieram i ….. przekierowanie do przelewu…. Ok, moja wina, nie doczytałem że środki z konta można zamienić na bilet tylko w POK (kuriozum, chyba po to system jest elektroniczny żeby nie trzeba było tego robić w POK). Jadę kolejny raz do punktu, proszę panią o kupno biletu za środki na koncie. Pani się loguje, wybiera bilet i pojawia się komunikat „Brak wystarczających środków”. Co k…???? Pani odwraca monitor a u niej wyświetla się, że mam nie 65zł a 20zł. Kur… co to za system pytam się grzecznie? Nigdy więcej komunikacji zbiorowej….. (zapomnijcie o infolinii, nikt nie odbiera, po procedurze logowania zamiast połączyć z konsultantem od razu rozłącza).

  19. JR 17 lutego, 2016 at 11:58 pm - Reply

    A ja biedna myślałam, że nie umiem posługiwać się kartą. Komunikaty w stylu „Dziękujemy za doładowanie” albo „Brak ważnego biletu” widziałam nie raz. Ciekawa jestem co by się stało gdyby skontrolował mnie wtedy jakiś „kanar”. Dzwoniłam do KZKGOP, Pan grzecznie i uprzejmie wyjaśnił mi, że w autobusach linii z której korzystam jest wszystko w porządku. I dziwne to jest, że nawet taryfa odległościowa przy przełożeniu karty nie działa. Pan też nie wiedział jak rozwiązać mój problem. Poradził bym pouczyła się na symulatorze. To się pouczyłam i zawiesiłam symulator. Poza tym jak się tworzy symulator, to po to, żeby się człowiek nauczył zachowywać w każdej możliwej sytuacji. A od symulatora niestety nie dowie się co trzeba zrobić z tą kartą jak się przesiada do innego autobusu i ma ważny bilet. Przeczytałam ile kosztował ten projekt i się załamałam. Czy naprawdę nie można się uczyć od lepszych? Takie urządzenia mają być intuicyjne, proste, a przede wszystkim bezawaryjne. Nie wyobrażam sobie mojej babci korzystającej z takiej karty. Irytujące to jest. Nie uśmiecha mi się co przejazd siedzieć w autobusie z duszą na ramieniu, czy zadziała czy nie zadziała, czy zapłacę mandat czy nie. I to nie jest kwestia narzekania na wszystko. Może po prostu mam felerną kartę, może faktycznie system jest trochę niesprawny. Ale mam tam ciągle 20 zł, które muszę wykorzystać i nie interesuje mnie to. I wychodzi na to, że trzeba wrócić do papierowych biletów i nie żałować tych 10 gr więcej. Dla świętego spokoju. A wracając do taryfy odległościowej, na stronie z rozkładami nawet nie ma określonych przybliżonych odległości między przystankami. Jak mogę mniej więcej przekalkulować jaki bilet mi się bardziej opłaca? Muszę za niego najpierw zapłacić. Tylko problem tkwi w tym, że nie każdy codziennie jeździ tą samą trasą i tymi samymi autobusami i tramwajami. A ludzie na szczęście kalkulują i pieniądze i czas podróży. Taryfy są takie, że jak jak się człowiek zagapi i czegoś tam nie wybierze to za podróż przez kawałek Katowic zapłaci tyle, co za przejazd z Sosnowca do Bytomia. Zamiast 3,20 to 4,60. A to już nie 10 gr. Poza tym liczba zakresów odległości i odpowiadających im cen jest według mnie za mała. Ale kto by się tym przejmować, kilometr w tą czy w tą, a cena będzie taka sama. Nie wiem jak sprawa wygląda z ulgami, czy też trzeba je wybierać na panelu? Czy można sobie to w jakiś cudowny sposób zakodować tymczasowo na karcie? Zdaje się, że tylko przy biletach okresowych.

  20. Pasażer 7 lutego, 2016 at 12:36 pm - Reply

    Kto stworzył to dziadostwo?
    Kto zatwierdził to dziadostwo?
    Kto zapłaci za to dziadostwo? – my, ludzie ze Śląska

  21. Oszukiwany przez KZKGOP 7 lutego, 2016 at 11:51 am - Reply

    SKANDAL.
    Złodziejstwo.
    Domyślnym biletem przy korzystaniu z e-portmonetki jest bilet w taryfie odległościowej. Tak wiec jadąc np tylko w ramach Katowic można zapłacić nawet 4,60 zamiast max 3,20 biletem papierowym.
    A instrukcja zmiany taryfy (która i tak często nie działa) jest taka:
    Pasażer korzystając z taryfy strefowo-czasowej zapłaci 3,70 zł, a z taryfy odległościowej 4,20 zł. Powinien więc wybrać taryfę strefowo-czasową. Jeżeli na karcie nie ma zapisanego biletu za 3,70 zł, a dysponuje środkami na e-portmonetce, powinien najpierw nacisnąć lewy górny przycisk (2), przyłożyć kartę, a następnie tym samym przyciskiem (2) przesuwać możliwe do wybrania bilety do pozycji „2m/30min_N”. Następnie należy potwierdzić wybór lewym dolnym przyciskiem (1), zatwierdzić transakcję prawym górnym przyciskiem (3) i przyłożyć kartę.
    Proste?

    • madds 22 czerwca, 2016 at 2:40 pm Reply

      Proste jest tylko w teorii! Próbowałeś tego w tramwaju czy autobusie? Ja owszem! Przy kilkunastu próbach zakupu biletu za 3,10 pojawia się komunikat o błędzie odczytu i samoistnie pobierało kasę za taryfę kilometrową (3,80 zł). Te wszystkie próby zakupu biletu były jednak widoczne w historii, więc uznali reklamację.
      Przeprosili oczywiście, ale nie napisali, czy problem został rozwiązany…
      Taryfa odległościowa to porażka. Wychodzi korzystnie może jak ktoś jeździ 2-3 krótkie przystanki.
      Ja jeżdżę na pograniczu miast, 5 kilometrów dokładnie, tramwaj jedzie 14 minut, więc kasuję za 3,20. Na taryfie odległościowej pobiera 3,80 zł na tej trasie…

  22. MAX 18 stycznia, 2016 at 11:07 am - Reply

    widzę że nie rozumiecie po co jest karta
    jak się coś stanie w pojeździe wszystkie osoby które odbiły kartę będą wzywany by „pomóc w wykryciu sprawców”
    a przy biletach papierowych pasażerowie się rozchodzą i nie ma świadków

  23. bonifacy 15 stycznia, 2016 at 11:45 am - Reply

    Kupując przez portal bilety mozna kupić tylko pojedyńcze bilety czasowe – zamiast wpisać liczbę kupowanych biletów musiałem pojedyńczo kupować i pojedyńczo robić przelewy – WTF ??!!
    Dalej nie wiem, czy mając kupiony na karcie bilet np. na 1h muszę odbijać kartę przy wejściu do następnego autobusu, czy tylko przy wysiadaniu z niego ?
    To samo dotyczy wejścia po raz pierwszy – z tego, co widziałem przy czytniku to musze najpierw wybrać jaki bilet chcę użyć i potem to potirdzić – wszystko MAJĄC już wcześniej kupiony ( prze portal ) bilet czasowy.
    Nigdzie nie ma żadnych wyjaśnień dot. biletów strefowo-czasowych, tylko piszę o okresowych – miesięcznych.
    Dla mnie karta to przede wszystkich brak przymusu pamiętania o zakupie biletu papierowego, bo jeżdzę rzadko.

  24. szarak1111 14 stycznia, 2016 at 11:21 am - Reply

    Jak to powiedział mi pewien kierowca autobusu na niedługo przed uruchomieniem systemu – „ta karta to szajs”.
    Przekonałem się sam. Po pierwsze jakieś cyrki z zakodowaniem biletu i kupnem biletu. Wprowadzali ten system z 4 lata, a wychodzi tak, jakby dopiero teraz był w fazie testów. Szkoda, że papierkowe bilety mają być wycofane, bo są o wiele wygodniejsze.

  25. Marcel 14 stycznia, 2016 at 10:02 am - Reply

    Ja korzystam od listopada wtedy to były problemy teraz działa jak ta lala i mam już zniżkę teraz płace za bilet 136.80 wtedy 150. A mi nie przeszkadza ze musze odbijać kartę nic trudnego a wracając do odbić to miałem 100 procent kwestia wprawy.

  26. Nika 13 stycznia, 2016 at 10:11 pm - Reply

    Korzystam z karty od stycznia i potwierdzam, że nie wszystko działa tak jak powinno. Tylko raz udało mi się zarejestrować poprawnie wejście i wyjście z tramwaju bo albo czytnik nie reagował na moja kartę, albo wyskakiwał komunikat brak ważnego biletu, albo błąd karty, albo czytniki w ogóle nie działały. Dla pewności wydrukowałam potwierdzenie rejestracji na karcie biletu miesięcznego i mam go razem z kartą. Mam nadzieję że system z czasem zacznie działać poprawnie jak to zwykle bywa w takich nowościach, zwłaszcza że poprawne działanie czytników jest kluczowe przy biletach jednorazowych. Cieszę się jednak że bilet jest tańszy. Obsługa takiej karty przez internet i bezgotówkowe kupowanie biletów jest niewątpliwym ułatwieniem, ale do wszystkiego trzeba się przyzwyczaić (i system musi działać!). Nie bądźmy malkontentami! Wyciągnięcie z kieszeni kurtki karty i przyłożenie jej do czytnika to jest żaden wysiłek! Mam nadzieję że KZK GOP wykorzysta dane z czytników do optymalizacji ilości autobusów i tramwajów.

  27. piotr 6 stycznia, 2016 at 9:06 pm - Reply

    Używam tej karty od 2 stycznia i muszę przyznać racje tym którzy ja krytykują osoby odpowiedzialne za wprowadzenie do obrotu takiego bubla powinni być pociągnięci do odpowiedzialności . W ciągu 4 dni używania nie udało mi się poprawnie zarejestrować wejścia i wyjścia z tramwaju bądź autobusu , debilne irytujące człowieka komunikaty typu :
    -dziękujemy za doładowanie konta ????
    -brak ważnego biletu ???
    -nie ta sama karta ????
    – przy szybkiej przesiadce z jednego środka transportu do drugiego zamiast zarejestrowac drugie wejscie rejestruje wyjscie !!!!
    – nie działające czytniki
    i co najważniejsze odbijanie przy bilecie bez limitów jakie to ułatwienie ???
    niech tylko bilet straci ważność i wracam do papierkowego biletu miesięcznego dla świętego spokoju , a twórcom tego bubla życzę niech sobie tę kartę wsadzą głęboko w d… i odbiją

  28. dux 4 stycznia, 2016 at 10:23 pm - Reply

    Te karty to chore rozwiązanie.Nie można było skopiować rozwiązań z warszawskiej karty ?Codzienne odbijanie karty z zakodowanym biletem okresowym jest debilnym rozwiązaniem.Warszawa jak zwykle może sobie usprawnić życie a Ślązak jak zwykle dostaje utrudnienia życia codziennego.Pozdrawiam twórców Ś.. KUPA.

  29. BOGUMILA 15 grudnia, 2015 at 11:32 pm - Reply

    Dla mnie bezsensownym utrudnieniem jest rejestrowanie każdego WEJŚCIA/WYJŚCIA z pojazdu/pojazdów spersonalizowanej karty ŚKUP-BILETU MIESIĘCZNEGO .Czy nie jest to zakamuflowana kontrola ilości przejazdów? Nie wystarczy PIERWSZA AKTYWACJA biletu miesięcznego w działającym czytniku kart ŚKUP?

  30. atata 10 grudnia, 2015 at 6:52 pm - Reply

    Te karty to lipa. Niech poprawia jakość usług – na wielu liniach tłok, brud, spóźnienia, latem klima nie działa. A oni jak zwykle – jakość w dół, ceny w górę. Co mi z tego, ze ktoś czyta na głos nazwy przystanków- jeszcze bardziej mnie to wkurza. Mówimy NIE kartom Skup!

  31. Krzysztof 8 grudnia, 2015 at 7:31 pm - Reply

    Witam ja mam kartę miesiąc i jestem zadowolony nie miałem żadnych problemów choć czasami czytnik wylonczony ale i tak nie mam z tego powodu konsekwencji bilet tańszy i teraz nawet dostałem zniżkę 5 procent ale Polacy taki naród większość narzeka ze bilety drogie bo 150 zł teraz dali tańsze to narzekają ze tańsze pozdrawiam mi karta pasuje

  32. Gapowicz 5 grudnia, 2015 at 1:07 am - Reply

    Straszna lipa z tą kartą,Każdy myślał że będzie ułatwienie a tu kzk-gop zrobiło nam psikusa.A wiec dla niewtajemniczonych w temat :kartę musimy odbijać w czytniku przy każdym przejeździe oraz,i tu nie koniec niespodzianek-odbijać również musimy przy wysiadaniu z autobusu-tramwaju.Gdzie tu w mordę jakiekolwiek ułatwienie a wręcz przeciwnie.Inwestycja za kupę milionów a nawet porządnej strony internetowej nie potrafili sklecić.Mam kartę od paru dni i już wiem ze wrócę do papierowego biletu,większa wygoda.Pozdrawiam nieudaczników odpowiedzialnych za SKUP…..

  33. kasandra 9 listopada, 2015 at 12:05 am - Reply

    Od 2 listopada używam karty śkup spersonalizowanej, a raczej próbuję jej używać. Czynne czytniki kart w autobusach i tramwajach są rzadkością. Poza tym przydała by się trzecia ręka specjalnie do przykładania karty przy wysiadaniu z autobusu. Kierowcy raczej nie lubią czekać, aż człowiek wygrzebie kartę z kieszeni i przyłoży do czytnika, a jak jeszcze chce z perspektywy 162 cm odczytać komunikat na wyświetlaczu umieszczonym na wysokości 180 cm, to już czysta rozpusta. Jeszcze ciekawiej będzie zimą. Zgrabiałe od mrozu łapki i zaparowane okulary przy wsiadaniu ha ha!! Jak wykorzystam bilet raczej zrezygnuję z karty i kupię droższy, ale bezpieczniejszy w użyciu. Przy takiej niefrasobliwości KZKGOP wobec swoich klientów źle wróżę na przyszłość kartom śkup, a napewno biletom komunikacyjnym, kodowanym na tych kartach.

  34. Syb 5 listopada, 2015 at 1:51 pm - Reply

    Witam,
    zamówiłam kartę 2.11 przez internet,miała byc do odbioru następnego dnia po godzinie 13.Spędziłam w punkcie na ul. Kościuszki K-ce ponad godzinę żeby się dowiedzieć że nie ma!!taka odp uzyskałam od Pani który obsługuje ŚKUP!!
    Pisałam do kzkgop maila i do chwili obecnej nie uzyskałam odpowiedzi kiedy karta będzie do odbioru.Szkoda czasu i pieniędzy,poszłam kupić bilet miesięczny papierowy.
    Dziadowstwo i jeszcze raz dziadowstwo

  35. Aleksander 31 października, 2015 at 9:37 pm - Reply

    Dzisiaj miałem identyczną sytuację, jak ta opisana powyżej. Wniosek składałem w czwartek, a w sobotę (dzisiaj) stawiłem się po odbiór. Pani w punkcie ŚKUP (w M1 Czeladź – którego znalezienie zajęło mi 20 minut, bo w całym centrum brak jakiejkolwiek wzmianki o tym, gdzie takowy się znajduję – pokierował mnie dopiero ochroniarz) oznajmiła, że kartę to dostanę… ale w poniedziałek po 13! Efekt? Kupiłem papierowy bilet okresowy jak miało to miejsce do tej pory…. ze ŚKUP podróżować będę dopiero od grudnia.

    Pytanie tylko – jak starsze osoby mają to ogarnąć, skoro mnie – 22 latkowi zajęło już to tyle czasu, a efektów brak.

  36. Grzegorz 31 października, 2015 at 12:00 pm - Reply

    Mam ten sam problem. Złożyłem już skargę do KZK GOP w tej sprawie. Oni tłumaczą, że mBank za to odpowiada i w moim imieniu złożą reklmację. Jestem ciekaw jak to rozwiążą.

  37. no name 31 października, 2015 at 10:52 am - Reply

    Szanowni Państwo,
    Pojawił się problem z wydawaniem spersonalizowanych kart, o które wnioski były składane przez Portal Klienta w dn. 27-29.10. Komunikat na ten temat znajduje się na stronie głównej Portalu Klienta.

    W związku z problemami technicznymi, pojawił się problem z odbiorem kart zamawianych przez Portal w dniach 27-29.10 . Awaria została usunięta, karty zostały skierowane do realizacji, natomiast dla części użytkowników ich wydanie może być opóźnione do początku przyszłego tygodnia (tj. dostępne do odbioru będą po 2 listopada). Za utrudnienia przepraszamy.

    W związku z powyższym Pasażerowie, którzy będą mieli przy sobie potwierdzenie złożenia wniosku wygenerowane przez Portal Klienta lub potwierdzenie wykonania bankowej operacji przelania 20 zł wpłaty inicjalnej podczas składania wniosku w terminie od 27 do 29.10, mogą na podstawie tych dokumentów podróżować komunikacją miejską 2 listopada.

    • Grzegorz Żądło 31 października, 2015 at 5:57 pm Reply

      Czy to jest oficjalne stanowisko KZK GOP? Dobrze by było, żeby się Pan/Pani przedstawił/a.Pasażerowie będą wtedy mieli jasność.

Skomentuj maniek Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*