Chodzi o rowery stacjonarne. Cztery stanęły przy biurowcach Silesia Business Park. Każde przejechane 5 km to jeden obiad dla dzieci. Akcja potrwa kilka miesięcy. Jej celem jest opłacanie obiadów dla dzieci ze szkół, które uczestniczą w programie dożywiania dzieci Pajacyk, prowadzonym przez Polska Akcję Humanitarną.
– My tutaj tworzymy taką społeczność, wśród użytkowników biurowców i chciałem, żeby ta społeczność dała coś od siebie – mówi Piotr Gawłowski, pomysłodawca akcji, pracownik Skanska Propety Poland.
Przy biurowcach zwanych „tiramisu”, każdy może usiąść na jednym z rowerów. Żeby jazda przełożyła się na konkretną pomoc, trzeba wcześniej ściągnąć specjalną aplikację.
– W ten sposób możemy pobudzić nasze krążenie, możemy odświeżyć umysł. Także, myślę, ze to jest nie tylko dobre dla dzieciaków, którym mamy możliwość zasponsorowania obiadów, ale również dla samych pracowników, żeby ich zaktywizować – uważa Aleksandra Jabłonka, pracownik Skanska Property Poland.
W inauguracji akcji wzięła udział m.in. wiceprezydent Katowic Marzena Szuba. Z rowerów może skorzystać każdy. Nie trzeba być pracownikiem biurowców, przy których stoją.
