Reklama

Jest ryzyko, że mocno opóźniona budowa węzła w Giszowcu potrwa jeszcze dłużej

Zdjęcie archiwalne.

Grzegorz Żądło
Wprawdzie oficjalnie termin zakończenia prac na węźle w Giszowcu mija 30 czerwca 2022 roku i na razie nie został przesunięty, to już pojawiają się informacje, że ta data może nie zostać dotrzymana. Powodem mają być m.in. problemy z dostawą materiałów oraz kolizje z sieciami teletechnicznymi.

Węzeł na DK 81 w Giszowcu miał już być dawno gotowy. Pierwszy termin zakończenia prac został wyznaczony na czerwiec 2021 roku. Prace, z różnych powodów, są jednak mocno opóźnione. Urząd miasta podpisał już z wykonawcą, konsorcjum firm NDI i Balzola Polska, dziesiąty aneks. Kwota inwestycji wzrosła z 247,5 mln do 308 163 115,66 zł brutto, a termin zakończenia robót został wyznaczony na 30.06.2022. Czy zostanie dotrzymany? Na razie oficjalnie wykonawca nie wystąpił o jego kolejne przesunięcie, ale nieoficjalnie wiadomo, że może to być tylko kwestią czasu. Powodem mają być m.in. wykryte kolizje z sieciami teletechnicznymi zabudowanymi po wykonaniu dokumentacji projektowej i konieczność ich przebudowy oraz problemy z dostępnością materiałów, takich jak stal zbrojeniowa, beton i elementy betonowe, a także kamery na potrzeby monitoringu.

 – Oczywiście, zgłaszamy te problemy, bo trudno byłoby ich nie zgłosić. Wiąże nas kontakt z wykonawcą. Są w nim zapisy, które umożliwiają pewne roszczenia finansowe czy terminowe wykonawcy. One muszą zostać udokumentowane. Dodatkowo, na mocy ubiegłorocznej specustawy covidowej, są też pewne ograniczenia w stosunku do sankcji, jakie zamawiający może wyciągnąć w stosunku do wykonawcy. Na ten moment obowiązuje nas termin umowny i ma on zostać dotrzymany. Oficjalnie wykonawca nie wniósł roszczeń finansowych czy o przedłużenie terminu zakończenia prac. Oczywiście na radach budowy mówi się o tym. Jeśli miałbym powiedzieć z doświadczenia jako inżynier, który też budował, a teraz nadzoruje, to podejrzewam, że te kłopoty przełożą się na termin realizacji, ale nie mogę z góry powiedzieć, że tak będzie. Jeżeli te roszczenia wykonawcy będą zasadne i udokumentowane, będziemy je analizować i ewentualnie przyjmować – mówił podczas ostatniego posiedzenia komisji transportu rady miasta Adam Kochański, naczelnik wydziału monitorowania inwestycji UM Katowice.

Jak informuje urząd miasta, obecnie zaawansowanie prac na DK 81 w Giszowcu wynosi 83%.

Trzeba pamiętać, że zakończenie robót budowlanych nie będzie oznaczać szybkiego udostępnienia węzła kierowcom. Konieczne będą odbiory, a potem uzyskanie pozwolenia na użytkowanie, co może potrwać kilka, kilkanaście tygodni.


Tagi:

Komentarze

  1. Grucha 25 stycznia, 2022 at 8:56 pm - Reply

    Dwucyfrowa liczba aneksów osiągnięta, pieniążki przelane, wszyscy zadowoleni… Czego chcieć więcej?

  2. Kathe 25 stycznia, 2022 at 8:25 pm - Reply

    TO JEST TRAGEDIA!!! U NAS W KRAJU ALBO ROZKOPIĄ I ZOSTAWIĄ NA NIEWIADOMO JAK DŁUGO,(prechodząc obok można się połamać albo zostać przejechanym) ALBO TAK SIĘ SPIESZĄ ZE SĄ OPÓZNIENIA, ALBO PÓŹNIEJ ZACZYNAJĄ ALBO ROZKOPIĄ I ODECHCE IM SIĘ KOŃCZYC I NP POŁOŻYĆ NOWYCH TORÓW TRAMWAJOWYC… WIELKI BRAK SZACUNKU DO LUDZI!!!!

  3. Sk 25 stycznia, 2022 at 6:28 pm - Reply

    He he a ciekawe za ile lat powstanie tramwaj na bażantów?! W tym mieście raczej nigdy może jak się zmieni sitwą z młyńskiej !!!!!

  4. Kris 25 stycznia, 2022 at 6:17 pm - Reply

    To jest absurd. Codziennie przejezdzam ten odcinek. Tracę czas w korkach. A tu kolejny news. Otwarliby chociaz jeszcze jeden pas na A4 w kierunku Tych. Pozwoliłoby to usprawnic ruch na pasie w kierunku Sosnowca.

  5. Art 25 stycznia, 2022 at 1:41 pm - Reply

    O ile ktoś nie przewidział problemów z materiałami (wystarczyło zamówić wg tabeli materiałów i składować w bezpiecznym miejscu co było by tańsze) o tyle kwestia kolizji nagłych sieci teletechnicznych jest wątpliwa. Nie dogadali się na naradzie ZUD że planowana jest budowa linii/sieci kablowej w miejscu przebudowy węzła ? Ten sam cyrk jak przy przebudowie rynku: niezidentyfikowane ( brak na ewidencji mapy?) linie telekomunikacyjne. Fajna wymówka. Wykonawca niestety jest słaby, a każdy kto jeździ tamtędy to wie, jak tam „zasuwają” z robotą i ile osób pracuje w tamtym terenie. Ten sam wykonawca ma budować stadion „stulecia” Katowic i okolic, to ja już widzę liczbę aneksów ze zmianą terminu oddania. Efekty obecnego włodarza i dogadywania się z …. dowodów brak, wnioski niech każdy wyrobi sobie sam.

  6. Piotr 25 stycznia, 2022 at 12:26 pm - Reply

    Ręka do góry, kto się tego nie spodziewał ?? 😉
    Mielibyśmy pierwszą od wielu lat, inwestycje monitorowaną przez UM Katowice, wykonaną w terminie… 😉
    Nie posiadają harmonogramu robót, skoro po jednym przesunięciu nastąpią kolejne i to na finiszu budowy ?
    Ile miesięcy poślizgu będzie miał parking karuzelowy na ul Tylnej Mariackiej ?
    Jeżeli zabiorą się za likwidowanie parkingu na Placu Sejmu Śląskiego, przed uruchomieniem parkingu na Tylnej Mariackiej, to będzie to jednoznaczna informacja że pracują tam ludzie mocno ograniczeni…

Skomentuj Kris Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*