Reklama

Główny Inspektor Sanitarny podał się do dymisji

Jarosław Pinkas (na pierwszym planie).

Redakcja
Jarosław Pinkas nie jest już Głównym Inspektorem Sanitarnym. Poinformował, że złożył dymisję z przyczyn zdrowotnych. Na razie GIS pokieruje jego zastępca.

Jarosław Pinkas wydał dziś oświadczenie.

Ze względu na gwałtowne pogorszenie się stanu mojego zdrowia i konieczność podjęcia leczenia zmuszony jestem zrezygnować z pełnienia funkcji Głównego Inspektora Sanitarnego. Decyzję o złożeniu dymisji podjąłem z ciężkim sercem. Uznałem, że wypełnianie powierzonej mi misji z pełnym oddaniem i poświęceniem nie jest w tej sytuacji możliwe.

Dziękuję Państwu za dwa lata wspólnej, intensywnej i pełnej zaangażowania współpracy. Obejmując urząd miałem marzenia o  przeprowadzeniu wielu nowatorskich zmian, które uczyniłyby naszą pracę lepszą, skuteczniejszą i bardziej innowacyjną w służbie zdrowia publicznego. Ich wprowadzenie w życie nie zawsze okazywało się łatwe czy możliwe. 

Ostatnie miesiące zdominowane zostały przez  pandemię. Spadło na nas wiele dodatkowych i trudnych obowiązków. Ale to doświadczenie pokazało, że wobec wielkich wyzwań zdrowotnych udało nam się stanąć w jednym szeregu. Jestem przekonany, że jest to dla nas bezcenny sprawdzian. Nasza instytucja po raz kolejny okazała się być kluczowym filarem w ochronie zdrowia. Dziś jesteśmy już w innym miejscu niż kilka miesięcy temu, lepiej przygotowani do kolejnych  wyzwań. Dziękuję Państwu za wytrwałość, ciężką pracę w niełatwych warunkach  i poświęcenie. Mam nadzieję, że dotychczasowe działania będą kontynuowane, a praca w Inspekcji Sanitarnej pozostanie zaszczytną służbą na wszystkich szczeblach funkcjonowania instytucji.

Jak poinformował rzecznik rządu Piotr Müller, obowiązki szefa GIS będzie wykonywał dotychczasowy zastępca Jarosława Pinkasa Krzysztof Saczka.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*