Reklama

Festiwal Tauron Nowa Muzyka w całej strefie kultury

Grzegorz Żądło
Jubileuszowa dziesiąta edycja festiwalu Tauron Nowa Muzyka jest wyjątkowa. M.in dlatego, że po raz pierwszy odbywa się na terenie całej strefy kultury. Koncertowe sceny stanęły nie tylko przy Muzeum Śląskim, ale też w amfiteatrze w pobliżu NOSPR oraz w Międzynarodowym Centrum Kongresowym.

Jeśli dodać do tego koncerty otwierające i zamykające festiwal, to organizatorzy wykorzystali wszystkie obiekty zlokalizowane w strefie kultury (NOSPR). Dzięki temu goście z całej Polski i Europy, chcąc nie chcąc, muszą przespacerować się po całym terenie byłej kopalni „Katowice”. Właśnie odległości pomiędzy scenami to główna niedogodność dla uczestników festiwalu. Inną jest konieczność wchodzenia na teren imprezy wyłącznie głównym wejściem od strony ul. Dobrowolskiego. Oznacza to, że nawet jeśli ktoś ma już festiwalową opaskę na ręce i wyjdzie poza ogrodzenie (np. na parking), żeby wejść z powrotem, musi obejść cały teren festiwalu.

Tym razem na TNM jest pięć scen. Główna została ulokowana w największej sali Międzynarodowego Centrum Kongresowego. Można do niej dojść kładką nad ul. Olimpijską. Po drodze można się zatrzymać przy niewykorzystywanym do tej pory amfiteatrze przy NOSPR. Tam wczoraj też odbywały się koncerty, a goście festiwalu jako widownię zaadaptowali skarpę przy amfiteatrze.

Kolejna scena mieści się w „centrum” strefy kultury, a dwie pozostałe w jej północnej części. Do dyspozycji gości jest też m.in. bardzo rozbudowana strefa gastronomiczna, namiot ze stoiskami nie tylko śląskich marek, Muzeum Śląskie, a nawet karuzela.

Dziś pierwsze koncerty rozpoczną się o 17. Ostatnie około 4 nad ranem.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*