Reklama

Dwie firmy złożyły oferty na dostawę elektrycznych samochodów do urzędu miasta

G. Ż.
Dwie firmy są zainteresowane dostarczeniem do urzędu miasta dwóch elektrycznych samochodów. Co ciekawe, obydwie oferują ten sam model, ale jedna oferta jest ponad 25 tys. zł droższa od drugiej. Rozstrzygnięcie przetargu ma nastąpić w przyszłym tygodniu.

Na początku września urząd miasta ogłosił przetarg na zakup dwóch elektrycznych samochodów. Radni przyznali pieniądze na ten cel na sesji pod koniec maja. Zarezerwowanych zostało 630 tys. zł. Jednak już po specyfikacji przetargowej było widać, że urząd kupi tańsze samochody i nie wykorzysta całej puli. W procedurze przetargowej brane są pod uwagę w 60% cena, 20% czas dostawy i 20% gwarancja na pojemność akumulatora trakcyjnego.

W specyfikacji aut znalazły się m.in. takie wymagania jak: silnik elektryczny o mocy minimum 140 KM , minimalna pojemność akumulatora 40 kWh, automatyczna skrzynia biegów, zasięg bez ładowania w cyklu mieszanym minimum 250 km, prędkość maksymalna minimum 140 km/h, średnia wartość zużycia energii nie większa niż 22 kWh/100 km, system hamowania z odzyskiem energii, zerowa emisja dwutlenku węgla i innych zanieczyszczeń, czas szybkiego ładowania (do 80%) do 1 godziny, system kamer 360 stopni, system utrzymania pasa ruchu, radar antykolizyjny, kamera cofania, długość od 440 do 460 cm, masa własna do 1650 kg.

Oferty złożyły dwie firmy. Grupa PGD z Krakowa zaproponowała dostawę dwóch Nissanów Leaf za kwotę 349 320 zł. Takie same auta spółka Dąbrowscy z Zabrza chce dostarczyć za 324 429,60 zł. Pierwsza z firm deklaruje, że przekaże urzędowi auta w ciągu 21 dni, a druga – w ciągu 60 dni. Obydwie oferują 8-letnią gwarancję na akumulator trakcyjny lub na 160 000 przejechanych kilometrów.

Przetarg ma zostać rozstrzygnięty w przyszłym tygodniu.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*