Reklama

Duży wzrost zakażeń koronawirusem w ostatnich dniach

Redakcja
Środa była drugim dniem z rzędu, w którym liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce przekroczyła 1200. Tak wielu nowych przypadków nie było od końca maja.

Od kilku tygodni najgorsza sytuacja utrzymuje się w woj. lubelskim. We wtorek było tam 220, a w środę już 241 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Wojewoda lubelski już jakiś czas temu podjął decyzję o ponownym uruchomieniu szpitala tymczasowego, bo na oddziałach zakaźnych brakuje już miejsc.

W woj. śląskim, na razie, nie jest najgorzej. We wtorek było 59, a w środę 55 przypadków nowych zakażeń.

We wtorek w całym kraju były 1234 przypadki zakażeń, a w środę 1208. Zmarło 16 (wtorek) i 7 (środa) osób chorych a COVID-19. Ostatnie takie statystyki Ministerstwo Zdrowia podawało pod koniec maja. Wtedy po raz ostatni (27 maja) liczba nowych przypadków przekroczył 1200 (1227).

W Katowicach w ciągu ostatniej doby było 5 nowych przypadków zakażenia koronawirusem.


Tagi:

Komentarze

  1. Piąta fala w marcu 30 września, 2021 at 9:19 pm - Reply

    @ Sebastian – zamiast śmiać się z kogoś kto potrafi myśleć zacznij używać tego co masz umieszczone w czaszce.

    Komunikat z dzisiaj :

    Liczba stwierdzonych przypadków „zachorowania” na covid19 – 1234

    Liczba stwierdzonych przypadków zachorowania na grypę : „15 tys. przypadków – poinformował rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz (w tym tygodniu 109 tys)

    Mamy pandemię czego ? – ja się pytam
    Nie róbmy sobie żartów. W zeszłym roku podobno grypy nie było (umarła na covid19)

    • heniek 30 września, 2021 at 11:59 pm Reply

      Półtora roku epidemi i porównujesz Covid do Grypy? Są jeszcze tacy ignoranci na tym świecie? Są, ale już niedługo. W roku 2020 Na grypę zmarło w Polsce 200 osób. Na covid 120 tysięcy w Polsce.

      • Monika 1 października, 2021 at 8:55 am Reply

        Brawo Heniek – wpisujesz się w tok myślenia oszustów od statystyk. Jakie 120 tys ? Skąd masz takie dane ? Od ministra ? Przykre jest to że wierzysz w tego typu głupoty. Ludzie umierali na raka i inne choroby, ale wpisywali im covida, żeby tacy jak ty wierzyli dalej w ten cały cyrk. Porównaj sobie ogólną liczbę zgonów w polsce w latach 2018 i 2019 a potem wyciągnij wnioski.

        Pozdrawiam

        • heniek 1 października, 2021 at 12:00 pm Reply

          Dane z Eurostatu, trzeba wybrać Polskęna wykresie. Jeszcze jakieś pytania?
          https://ec.europa.eu/eurostat/cache/statistics_explained/visualisations/weeklydeath/?lang=pl

          • Monika 1 października, 2021 at 3:03 pm Reply

            @ Heniek – naucz się czytać ze zrozumieniem.

            Dane które podałeś to dane dotyczące wszystkich zgonów a nie zgonów spowodowanych Covid19. Nawet nie potrafisz podawać źródeł więc dyskusja nie jest konstruktywna. Naucz się angielskiego albo zacznij używac translatora.

            „The available data on the total weekly deaths” – Dostępne dane dotyczące całkowitej liczby zgonów tygodniowych.

            Jeśli ogranicza się dostęp do placówek medycznych/przekłada operacje i leczy przy pomocy teleporad to takie są skutki.

            • heniek 1 października, 2021 at 11:09 pm Reply

              Oczywiście że to całkowita liczba zgonów. Myślałem, że coś tam kojarzysz z sytuacji epidemicznej. Najbardziej obiektywne dane to właśnie całkowita liczba zgonów porównana rok do roku, w rozbiciu na tygodnie, bo tak od lat rząd raportuje do Unii.
              Uważasz że w CW 45 w roku 2020 liczba zgonów 16 tysięcy w Polsce zamiast 8 tyś w roku wcześniejszym, jeden tydzień i dodatkowe 8tyś są spowodowane grypą? Oczywiście że nie wszystkie to covid, ale zatkana covidem służba zdrowia i zwiększona umieralność na raka to też skutek epidemii covid.

  2. jaki 30 września, 2021 at 3:02 pm - Reply

    Za chwile ktoś powie, że było za mało testów. Jak ro temu wciskali kit.

  3. Sebastian 30 września, 2021 at 12:52 pm - Reply

    Antyszczepionkowcy! Czekam na wasze wpisy i mądrości.. 3…2…1.. start!

Skomentuj heniek Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*