Reklama

Dodatkowe tory na linii kolejowej Katowice-Gliwice. Mieszkańcy poznają projekt

Redakcja
Ważna linia kolejowa Katowice-Gliwice może zostać przebudowana. W tym tygodniu mieszkańcy dowiedzą się, w jaki sposób będą poprowadzone dodatkowe tory i gdzie mogą powstać nowe przystanki na linii nr 137.

Konsultacje już były, a teraz czas na przedstawienie pomysłów projektantów na przebudowę linii kolejowej przebiegającej pomiędzy Katowicami a Gliwicami. To jeden z głównych szlaków wykorzystywany przez pociągi pasażerskie i towarowe. Jest to również jedno z najpopularniejszych kolejowych połączeń w ofercie Kolei Śląskich. Obłożenie linii kolejowej nr 137 jest bardzo wysokie. W godzinach szczytu komunikacyjnego pociągi regionalnego przewoźnika kursują na tej trasie co 15-20 minut. Dlatego jej przepustowość powinna zostać zwiększona. Ma to umożliwić dobudowa dwóch torów. Na razie to tylko plany, ale od około roku trwają przygotowania w postaci studium wykonalności.

To studium ma dać odpowiedź na najważniejsze pytania dotyczące ewentualnej inwestycji. Na zlecenie PKP Polskich Linii Kolejowych i przy współpracy z Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią firma TPF Sp. z o.o. z Warszawy analizuje możliwość dobudowy torów, dzięki którym oddzielony zostałby ruch aglomeracyjny od dalekobieżnego. Poza tym czas jazdy pociągów miałby się skrócić i mogłyby przy okazji przebudowy powstać nowe przystanki kolejowe. Wykonawca musi przygotować obszerną dokumentację, w której znajdzie się m.in. analiza kosztów i korzyści oraz proponowany przebieg torów. Pełna dokumentacja przedprojektowa ma być gotowa w III kwartale 2023 roku.

Jednym z elementów studium wykonalności są konsultacje społeczne, które odbyły się w maju. W tym tygodniu odbędzie się kolejne spotkanie w tej sprawie. Tym razem będzie miało charakter informacyjny. Wykonawca przedstawi mieszkańcom rozwiązania projektowe. Spotkanie w formule online odbędzie się 30 listopada o godz. 17.00. Można wziąć w nim udział, klikając TUTAJ. Ponadto na początku przyszłego roku zostaną zorganizowane w każdym mieście, przez które przebiega linia 137, mają zostać zorganizowane spotkania stacjonarne.

Koszt opracowania studium to prawie 3,2 mln zł netto. Projektowanie i roboty budowlane mogłyby być realizowane prawdopodobnie dopiero w nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej, czyli po 2027 roku.


Tagi:

Komentarze

  1. Wojtek 28 listopada, 2022 at 5:47 pm - Reply

    Wszyscy mówią o budowie dróg szybkiego ruchu zapominając jak wiele dzieje się w rozwoju infrastruktury kolejowej. Co roku kilkaset kilometrów jest remontowanych do standardu większej prędkości lub rozbudowywanych o dodatkowe tory. Dwa dodatkowe tory to jak zmiana drogi jednopasowej w dwupasmówkę co przy dopuszczalnej prędkości 160 sprawi że przejazd z Gliwic do Katowic zajmie około 12 minut. Za moich czasów zajmował ponad 3 razy dłużej.

    • Piotr 28 listopada, 2022 at 9:27 pm Reply

      Szanowny Panie Wojtku, ton Pana komentarzy, przypomina nam „osławione” wiadomości” w TVP 1 lub TVP Informacje … 😉 Obawiamy się, że teraz kiedy „wraże” siły z drugiego plemienia, przejeły Marszałka Chełstowskiego, nasze województwo nie zobaczy pieniędzy nie tylko z KPO, dzięki wrodzonej życzliwości pańskiego plemienia… 😉
      Swoją drogą, kiedy do Pana i Panu podobnych, dotrze wreszcie że aby otrzymać pieniądze w ramach KPO z Parlamentu Europejskiego, wystarczy tylko zrealizować „kamienie milowe”, których treść Pana plemię samo ustaliło w Brukseli bez akceptacji partii Pana Ziobry !! 🙂
      Nawet dzieci wiedzą że teraz musicie wybrać: koalicjant który pozwala utrzymać większość podczas glosowań w sejmie lub pieniądze dla naszego CAŁEGO Narodu z Brukseli… To takie proste !!

      • Wojtek 29 listopada, 2022 at 5:31 pm Reply

        Rozmawiam o przyszłości, rozwoju, pieniądzach do tego potrzebnych. Nie interesują mnie nazwiska, partie, Ziobro, pana podobni, kamienie milowe. Czy naprawdę nie można dnia spędzić bez hołdu oddanego swojej wyśnionej partii ? Z partyjniakami ciężko się rozmawia. A te 100 rezolucji to jest fakt.

  2. Rw 28 listopada, 2022 at 5:01 pm - Reply

    Może mało kto pamięta, ale już w latach 70-tych trwały dyskusje o budowaniu SKM na Śląsku i w Zagłębiu. Komunikacja już wtedy mocno kulała, chociaż wiele osób mieszkało i pracowało często w tej samej dzielnicy miasta. Potem w latach 80-tych te dyskusje przerodziły się w studium, a następnie przystąpiono do budowy KRR. Cała trasa od Gliwic do Dąbrowy Górniczej została zaprojektowana (około 40 stacji) i przystąpiono do budowy KRR. Wykonano dość sporo pracy, w postaci: nasypów, murów oporowych, kilku mostów i wielu wyburzeń, ale komuna upadała i budowa KRR razem z nią. W tym samym mniej więcej czasie rozpoczęto budowę metra w Warszawie. Dzisiaj oni mają dwie linie, trzecia za chwilę w budowie, a my dalej myślimy, dyskutujemy, robimy kolejne studia. Potem zdziwienie, że liczba mieszkańców spada, ludzie emigrują z GZM, wieczne korki itd. Żaden autobus, czy tramwaj nie jest wstanie przewieść dużą liczbę pasażerów na duża odległość w krótkim czasie. Stąd tak duża popularność komunikacji samochodowej na Śląsku. Wystarczy sobie porównać czas przejazdu chociażby z Dąbrowy G. do Katowic, czy z Zabrza do Sosnowca samochodem i autobusem, o tramwaju już nawet nie wspomnę. Bez SKM z prawdziwego zdarzenia nie będzie sprawnej komunikacji z GZM-ie. KRR miało być kręgosłupem komunikacyjnym w GOP-ie z węzłami przesiadkowymi, uzupełnionym autobusami i tramwajami oraz parkingami. Dzisiaj widać jak bardzo go brakuje, niestety. A my dalej myślimy, dyskutujemy, robimy kolejne studium… A to powinien być priorytet, jeśli chodzi o komunikację na Śląsku i w Zagłębiu i to na wczoraj.

    • Artur 12 grudnia, 2022 at 10:00 am Reply

      KRR ostatecznie dobiły dwie rzeczy. DTŚka i znaczna opieszałość w restrukturyzacji dawnego PKP.
      Podejrzewam, że gdyby w III RP za budowę tej linii zajęło się woj. śląskie, a nie „betonowy” PKP PLK – do której należy infrastruktura torowa – to już dawno byśmy byli w połowie budowy tej SKM.

    • Wojtek 28 listopada, 2022 at 6:01 pm Reply

      Wiadukty SKM do dzisiaj stoją na przykład widać przy DTś w Świętochłowicach.
      Czy myślisz że da się dojść do jakichkolwiek rozsądnych wniosków w sprawie SKM czy metra czy też innych zasadniczych zmian w komunikacji jeżeli na hasło Kolej Podwyższonych Prędkości aktywują się radni strony przeciwnej podburzając mieszkańców do buntu?
      Czy myślisz że na hasło „Budujemy SKM” będzie inaczej? To będzie kolejna okazja by jedno plemię odsunęło drugie plemię od władzy.
      100 rezolucji przeciw przyznaniu Polsce pieniędzy z KPO w Parlamencie Europejskim zostało zainicjowane przez przedstawicieli pewnego plemienia tylko po to by podkopując rozwój kraju doprowadzić do przejęcia władzy.
      Ale dzięki, Twój zdanie jest ważne.

      • kukura 29 listopada, 2022 at 10:10 pm Reply

        Ci co zainicjowali zablokowanie środków z KPO właśnie są u władzy. Obu jak najkrócej, wojtusiu.

  3. MM 28 listopada, 2022 at 1:39 pm - Reply

    Gdyby ta przebudowa miała dojść do skutku to dopiero mielibyśmy płacz biednych kierowców, którym się utrudnia wjazd do miasta. A tak by było ponieważ PKP musiałoby przebudować kilka wiaduktów w samym centrum co spowodowałoby duże utrudnienia dla samochodów.
    A przydałoby się rozbudować to torowisko i rozdzielić ruch pociągów regionalnych od dalekobieżnych i towarowych. Na pewno znacząco by się poprawiła komunikacja pasażerska przez co stałaby się bardziej atrakcyjna co również zachęciłoby przynajmniej część ludzi do rezygnacji z dojazdów samochodem. A o to przecież chodzi. Tylko warunek jest jeden, kolej żeby zachęcała do korzystania z ich linii musi być szybsza i tańsza od samochodu. A szansą na to jest tylko remont tej trasy. Trzymam kciuki, żeby to doszło do skutku.

  4. Piotr 28 listopada, 2022 at 1:11 pm - Reply

    Przepustowość liczby pasażerów w porannym szczycie, na linii Gliwice – Katowice jest już na poziomie „sardynek w puszce” !!
    Dlaczego Koleje Śląskie nie zamawiają pociągów piętrowych lub innych z większą liczbią miejsc pasażerskich ?
    Giganci intelektu z KŚ czekają na PKP… ??
    W weekendy/zimą można puszczać takie pociągi w góry, czy też „spójna polityka komunikacyjna” Metropolii każe nam stać w gigantycznych korkach z Wisły itd. !!
    Spójna polityka komunikacyjna… 😉

    • Artur 12 grudnia, 2022 at 9:47 am Reply

      Tu nie chodzi o zwiększenie pojemności składów. Trzeba zwiększyć ilość połączeń. Przykładowo w godzinach 14:00 – 16:00 mamy obecnie pociągi na trasie Katowice-Gliwice co ok. 30 minut! W tych godzinach musi być takt 15 minutowy, aby oferta była nadal atrakcyjna.
      Do tego wiele z tych pociągów i tak nie odjeżdża planowo, bo musza przepuszczać spóźniające się IC-ki / EIP.
      Np. relacja o 15:55 często z tego powodu odchodzi dopiero 16:10, a 16:17 mamy w planie już kolejny.
      Albo ten wcześniejszy o 15:24, który notorycznie odchodzi co najmniej z 10 minutowym opóźnieniem z powodu… spóźnialskiego IC OSTERWA, który to dopiero ledwo przejechał 70km odcinek Kraków – Katowice.

      Jeśli tak dalej mają jeździć składy KŚ i być zależne od spóźnialskich IC i EIP to ten bilet metropolitalny staje się niepotrzebnym balastem. W dodatku coraz droższym balastem (Ostatnia zmiana ceny z 229zł na 299zł).

Skomentuj Wojtek Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*