Reklama

Długie korki z powodu krótkiego „zielonego” w centrum Katowic. Tramwaje będą tu miały priorytet

Ł. K.
Korki w centrum Katowic z powodu zmiany programu sygnalizacji świetlnej. Na jednym z pasów ruchliwego skrzyżowania tworzy się zator. Jeśli ktoś chce skręcić w lewo, to musi uzbroić się w cierpliwość.

Od jakiegoś czasu kierowcy narzekają na zmianę świateł w centrum Katowic. Pomiędzy dwoma dużymi skrzyżowaniami tworzą się długie korki, również poza godzinami szczytu komunikacyjnego. Chodzi o ok. 300-metrowy odcinek ul. Warszawskiej pomiędzy ulicami Dudy-Gracza i Damrota. Utrudnienia powoduje ustawienie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu Warszawska-Damrota. Na lewym pasie służącym do skrętu w ul. Damrota przez większość czasu stoi sznur samochodów. W momencie wprowadzania zmian było najgorzej, bo jak relacjonowali kierowcy, sygnalizator pokazywał zielone światło tylko przez kilka sekund. Teraz zostało to poprawione, ale nadal skręt w ul. Damrota z ul. Warszawskiej wymaga cierpliwości. W ciągu około 20 sekund jest w stanie przejechać mniej więcej 10 samochodów. Dlatego w dalszym ciągu na krótkim odcinku są spore utrudnienia.

Miasto tłumaczy, że 30 kwietnia wymieniono sterownik sygnalizatora zgodnie z projektem wdrażanego Inteligentnego Systemu Transportowego. – Na skrzyżowaniu funkcjonują 4 programy akomodacyjne przełączane według harmonogramu, gdzie w poszczególnych planach maksymalny czas otwarcia grupy lewoskrętnej z ul. Warszawskiej w ul. Damrota wynosi od 21 sekund do 31 sekund – informuje Dawid Zapała z Katowickiej Agencji Wydawniczej w imieniu MZUiM. Dodaje, że ruch tramwajowy będzie miał tu docelowo pierwszeństwo. Na razie sygnalizacja pracuje w „trybie lokalnym”.

Na tym i nieco ponad 100 innych skrzyżowaniach w mieście światła będą sterowane automatycznie po pełnym wdrożeniu ITS. Zgodnie z umową zawartą z firmą Sprint, która jest wykonawcą katowickiego systemu, prace nad nim mają zakończyć się w IV kwartale tego roku. Koszt to ok. 88,6 mln zł i został dofinansowany ze środków unijnych kwotą ponad 67,2 mln zł.


Tagi:

Komentarze

  1. […] […]

  2. Michał 11 maja, 2023 at 11:44 am - Reply

    I bardzo dobrze. Tramwaje mają mieć priorytet a w mieście jest od dawna za dużo samochodów

    • MM 11 maja, 2023 at 12:11 pm Reply

      Może podasz jakieś wyliczenia, dowody czy akurat tobie się tak wydaje po prostu. Za dużo mądrali jest w Katowicach.

  3. Marc 10 maja, 2023 at 7:21 pm - Reply

    Urzędnicy myślą, że automatyka zastąpi skutecznie myślenie. Zreszta czego się spodziewać skoro Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Katowicach to 2. pod względem nieudacznictwa instytucja zaraz za KZGM na ul.PCK.
    Tym samym życzę wszystkim decydentom żeby po zmianach stref parkingowych i sygnalizacji byli z urzędu zobligowani do korzystania z centrów przesiadkowych i publicznej komunikacji, a za spóźnienie do pracy otrzymywali obniżone wynagrodzenie.

    • Mirek 11 maja, 2023 at 12:12 pm Reply

      Piękny pomysł! Od razu by zmniejszyła się ilość wymyślanych bzdur.

  4. Zbigniew 9 maja, 2023 at 1:47 pm - Reply

    Jedno z durniejszych skrzyżowań. Rano często całe skrzyżowanie puste, po za tym lewoskrętem. Automatyka (bo to co tam jest na górze to chyba nie czujniki) zamiast „przelikać” resztę kierunków i puszczać w priorytecie lewoskręt to doprowadza do zbędnego zakorkowania całej Warszawskiej. Naprawdę nie da się tego zrobić? Swoją drogą z Damrota wyjazd w lewo na Warszawską był pomijany. Zdarzyło mi się stać bez zielonego światła 4min (ale było to już chyba z rok temu).

    • Kierowca 11 maja, 2023 at 1:02 pm Reply

      Problemem jest zbyt duża liczba samochodów. A wszystkie osoby z aut na drugim zdjęciu można przewieźć w połowie wagonu starego Konstala.

Skomentuj Marc Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*