Reklama

Deptak na Dworcowej jak jeden wielki parking

Grzegorz Żądło
Niektórzy łudzili się, że może tym razem będzie inaczej. Niestety, jest jak zawsze w Katowicach. Nowy deptak za duże pieniądze służy za parking. Na zamkniętą część ul. Dworcowej może wjechać kto chce i kiedy chce. Warunek podstawowy jest jeden: musi  być klientem hotelu Monopol.

Już przed remontem ul. Dworcowej Monopol miał w Katowicach przywileje. Hotel miał do dyspozycji kilka bezpłatnych miejsc parkingowych. Po przebudowie ulicy miejsca parkingowe przed Monopolem teoretycznie zniknęły. Teoretycznie, bo codziennie goście hotelu wjeżdżają na deptak kiedy chcą. Co ciekawe, w przeciwieństwie do ul. Mariackiej, na Dworcowej działają jeszcze wysuwane słupki. Żeby więc wjechać na deptak, ktoś musi je opuścić Robi to straż miejska. Dlaczego opuszcza je co chwilę, mimo że na Dworcową powinny wjeżdżać właściwie tylko służby i ewentualnie dostawcy? Dlaczego samochody parkują na deptaku przez wiele godzin? Do tego jeszcze wrócimy.

Poniższe zdjęcia zrobiliśmy w czwartek 18 listopada około godz. 17:10. W tym momencie na deptaku było więcej samochodów niż pieszych. Żeby sprawdzić czy to jakaś wyjątkowa sytuacja, wróciliśmy na Dworcową dzień później. Jednak w piątek po południu widok był ten sam. Jak to możliwe, że na deptaku, który miał być przeznaczony dla pieszych, jest tak duży ruch samochodów?

Na dodatek w części parkingowej, zlokalizowanej najbliżej ul. św. Jana, zwykle stoi znacznie więcej samochodów niż powinno. Podobnie jak w innych miejscach w Katowicach kierowcy nic sobie nie robią ze znaków i zdrowego rozsądku.

Zadaliśmy urzędowi miasta kilka pytań:

– na jakiej zasadzie odbywa się wjazd na zamkniętą część Dworcowej? Czy tylko poprzez opuszczenie słupków?

– kto może wjeżdżać na zamkniętą część Dworcowej?

– czy jest jakaś lista pojazdów, które na podstawie numeru rejestracyjnego, mogą wjeżdżać na Dworcową?

– czy hotel Monopol traktowany jest na specjalnych prawach? Czy goście hotelu, po informacji np. z recepcji, mogą swobodnie wjeżdżać na Dworcową?

– jeśli już ktoś zostanie wpuszczony na Dworcową, to jak długo może na niej stać?

– czy nikomu w UM nie przeszkadza, że „deptakowa” część Dworcowej stała się regularnym parkingiem?

– kiedy zostaną wprowadzone opłaty za postój w części parkingowej Dworcowej?

Na żadne pytanie nie dostaliśmy odpowiedzi. Ewa Lipka, rzecznik prasowy UM Katowice, odpisała nam, że „na dniach kwestia parkowania zostanie uregulowana„.

–  Obecnie z uwagi na prowadzone prace (przy prywatnych obiektach – przyp. red.), a także „świeżość” tematu kwestie parkowania są w trakcie regulacji. Kwestia parkowania przed hotelem zostanie oczywiście ograniczona. Wypracowaliśmy już rozwiązania, które będą wdrażane w najbliższych dniach. Hotel, jak i każdy inny podmiot czy osoba fizyczna, będzie mógł wykupić miejsca parkingowe przy skrzyżowaniu z ul. św. Jana. Wjazd na sam deptak będzie możliwy tylko w przypadku niezbędnych dojazdów wynikających z przepisów dotyczących obsługi hoteli pięciogwiazdkowych – napisała rzecznik UM Katowice.

Dopytaliśmy o jakie dojazdy wynikające z przepisów dotyczących obsługi hoteli pięciogwiazdkowych chodzi, ale na razie odpowiedzi nie dostaliśmy.

Z powszechnie dostępnych informacji wynika, że przed wejściem do hotelu musi znajdować się miejsce postojowe na czas przyjazdu i odjazdu gości. Nie ma jednak mowy o regularnym parkingu. Taki musi być zapewniony w sytuacji, kiedy pięciogwiazdkowy hotel znajduje się poza zwartą zabudową miejską. W tym przypadku ta okoliczność nie występuje.

Do tematu będziemy wracać.


Tagi:

Komentarze

  1. Grucha 24 listopada, 2021 at 10:34 pm - Reply

    Jak zwykle są równi i równiejsi, Monopol od zawsze ma układ z miastem. Przez lata parking za darmo (bo tenże hotel zapewnia nam wielki prestiż), teraz jak można się było spodziewać, auta hulają po Dworcowej jak chcą. Słowo „deptak” w Katowicach powinno być zastąpione przez „jezdniak”

  2. WOJCIECH 24 listopada, 2021 at 7:43 pm - Reply

    Jeżeli ktoś parkuje pod Hotelem i nie widzę problemu jest to naturalne ,chyba że Katowice chcą kupić sobie hotel. Podobnie z innymi mieszkańcami ulicy Dworcowej . Do każdej posesji przysługuje prawo dojazdu jeżeli ktoś ogranicza naturalne prawo już kiedyś otrzymane to należy mu się odszkodowanie. Chyba Katowic na to nie stać .Całkowite przerobienie całej Dworcowej na deptak z tego punktu widzenia jest niemożliwe .

  3. Piotr 22 listopada, 2021 at 6:12 pm - Reply

    No i odezwała się nasza wyrocznia i Krynica Mądrości 😉
    Co dla Pana jest „moja prywatna obsesją” ?
    To że ktoś mieszkał na Śląsku a teraz przeszkadzają mu „drogi, torowiska i szyny”.
    Rzecz niespotykaną w innych miastach 😉
    Czy jest moja „obsesją”, to że widzę piękno w ziemi moich przodków i nie pozwolę jej bezsensownie i bezkarnie krytykować. ??!!
    Wiem że na wsi jest pięknie, więc miał tam mieszkac a nie „męczyć się” na Śląsku 😉
    Starzy Ślązacy, mówią że na Śląsku mieszkają ludzie w trzech kategoriach: ptoki, krzoki i pnioki…
    Obawiam się że nie rozumie Pan znaczenia tych słów, skoro dziwi Pana moje stanowisko w obronie Śląska … ?
    Myślę także, że odezwał się w Panu kompleks „małego”, żadnego rewanżu, po tym jak dwa razy dotkliwie uraziłem Pana dumę, udowadniając że to co Pan pisze w sprawie kosztow budowy i czasu amortyzacji parkingu na Placu Sejmu Śląskiego oraz przebudowy dróg równoległych do do DTS, prowadzących do ronda (podałem liczby w perspektywie 3-4lat), jest delikatnie mówiąc dyletanctwem, lub prostacka próba manipulacji faktami !!
    Proszę pamiętać, nigdy nie pozwolę, aby jakiś dziad, który wypasł się na „Śląskim kuście” robił nam teraz do gniazda !!

    • Sebastian 23 listopada, 2021 at 8:58 am Reply

      Szanowny Panie,
      Niczego Pan nigdy nie udowodnił. Pana punkt widzenia jest jedynie mrzonkami i Pana własnym zdaniem.
      Co do obsesji, to sam Pan udokumentował swoje ksenofobiczne podejście do patriotyzmu.
      Pozwoli Pan, że zacytuję Panu fragment książki autorstwa Arthura Schopenhauera, „W poszukiwaniu mądrości życia. Parerga i paralipomena. t. 1”
      „Najmniej wartościowym natomiast rodzajem dumy jest duma narodowa. Kto bowiem nią się odznacza, ten zdradza brak cech indywidualnych, z których mógłby być dumny, bo w przeciwnym wypadku nie odwoływałby się do czegoś, co podziela z tyloma milionami ludzi. Kto ma wybitne zalety osobiste, ten raczej dostrzeże braki własnego narodu, ponieważ ma je nieustannie przed oczyma. Każdy jednak żałosny dureń, który nie posiada nic na świecie, z czego mógłby być dumny, chwyta się ostatniej deski ratunku, jaką jest duma z przynależności do danego akurat narodu; odżywa wtedy i z wdzięczności gotów jest bronić πυξ και λαξ [rękami i nogami] wszystkich wad i głupstw, jakie naród ten cechują”.

      • heniek 24 listopada, 2021 at 2:00 pm Reply

        Za to pan udowodnił swoją ojkofobię jako przeciwieństwo dumy narodowej. Pełen kompleksów sposób patrzenia na świat człowieka, któremu widocznie wpajano podziw do obcych i niechęć do swoich. Być może za mało pan świata widział by uznać, że nic gorsi nie jesteśmy od innych, a brak spoiwa jakim jest duma narodowa, historia, wspólnota pochodzenia czyli tożsamość, kultura, język, religia prowadzi do rozpadu wspólnoty. Rozpad wspólnoty, do utraty samodzielności w podejmowaniu decyzji, a następnie do zniewolenia. Schopenhauer pod wpływem buddyzmu mógł pisać o dumie z wybitnych zalet osobistych , ale żeby pan jako chrześcijanin nie dostrzegł w tym pychy?

        • Sebastian 25 listopada, 2021 at 8:12 am Reply

          Do Pana tez to się widać odnosi. Obu Panom brakuje realnego pojęcia patriotyzmu. Ale cóż…
          Bądźcie sobie Panowie dumni z tego co jest i z tego co było,
          Jeżeli Wam to wystarczy by czuć się lepiej – każdy żyje po swojemu.
          Liczę, że choć w połowie, swoją pracą zrobiliście dla tego kraju co ja.

  4. AA 22 listopada, 2021 at 12:58 pm - Reply

    Dziś otrzymałem odpowiedź ze Straży Miejskiej – na zgłoszenie z maja UWAGA 2020
    W 18 miesięcy Straż Miejska nie bała w stanie „ustalić sprawcy wykroczenia” posiadając pakiet zdjęć zaparowanego pojazdu…..
    Wszelkich czynności zaniechano, gdyż po roku wykroczenie się przedawnia.
    Idealne podsumowanie dla tego artykułu – tu również za rok nie uda się ustalić właściciela pojazdu…

    • Grzegorz Żądło 22 listopada, 2021 at 1:45 pm Reply

      Dostałem taki sam mail. Szczerze mówiąc, jestem zdziwiony, że takie sprawy są umarzane, bo kierowca nie powiedział, kto jechał. W ten sposób to nikt nie dostanie mandatu!

      • AA 22 listopada, 2021 at 4:46 pm Reply

        Co więcej – ja wysyłałem zdjęcia gdzie oprócz pojazdu był też widoczny kierowca tegoż!
        Ręce opadają

  5. Paweł 21 listopada, 2021 at 8:51 pm - Reply

    Stan umysłu :)) dobrze że za niedługo wyprowadzę się z tych stanów ..Śląsk jest naprawdę brzydki a te samochody hm… drogi ,torowiska czy szyny co rozcinają tkankę tego miasta i sprawiają że klimat i wygląd jest naprawdę … Owszem fajne tylko z perspektywy samochodu i osób rozjezdzajacych to miasto codziennie lub okazjonalnie .

    • Piotr 22 listopada, 2021 at 9:59 am Reply

      Głupiś jak but z lewej nogi.
      Śląsk jest piekny, tylko trzeba się tutaj (!!) urodzić, aby czuć jego piękno !!
      Problem tkwi nie w Śląsku, tylko w niekompetencji ludzi, którzy nie dorośli do tego aby zarządzać jego potencjałem oraz ludźmi…

      • Sebastian 22 listopada, 2021 at 12:41 pm Reply

        Panie Piotrze, nie da się czytać Pana komentarzy. Trochę kultury i mniej swoich prywatnych obsesji.

        • Piotr 24 listopada, 2021 at 10:14 am Reply

          Przedstawiłem Panu na liczbach (!!), że nie ma Pan pojęcia o sprawach o których próbuje Pan dyskutować…
          Doskonale Pan o tym wie, ale duma samca Alfa… 😉
          Zastanawiam się co Pana tak rozjuszyłyo w mojej obronie Katowic/Śląska ?
          Przecież napisałem tylko, że ” Śląsk jest piekny” w odpowiedzi na „Śląsk jest naprawdę brzydki” !!
          Nie napisałem że Ślązacy są bardziej pracowici, lepiej zorganizowani a Śląsk był zachodnią cywilizacja kiedy w innych regionach „dmuchano na pierwsze żarówki”.
          Napisałem tylko że „Śląsk jest piekny”, ponieważ tutaj się urodziłem i kocham te industrialne klimaty.
          Nie krytykuje innych za to, iż pragną mieszkać na wsi lub oni albo ich rodzice mieszkali na niezurbanizowanych terenach i teraz ich tam ciągnie…
          Więc proszę nie przysyłać mi już tych głodnych socjotechnicznych kawałków… 😉
          Pana socjotechnika jest kiepściutka i nie chodzi Pan w mojej wadze intelektualnej… 😉

          • Sebastian 26 listopada, 2021 at 7:28 am Reply

            Zdziwił by się Pan – to raczej Pan nie chodzi w mojej wadze intelektualnej.
            Jest Pan inteligentem szpagatowym i chłopskim filozofem.
            Wszystkie tezy opiera Pan na stwierdzeniu – pochodzę ze Śląska więc mam rację,
            Dobiera Pan wszystkie argumenty tak by pasowały do Pana tezy a jak fakty temu przeczą – cóż ignoruje Pan je wyzywając innych. Nie potrafi Pan nawiązać żadnej merytorycznej dyskusji.
            Nie widzę sensu dalszej polemiki z Panem jako zwyczajnym pieniaczem. Jest to ostatnia moja reakcja na Pana wypociny
            Żegnam!

  6. Piotr 21 listopada, 2021 at 3:51 pm - Reply

    Niestety część urzędników z UM Katowice, jest miękkim siusiakiem w niedzielę rano zrobiona..
    Pozwolą na wszystko i nie monitorują niczego !!
    Dopiero jak odezwie się jakaś redakcja/portal lub większą liczbą mieszkańców, to wwyciągaja głowy z piachu 😉
    Mieli rok opóźnienia w budowie i do dzisiaj nie wiedza na jakich zasadach, samochody moga wjeżdżać na ul Dworcowa ??
    To są naprawdę impotenci organizacyjni i… Tylko dlaczego ich brak kompetencji jest nadal bezkarny ??!!
    Jestesmy bardzo ciekawi, jaki jest lub kiedy będzie widoczny, namacalny (!!) zakres dzialania „komisji ds. estetyki” .
    Torsji można dostać od mimowolnego oglądania tych „wsiowatych” szyldów i szyldzikow !!

    • P Śl 25 listopada, 2021 at 11:23 pm Reply

      No prostaczku znowu potwierdzasz moją tezę, znowu nam się przedstawiłeś.

Skomentuj Paweł Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*