Biedronka, która została mocno zniszczona w pożarze, ponownie otwarta. Sklep był zamknięty przez ostatnie 2 miesiące.
Niewiele brakowało i pożar sklepu sieci Biedronka w Katowicach mógł zakończyć się gorzej. Wybuchł on 31 marca po południu. Już przed przyjazdem strażaków ze sklepu w Zawodziu wyszło ponad 50 osób, klienci i obsługa. Okazało się, że zapaliła się wiata śmietnikowa przy sklepie, a następnie płomień przeniósł się na elewację budynku. Było blisko i doszedłby do instalacji gazowej, ale pożar udało się opanować na czas. Mimo to zniszczenia były duże. Spaliło się 25 m kw. dachu, 250 m kw. podwieszanego sufitu i wyposażenie sklepu. Łącznie w akcji brało udział 11 zastępów straży pożarnej. Najprawdopodobniej doszło do zaprószenia ognia.
O tym, że straty były duże świadczy też zamknięcie sklepu na ponad 2 miesiące. Konieczna była przebudowa poszycia dachowego, sklep przeszedł duży remont. Dzisiaj Biedronka w Zawodziu została ponownie otwarta po przerwie.