Reklama

Antycovidowcy przeszli przez Katowice. Domagają się wolności

Redakcja
Marsz o wolność w Katowicach. Kilkusetosobowy tłum bez maseczek domagał się wolności i zniesienia obostrzeń. Jedna osoba została zatrzymana.

Tłum antycovidowców przeszedł ulicami Katowic i niewiele brakowało, żeby doszło do starcia z policją. Zgromadzenie rozpoczęło się w południe na katowickim Rynku. Przemawiał tam m.in. piosenkarz Iwan Komarenko. Przekonywał, że pandemia to przede wszystkim propaganda, bo sam koronawirus jest o wiele mniej groźny niż pokazują to media.
Przed katowickim urzędem miasta pokazano też jak będzie wyglądało życie Polaków, jeśli poddadzą się tej propagandzie. Jedna z uczestniczek protestu została ogolona na łyso i naklejono jej numer więzienny.
Później tłum przemaszerował w kierunku Spodka, zatrzymał się przy Pomniku Powstańców Śląskich, a następnie przeszedł przed NOSPR. Na Spodku grupa osób zasłoniła napis „punkt szczepień” transparentnem z napisem „antycovid19”.

Chociaż doszło do lekkich spięć z policją, to obyło się bez większych problemów w trakcie manifestacji. Jak informuje mł. asp. Agnieszka Żyłka, oficer prasowy KMP w Katowicach, jeden z uczestników został zatrzymany obok Superjednostki, bo zaatakował policjanta butelką. Na razie nie wiadomo, ile osób wylegitymowano. Na pewno wobec niektórych osób zostaną skierowane wnioski o ukaranie do sądu.


Tagi:

Komentarze

  1. heniek 8 marca, 2021 at 12:53 pm - Reply

    Mija 5 miesięcy od hucznego rozpoczęcia drugiej fali marszem antycovidowców i antymaseczkowców. Trwają wiernie przy swoim.
    Jedynie antyszczepionkowców nie widać, może wyginęli jako pierwsi.

  2. ss 7 marca, 2021 at 8:10 am - Reply

    banda wariatow he he

Skomentuj ss Anuluj pisanie odpowiedzi

*
*