Nad ranem zapadła się droga w centrum Katowic. Na ul. Kilińskiego powstała dziura średnicy kilku metrów. Ulica jest zamknięta. Na razie nie wiadomo na jak długo, bo trwa szukanie przyczyn zapadliska.
Dziura pojawiła się naprzeciwko budynku, w którym mieścił się kiedyś Instytut Pamięci Narodowej. Najpierw otwór miał niewielkie rozmiary, później się powiększył. Na miejscu pracują już różne służby, w tym MZUiM i Katowickie Wodociągi. Nie wiadomo jednak kiedy dziura zostanie załatana. – Najpierw musimy poznać przyczynę zapadnięcia się jezdni. Samo naprawienie drogi bez ustalenia dlaczego dziura powstała nie ma sensu. Poprosiliśmy już o interwencję wodociągi i właściciela sieci ciepłowniczej – mówi Konrad Wronowski, zastępca dyrektora MZUiM w Katowicach.
Ul. Kilińskiego jest zamknięta na odcinku od ul. Żwirki i Wigury do ul. Stalmacha.
