Trwa rozbiórka Hotelu Silesia. Budynek, który był wizytówką centrum Katowic, z dnia na dzień jest pozbawiany kolejnych części. Teraz wykonawca przygotowuje się już do wyburzenia głównej części obiektu z pokojami hotelowymi.
Wyburzanie Hotelu Silesia w Katowicach powoli zmierza do momentu kulminacyjnego. Rozbiórka rozpoczęła się na przełomie kwietnia i maja tego roku. Najpierw usuwane było wyposażenie i instalacje wewnątrz budynku. Zdemontowane zostały również dwa charakterystyczne neony, które trafiły do Muzeum Śląskiego.
PRZECZYTAJ TEŻ: Trwa rozbiórka Hotelu Silesia. Z dachu zniknął neon [GALERIA]
PRZECZYTAJ TEŻ: Neony z Hotelu Silesia trafiły do Muzeum Śląskiego [GALERIA]
Chociaż pracy zostało jeszcze sporo, to postęp prac nad wyburzeniem obiektu z 1971 roku widać z dnia na dzień. W ostatnich dniach firma rozbiórkowa prawie całkowicie zlikwidowała części przylegające do budynku hotelowego. Dawniej mieściły się tu zaplecza, cukiernia, kawiarnia, restauracja. Zlikwidowano też zadaszenie nad wejściem do holu głównego. Na dolnych kondygnacjach pozostały jeszcze tylko fragmenty ścian od strony ul. Skargi, ale z nimi wykonawca ma poczekać do wyburzania głównego budynku. To jest powoli przygotowywane. Pracownicy czekają na maszyny, które pomogą w rozbiórce najwyższych kondygnacji. Najprawdopodobniej ma to nastąpić w ciągu dwóch tygodni.
PRZECZYTAJ TEŻ: Rozpoczyna się rozbiórka hotelu Silesia. Na jego miejscu stanie nowy hotel i biurowce
Prace, zgodnie z planem, mają się zakończyć we wrześniu. Wtedy rozpoczną się przygotowania do wybudowania kompleksu złożonego z hotelu i dwóch biurowców, który powstanie w tym miejscu. Łącznie obiekty będą miały 35 000 m kw. powierzchni. Planowany termin zakończenia inwestycji to 2021 rok.
zeby tylko nowy hotel byl pokryty swiecacym zielonym pleksi I sie blyszczal w nocy ladnie oswitlony na zielono.bedzie katowickie MGM Grand silesia
I drugi budynek KTW to musza byc dwie kostki nie trzy
Kolejna perełka dobrej architektury modernistycznej znika jak Pałac Ślubów, dworzec, wieżowiec DOKP. Wszystko to były wartościowe budynki, szkoda że je zniszczono.
Chcemy zieleni w centrum miasta nie betonu!!!