Reklama

Sypiące się ściany budynków nad Rawą zostaną wyremontowane

Grzegorz Żądło
Coraz bliżej remontu ścian dwóch budynków przy Rynku. Chodzi o zarządzaną przez miasto kamienicę przy al. Korfantego 1 oraz należący do województwa śląskiego gmach Muzeum Śląskiego przy al. Korfantego 3.

Po przebudowie Rynku jasne stało się, że konieczny jest też remont otaczających go budynków. Zwłaszcza tych, które  należą do samorządu. Cała sprawa ciągnie się już od dłuższego czasu, ale wciąż nie może doczekać się szczęśliwego finału. Z każdym budynkiem jest inny problem. Ten przy al. Korfantego 1 należy do Skarbu Państwa, ale zarządza nim KZGM. Zakład miał już zabezpieczone pieniądze na remont ściany (130 tys. zł), ale po wykonaniu projektu okazało się, że potrzeba 35 tys. zł więcej. – Wystąpiliśmy już do urzędu miasta z wnioskiem o przyznanie brakującej kwoty. Czekamy na odpowiedź. Jeśli będzie pozytywna, będziemy mogli przystąpić do prac – mówi Barbara Oborny, dyrektor KZGM.

Jak mówi wiceprezydent Katowic Bogumił Sobula, sytuacja nie jest taka prosta. Chodzi o sprawy własnościowe. Budynek należy do Skarbu Państwa, ale próbowała go przejąć pewna spółka. Miasto, działające w imieniu Skarbu Państwa, wygrało sprawę przed sądem, ale pozostała jeszcze możliwość skargi kasacyjnej przed Sądem Najwyższym. – To powoduje, że istnieje ryzyko, choć niewielkie, poniesienia nakładów przez miasto na remont budynku, którego sytuacja własnościowa nie jest do końca wyjaśniona. Bierzemy tę okoliczność pod uwagę, ale myślę, że nie będzie ona stanowiła przeszkody w przeznaczeniu dodatkowych pieniędzy na remont – zapowiada Bogumił Sobula.

Inny problem dotyczy budynku Muzeum Śląskiego. Tu sytuacja własnościowa jest jasna. Obiekt należy do woj. śląskiego. Wstępna koncepcja mówiła o tym, że za remont, który ma kosztować 300 tys. zł, po połowie zapłaci miasto i województwo. To już jednak nieaktualne. 13 czerwca Henryk Mercik, członek zarządu woj. śląskiego napisał pismo do prezydenta Katowic, w którym informuje, że w budżecie województwa nie ma 150 tys. zł na te cel. W związku z tym marszałek proponuje podzielić koszty w ten sposób, że sam da 50 tys. zł, a 250 tys. zł będzie po stronie miasta. – Myślę, że będziemy w stanie ponieść wyższy wysiłek finansowy, niż to pierwotnie planowaliśmy, choć decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła – powiedział nam wiceprezydent Sobula.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że chęć ewentualnego zwiększenia wydatków na remont z budżetu miasta wynika z planów przejęcia przez miasto budynku Muzeum Śląskiego.

Nie wiadomo czy odnowienie ścian obiektów nad Rawą zostanie przeprowadzone jeszcze w tym roku. Bardziej prawdopodobne jest, że nastąpi to wiosną 2018 roku.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*