W ciągu roku ma powstać pierwsze centrum przesiadkowe w Katowicach. Dzięki inwestycji ma być łatwiej przesiąść się z samochodu na autobus czy pociąg. Obiekt w Ligocie ma kosztować ponad 9 mln zł. W najbliższych dniach ruszy budowa i rozpoczną się utrudnienia dla kierowców.
Umowa na budowę centrum przesiadkowego „Ligota” za SKANSKA S.A. została podpisana na początku czerwca. Teraz wykonawca przystępuje do prac. Węzeł przesiadkowy przy dworcu w Ligocie ma powstać w ciągu 12 miesięcy. Inwestycja będzie się składała z parking naziemnego na 110 samochodów. Powstanie strefa obsługi pasażerów z zadaszonymi stanowiskami dla autobusów. Będzie też parking dla rowerów i postój taksówek. Całość ma kosztować dokładnie 9 097 241 zł brutto.
Przeczytaj też: Umowa na budowę pierwszego węzła przesiadkowego podpisana
Budowa centrum przesiadkowego wymaga zmiany organizacji ruchu w okolicach ligockiego dworca. – Od 19 lipca na ulicy Panewnickiej na odcinku od ulicy Świdnickiej do Franciszkańskiej będzie obowiązywał ruch tylko w jednym kierunku – informuje Ewa Biskupska, rzecznik Urzędu Miasta Katowice. Kierowcy, którzy będą jechali ul. Panewnicką, od strony skrzyżowania z ulicą Piotrowicką, będą musieli skorzystać ze zwężenia. Z kolei dla jadących od strony ul. Kłodnickiej będzie objazd ul. Franciszkańską. Zmiany w organizacji ruchu mają obowiązywać do końca roku. Następnie prace zostaną przeniesione na drugą połowę ulicy Panewnickiej.
Utrudnienia odczują również pasażerowie komunikacji miejskiej. Autobusy będą korzystały z objazdu ul. Franciszkańską. Tam będą obsługiwały dotychczasowe przystanki. Dojazd do dworca PKP oraz postoje taksówek zostaną utrzymane.
