Reklama

Przy wodnym placu zabaw kierowcy rozjeżdżają trawniki

Łukasz Kądziołka
Na otwarcie wodnego placu zabaw wiele osób przyjechało samochodami. Kierowcy parkowali na trawnikach. Nawet tam gdzie trawa jeszcze nie zdążyła wyrosnąć. W pobliżu nie ma wystarczającej liczby miejsc, bo miasto o to nie zadbało. To jednak nie tłumaczy tych, którzy niszczą zieleń. Dlatego straż miejska już wystawia mandaty.

Już pierwszego dnia wodny plac zabaw odwiedziły tłumy. Głownie byli to mieszkańcy Katowic. Do Doliny Trzech Stawów przyjechali z dziećmi, żeby te mogły skorzystać z nowej atrakcji. Skoro z dziećmi, to najwygodniej dojechać na miejsce samochodem. Dojazd nie jest taki łatwy, bo najbliżej położoną ulicę trudno nazwać drogą. „Jezdnia” na ul. Pułaskiego jest zrobiona z betonowych płyt. Ostatnio jej fragment został wymieniony na asfaltowy, bo przebiegała tedy trasa Tour de Pologne. Jeszcze gorzej gdy na poboczu stoją zaparkowane samochody. Droga jest na tyle wąska, ze kierowcy maja tu duży problem, żeby się wyminąć. Nie mówiąc o zaparkowaniu. Miejsc parkingowych jest mało, a po otwarciu wodnego placu zabaw chętnych do zostawienia auta jak najbliżej nowej atrakcji nie będzie brakowało. We wtorek kierowcy rozjeżdżali nie tylko jedno z poboczy ul. Pułaskiego (obowiązuje tam zakaz zatrzymywania się), ale również przestrzeń tuż przy wodnym placu zabaw. Już w dniu otwarcia ludzie dzwonili na straż miejską. Do tej pory strażnicy, za parkowanie na trawniku, wlepili kierowcom 5 mandatów.

Można było domyślić się, że wodny plac zabaw będzie przyciągał tłumy, a ludzie z dziećmi będą chcieli zaparkować jak najbliżej. Szkoda, że miasto przy realizacji inwestycji nie pomyślało o parkingu. – Dolina Trzech Stawów ma kilkaset miejsc parkingowych – odpowiada Ewa Biskupska, rzecznik prasowy UM Katowice, i wymienia parking wzdłuż ul. Trzech Stawów i na końcu ul. Lotnisko. – Z obu parkingów można szybko dojść na wodny plac zabaw – mówi. Po naszym pytaniu radny Maciej Biskupski wysłał jednak interpelację w tej sprawie. Napisał  w niej m.in. „O ile liczba kursów autobusów w weekendy w tym rejonie wydaje się wystarczająca, o tyle konieczna jest budowa dodatkowych miejsc parkingowych dla mieszkańców Katowic zamierzających korzystać z licznych atrakcji Doliny Trzech Stawów. Wobec powyższego wnioskuję o podjęcie działań zmierzających do budowy miejsc parkingowych przy ul. Pułaskiego w rejonie Wodnego Placu Zabaw”

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że odcinek ul. Pułaskiego będzie remontowany w przyszłym roku. Może wtedy miasto wpadnie na pomysł stworzenia tu parkingu. Na razie strażnicy miejscu będą tu mieli sporo pracy.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*