Reklama

Protest w Katowicach: opozycja jednoczy się przeciwko PiS i reformie sądownictwa

Łukasz Kądziołka
Opozycja połączyła się, żeby pokazać sprzeciw wobec działań PiS-u. Było o wypadku w Oświęcimiu i Trybunale Konstytucyjnym. Na nazwisko Zbigniewa Ziobry tłum skandował hasło: „Mniej niż zero”, a jeden z posłów PSL przypomniał scenę z Samych Swoich. Była tez kontrmanifestacja.

„Polskie sądy, nasza sprawa”, „Precz z kaczorem-dyktatorem”, „Konstytucja naszym prawem” – takie hasła padły podczas dzisiejszego protestu przy Pomniku Powstańców Śląskich. Wzięli w nim udział przedstawiciele opozycji m.in. PO, Nowoczesnej, PSL, KOD-u, SLD, Zielonych. Ugrupowania są zaniepokojone zmianami, jakie chce wprowadzić w sądownictwie partia rządząca. Obawiają się m. in. o niezawisłość sędziów i wiarygodność sądów. Jarosław Marciniak z KOD-u mówił o Polsce, w której obywatele będą mogli swobodnie się poruszać. Nawiązał do sprawy Sebastiana K., który 10 lutego w Oświęcimiu zderzył się swoim samochodem z kolumną rządową, a w zeszłym tygodniu usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku. – Jak pokazują ostatnie wydarzenia, to może być bardzo niebezpieczny sprzęt, który potrafi pokonać pancerne audi – powiedział członek zarządu KOD o fiacie seicento 21-latka. Ten został, zdaniem Moniki Rosy z Nowoczesnej, skazany przez ministrów obecnego rządu. – W Oświęcimiu ten młody chłopak znalazł się w złym miejscu i w złym czasie. W normalnym kraju byłoby tak, że byłby albo podejrzanym, albo wygranym – mówiła podczas swojego przemówienia posłanka i dodała, że jedyne czego chce PiS to przejąć sądownictwo dla własnych interesów.

Sporo oskarżeń padło pod adresem Zbigniewa Ziobry, któremu manifestanci nadali przezwisko „Mniej niż zero”, oraz Jarosława Kaczyńskiego. – To wszystko ma spowodować, żeby spełnił się chory sen. Chory sen jednego małego człowieka. To jest droga ku przeszłości. Nie wierzcie w to, że to jest dobra zmiana. To jest podła zmiana – mówił ze sceny Borys Budka, wiceprzewodniczący PO. Na dzisiejszym zgromadzeniu pojawili się również kontrmanifestanci. – Zebraliśmy się tutaj głównie dlatego, że bawi nas jak komitet obalania demokracji mówi o obronie sądów, niezawisłości i demokracji. Szczególnie jak tutaj brylują flagi komunistycznej partii. Nie jesteśmy prorządową organizacją. My się cieszymy, że ktoś wreszcie chce tam jakichś zmian dokonywać. Jak je przedstawią, to je ocenimy – tłumaczy Adam Słomka, przewodniczący Konfederacji Polski Niepodległej „Niezłomni”.
W trakcie manifestacji, na której zjawiło się ok. 300 osób, zbierano podpisy , a na koniec uczestnicy zaśpiewali hymn Polski.

W piątek Sejm uchwalił ustawę o konfiskacie rozszerzonej oraz nowelizację ustawy „Prawo o ustroju sądów powszechnych”. Oznacza to, że konfiskatę majątkową będzie można orzec na innych niż do tej pory warunkach i w przypadku większej liczby przestępstw. Natomiast przyjęta przez Sejm nowelizacja dotyczy głównie dyrektorów sądów. Zgodnie z nią, dyrektorzy będą powoływani i odwoływani przez ministra sprawiedliwości. W procedurze nie będzie brał udziału prezes sądu. Ma to usprawnić pracę sądu. Jednak najważniejsze zmiany w sądownictwie mają dopiero nadejść. Jedną z tych, która budzi duży sprzeciw opozycji i samych sędziów, jest rządowy pomysł na Krajową Radę Sądownictwa. Jej skład ma być częściowo wybierany przez Sejm. Zmiany będą dotyczyły również organizacji Krajowej Rady Sądownictwa.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*