Reklama

Policja i sanepid zamykają kolejny sklep z dopalaczami w centrum Katowic

Ł. K.
Dwie skuteczne interwencje i kolejny z sklep z dopalaczami w centrum Katowic został zamknięty. Dzisiaj policjanci i pracownicy sanepidu weszli do lokalu przy ul. Kościuszki. Byliśmy na miejscu.

Zanim z końcem września został zamknięty lokal przy ul. Plebiscytowej, otworzył się kolejny sklep z dopalaczami. Tym razem przy ul. Kościuszki 44. Była akcja promocyjna, a klientów nie brakowało. Jednak handel niebezpiecznymi substancjami nie trwał długo. Już 22 września policjanci z wydziału antynarkotykowego i pracownicy sanepidu weszli do lokalu. Udało się wtedy znaleźć 49 opakowań produktów, które tam sprzedawano. Jak poinformował nas sanepid, substancje są badane w laboratorium, a wyniki będą znane najwcześniej w połowie października.

Po informacjach o dalszej sprzedaży dopalaczy, sklep został skontrolowany po raz kolejny. Dzisiejsza kontrola sanepidu nie trwała długo. W asyście funkcjonariuszy policji, pracownicy zabezpieczyli 106 sztuk towaru. – Policjanci skontaktowali się również z właścicielką tego lokalu. Jak dowiedziała się, że sprzedawane są tam środki, które mogą być szkodliwe dla życia i zdrowia, w trybie natychmiastowym wypowiedziała umowę najemcy tego lokalu – mówi komisarz Aneta Orman, oficer prasowy KMP w Katowicach. Policja wyprosiła sprzedawców z lokalu, a przedstawiciel właścicielki od razu go zamknął. Jak się okazało, podpisując umowę, właścicielka nie wiedziała jaką działalność będzie prowadził najemca. Sprzedawcy już nie wrócą na ul. Kościuszki. O ile nie znajdą kolejnego lokalu na tej samej ulicy. Sklep udało się zamknąć szybko. Jednak służby są przygotowane na to, że pojawią się kolejne miejsca z dopalaczami.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*