Pomysł jest prosty. Ludzie starsi i samotni, którzy zajmują duże komunalne mieszkania, będą się mogli przenieść do mniejszych. Dzięki temu zmniejszą się im opłaty czynszowe i nie będą się zadłużać. Z kolei miasto odzyska duże mieszkania, które będą mogły zająć np. rodziny.
Na czwartkowej sesji rady miasta została przyjęta uchwała odnośnie „Zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu miasta Katowice”. Znalazł się w niej zapis dotyczący możliwości zamiany mieszkań dla osób, które ukończyły 65. rok życia i które zajmują lokal o powierzchni uniemożliwiającej otrzymanie dodatku mieszkaniowego. Obecnie, żeby dostać taki dodatek osoba samotna nie może mieszkać w mieszkaniu o powierzchni użytkowej przekraczającej 35 metrów kw. W przypadku gospodarstwa dwuosobowego górna granica to 40 m kw, przy trzech osobach – 45 m kw, przy czterech 55 m kw. Drugim kryterium decydującym o przyznaniu bądź nie dodatku są dochody. W przypadku osoby samotnej maksymalny dochód to 1925 zł, przy dwóch osobach – 1375 zł na osobę. Oczywiście, im dochód niższy, tym dodatek może być wyższy.
Urzędnicy chcą pomóc osobom starszym, których nie stać na utrzymanie dużych mieszkań. To problem, który dotyczy najczęściej osób samotnych, utrzymujących się z jednej emerytury. Po śmierci współmałżonka, dochody spadają znacznie bardziej niż wydatki, a opłacenie mieszkania to jedna z najważniejszych pozycji w domowym budżecie. Dlatego, we współpracy z MOPS, w urzędzie miasta została przygotowana lista około 100 osób powyżej 70. roku życia, które mieszkają samotnie i zajmują mieszkania o dużej powierzchni. – To nie będzie jakaś zmasowana akcja. Chcemy stopniowo docierać do tych ludzi i proponować im mniejsze mieszkania. Zdajemy sobie sprawę, że taka zamiana, zwłaszcza dla starszych osób, to bardzo poważna życiowa decyzja. Seniorzy są przywiązani do miejsca zamieszkania, bo mają w pobliżu swoją przychodnię, kościół czy sąsiadów, których znają od lat. Niemniej ekonomia bywa brutalna. Koszty utrzymania mieszkania o powierzchni 80 czy 100 metrów są znacznie niższe niż np. o połowę mniejszego – tłumaczy Roman Buła, naczelnik wydziału budynków i dróg UM Katowice.
Miasto na ma na razie przygotowanej listy konkretnych mieszkań, do których mogłyby się przeprowadzić osoby starsze i samotne. Wszystko będzie analizowane na bieżąco. Dodatkowo, inaczej niż to się zwykle dzieje przy zamianach, miasto może pomóc w remoncie mieszkań. Chodzi o większe i kosztowniejsze prace, jak wymiana okien czy sposobu ogrzewania.
Zwolnione przez seniorów duże mieszkania mają trafiać na licytację czynszów albo do programu Mieszkanie za remont.
