Specjalna kompozycja laureata Oscara, premiera nowego utworu Miuosha i występy gwiazd na Stadionie Śląskim. „Rapsodia Śląska” ma być nie tylko muzycznym, ale również wizualnym widowiskiem. Przygotowania trwają.
300 artystów, szeroka na 75 metrów scena, 700 urządzeń oświetleniowych i ekran o powierzchni 720 m kw. Tak w liczbach prezentuje się „Rapsodia Śląska”. Widowisko na Stadionie Śląskim będzie zwieńczeniem obchodów stulecia powstań śląskich. Główny punkt programu to premierowe wykonanie utworu skomponowanego przez laureata Oscara, Jana Kaczmarka. 
Utwór będzie podzielony na 4 części. Wykonają go m.in. Miuosh, Monika Brodka, Grubson czy Igo. Jednak muzyki nie byłoby, gdyby nie udział chórzystów i muzyków Filharmonii Śląskiej oraz Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”. Zagrają też m.in. 4 saksofony, 18 akordeonów i 20 perkusji. – To daje taki ciekawy kontrast. Z jednej strony mamy szlachetny świat dźwięków orkiestry symfonicznej, Stradivariusa i sopranu operowego. Z drugiej strony fenomenalnie energetyczne bębnienie grupy 20 znakomitych perkusistów. Myślę, że nikt nie ustawił jeszcze w jednym rzędzie przed orkiestrą symfoniczną takiej grupy – mówi Jan Kaczmarek. Jego kompozycja nie będzie jedyną premierą sobotniego wieczoru. Specjalny utwór przygotował też Miuosh. – To jest po prostu bardzo nowe podejście do pisania o Śląsku i o miejscu, z którego się pochodzi. Zupełnie inne od tych numerów, które o Śląsku traktowały, jak „Piąta strona świata” 9 lat temu. Sam jestem ciekaw jego odbioru – mówi raper. 
Po pierwszej, bardziej poważnej części, na scenę ponownie wyjdą gwiazdy. Podczas koncertu „Kocham Śląskie” zagrają własne utwory. Wszystkiemu będzie towarzyszyć rozbudowana multimedialna oprawa z mappingiem 3D i przedstawieniem francuskiego podniebnego teatru Transe Express. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny. Bramy zostaną otwarte o godz. 19.00, a koncert rozpocznie się o 20.00. Więcej o utrudnieniach w ruchu i dojeździe na wydarzenie pisaliśmy TUTAJ.
