Reklama

Na przejściu dla pieszych w Ligocie odkleiły się pasy

fot. Marcin Prause

Ł. K.
Pasy odkleiły się na jednym ze skrzyżowań w Ligocie. Przyklejone znaki miały być rozwiązaniem tymczasowym. Były, ale krócej niż się spodziewano. Teraz pasów nie ma i prędko nie wrócą.

Oznakowanie na jednym z przejść dla pieszych w Ligocie mogło zdziwić przechodniów. Pasy na skrzyżowaniu ulic Franciszkańskiej i Grunwaldzkiej odkleiły się. – Zastosowano technologię tymczasową, czyli pasy naklejane, które początkowo były pomalowane także żółtą farbą, oznaczającą tymczasową organizację ruchu. W związku z zimą, niską temperaturą, dużą wilgotnością pasy odkleiły się – mówi Ewa Lipka, rzecznik prasowy UM Katowice. Najpierw zszedł żółty kolor, a następnie pasy same oderwały się od jezdni. Rozwiązanie od początku miało być tymczasowe, ale, jak widać, okazało się niezbyt dobre.

Mieszkańcy okazali się kreatywni. Odklejone pasy od weekendu kilka razy zmieniały swoje położenie. Ktoś położył je nawet wzdłuż jezdni. Wczoraj jeden z mieszkańców zgłosił sprawę do MZUiM i pasy usunięto. Jednak prędzej czy później będą musiały wrócić, bo bezch oznakowanie przejścia dla pieszych jest nie kompletne. Na razie nie wiadomo czy po raz kolejny drogowcy nakleją pasy. Pewne jest to, że pojawią się dopiero, gdy zrobi się cieplej. Czyli nieprędko.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*