Miasto poprosi marszałka województwa o przekazanie niewielkiej działki na północy Katowic. Teren od dawna jest przeznaczony na sprzedaż, bo województwo go nie potrzebuje. Mieszkańcy chcieliby, żeby w tym miejscu powstał dom opieki dla starszych osób.
Działka ma niecały hektar (dokładnie 0,8 ha) i od dawna jest przeznaczona na sprzedaż. To teren przylegający do Katowickiego Centrum Onkologii, który należy do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego. Już w 2015 roku władze szpitala podjęły decyzję, że działka jest im niepotrzebna. Dlatego wróciła do wojewódzkiego zasobu nieruchomości. Od tamtej pory marszałek nie podjął kolejnych decyzji dotyczących terenu położonego w pobliżu ulic Józefowskiej i Alfreda. W lutym na prośbę mieszkańców radny Marek Nowara napisał w tej sprawie interpelację. „Przestrzeń ta, po odpowiednim zagospodarowaniu, w tym uporządkowaniu zieleni, wytyczeniu ciągów pieszo-rowerowych, zamontowaniu elementów małej architektury etc. powinna być przywrócona na potrzeby mieszkańców” – pisze Nowara. Dodatkowym argumentem ma być dobra lokalizacja na miejską inwestycję. Działka jest położona tuż obok szpitala z oddziałem geriatrycznym. Dlatego mieszkańcy sugerują, że dobrym pomysłem na jej wykorzystanie byłaby budowa domu opieki dla osób starszych.
– Takie przeznaczenie jest zgodne z oczekiwaniami sporej grupy, ciągle starzejącej się lokalnej społeczności – tłumaczy w piśmie katowicki radny. Zgodnie z zapowiedzią, miasto napisało w tej sprawie do marszałka województwa. Pismo trafiło do urzędu marszałkowskiego w połowie marca. Wszystko wskazuje na to, że decyzja może zapaść w najbliższych tygodniach. – Ewentualna sprzedaż nieruchomości będzie prowadzona w oparciu o obowiązujące przepisy prawa i przetarg będzie na pewno prowadzony w trybie nieograniczonym, a informacja o tym zostanie upubliczniona. Przetarg nie został jeszcze ogłoszony, gdyż obecnie trwają czynności prawno-techniczne z przygotowaniem nieruchomości do sprzedaży – informuje Witold Trólka z biura prasowego urzędu marszałkowskiego.
Sprawa terenu przy ul. Józefowskiej ma być omawiana na kolejnym posiedzeniu zarządu województwa. Nawet jeśli teren przejmą Katowice, to przeznaczenie działki nie jest jeszcze przesądzone. Na pewno miałaby służyć „celom publicznym”. Dużo jednak zależy od miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Dla obszaru, na którym leży działka, nie został on na razie uchwalony.
