Drzwi do klubu w Załężu zostały wyłamane, a ze środka zniknął cenny sprzęt. Sprawcy prawdopodobnie dokładnie wiedzieli czego szukać. Teraz rozpoczęła się zbiórka pieniędzy, dzięki którym klub będzie mógł nadal być miejscem spotkań dla młodzieży z Załęża.
Zniszczone drzwi wejściowe i skradziony sprzęt w klubie w dzielnicy Załęże. „Wysoki Zamek” to miejsce, w którym dzieci oraz młodzieży mogą spędzać czas wolny. Prowadzi go Wspólnota Dobrego Pasterza. Budynek przy ul. Gliwickiej 96a należy do miasta, ale stowarzyszenie dzierżawi je na swoje cele. Głównym jest zachęcanie młodzieży do spotkań. Odbywają się tu koncerty, warsztaty i inne wydarzenia. Co tydzień spotykają się tu też osoby, które biorą udział w akcji „Zupa w Kato”.
PRZECZYTAJ TEŻ: Rozdawali zupę na ulicach Katowic. Ruszyła akcja „Zupa w Kato”
Niezbędny do działalności Wspólnoty jest sprzęt został skradziony na początku marca. W nocy z 3 na 4 marca ktoś wyłamał drzwi i wyniósł ze środka m.in. laptop, aparat fotograficzny, projektor, kino DVD i mikrofony. Skradzione rzeczy były warte ok. 8-10 tys. zł. Najprawdopodobniej sprawca dokładnie wiedział czego szuka, bo po włamaniu w lokalu nie było bałaganu. Jedyna kamera znajduje się na budynku po przeciwnej stronie ulicy. Jednak nic nie zostało nagrane, bo obiektyw urządzenia był zamalowany farbą. Policja przyjęła zgłoszenie o kradzieży, ale na razie trwają czynności przygotowawcze. Z kolei Wspólnota rozpoczęła w środę zbiórkę pieniędzy. – Jest fajna reakcja ze strony mieszkańców dzielnicy. Chcemy pokazać, że nie jesteśmy obojętni w takich sytuacjach – mówi Wioletta Iwanicka-Richter, która prowadzi klub „Wysoki Zamek”.
Każdy może pomóc w zakupie nowego sprzętu dla klubu. Zbiórka jest prowadzona w Szkole Podstawowej nr 20 i w Zespole Szkół nr 7. Do akcji włączyła się także załęska parafia. Pieniądze będą zbierane po wszystkich mszach przed kościołem parafii św. Józefa.
